Przeglad Sportowy

Demolka w Mielcu!

Wisła rozgromiła Stal na jej terenie. To pierwsza wygrana Białej Gwiazdy w tym sezonie.

-

Od 57. minuty wiślacy zlitowali się nad rywalem i przestali strzelać gole. Ale wcześniej urządzili na stadionie Stali prawdziwą demolkę. Już do przerwy prowadzili 3:0, a po zmianie stron w dziesięć minut podwoili dorobek bramkowy. – Nie chcę powiedzieć za dużo, bo jestem bardzo zły. Nie ma dla nas żadnego usprawiedl­iwienia, na tym poziomie rozgrywkow­ym to za wysoki wynik – mówił przed kamerą Canal+ Sport kapitan Stali Krystian Getinger.

Na tę chwilę Wisła czekała 108 dni. Tyle minęło od jej ostatniego zwycięstwa w ekstraklas­ie. Biała Gwiazda była w kryzysie i coraz głośniej mówiło się o zwolnieniu trenera Artura Skowronka. W drugiej połowie września wybuchła nawet plotka, że niezależni­e od wyniku spotkania z Górnikiem szkoleniow­iec straci posadę. Ale nic takiego się nie stało. Wisła zabrała punkt (0:0) ówczesnemu liderowi ekstraklas­y, co mogło sugerować, że powoli wraca na właściwe tory. Po efektownej wygranej ze Stalą Skowronek już na pewno może spać spokojnie, a trzeba przyznać, że przed spotkaniem musiał zmierzyć się z wieloma problemami. Do Mielca, z różnych powodów, nie mogli pojechać Łukasz Burliga, Adi Mehremić, Jakub Błaszczyko­wski, David Niepsuj, Nikola Kuveljić, Stefan Savić, Rafał Boguski i Gieorgij Żukow. Kadra liczyła ledwie 17 graczy (Stal też miała kłopoty: z powodu kwarantann­y zabrakło trenera Dariusza Skrzypczak­a, którego zastąpił asystent Maciej Serafiński). Mimo to na Podkarpaci­u Wisła zaprezento­wała się rewelacyjn­ie. Dwa gole strzelił Yaw Yeboah, który zaliczył również asystę. Do siatki trafił też debiutując­y w Białej Gwieździe Felicio Brown-forbes, sprowadzon­y niedawno z Rakowa Częstochow­a. KOL

 ??  ?? Yaw Yeboah
Yaw Yeboah

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland