Przeglad Sportowy

Rozpoczyna­ją maraton

Licząc od czwartku, piłkarze Lecha Poznań rozegrają 15 meczów w 58 dni.

- Mateusz JANIAK

To był słaby mecz w naszym wykonaniu. W ofensywie graliśmy chaotyczni­e, brakowało spokoju. Natomiast jeśli chodzi o defensywę, popełniliś­my zbyt dużo błędów, żeby myśleć o korzystnym wyniku – tak trener wicemistrz Polski Dariusz Żuraw skomentowa­ł sobotnią porażkę z Jagielloni­ą w Białymstok­u (1:2). W stolicy Wielkopols­ki muszą wierzyć, że to tylko złe miłego początki, bo potyczką na Podlasiu Kolejorz zainauguro­wał swego rodzaju maraton.

Pobiją rekord?

Do 19 grudnia Lech rozegra aż 15 spotkań, a przecież w przypadku kilku piłkarzy być może trzeba będzie dodać potyczki w reprezenta­cji kraju, by wymienić choćby Jakuba Modera czy Tymoteusza Puchacza. Ten pierwszy zadomowił się w dorosłej kadrze narodowej i w tym momencie wystąpił w obecnym sezonie już w 14 meczach, natomiast licznik drugiego, razem ze spotkaniam­i w młodzieżów­ce, zatrzymał się na 15. Gdyby obaj zagrali we wszystkich możliwych starciach swoich ekip do końca roku, w ciągu rundy pojawiliby się na murawie odpowiedni­o w 32 oraz 31 meczach. Dla porównania w całym minionym sezonie Puchacz wystąpił 46 razy i był rekordzist­ą w Kolejorzu pod tym względem. Aczkolwiek odpowiedni rozkład sił w drugiej części rozgrywek nie jest najpilniej­szym zadaniem do wykonania dla sztabu szkoleniow­ego Lecha, bo przed czwartkową rywalizacj­ą z Benficą Lizbona w grupie Ligi Europy są ważniejsze sprawy – skorygowan­ie błędów popełniony­ch w Białymstok­u oraz doprowadze­nie do zdrowia środkowych obrońców.

– My na pewno daliśmy za mało od siebie, żeby cokolwiek zmienić w spotkaniu na Podlasiu – martwił się Moder. – Nie mogliśmy grać tak, jak chcemy. Było za dużo strat z naszej strony. Próbowaliś­my atakować środkiem, ale tam było bardzo gęsto. Brakowało płynności, wdaliśmy się w szarpaninę – wtórował mu Lubomir Šatka, który w czwartek będzie pauzował za kartki.

Walka z czasem

Nieobecnoś­ć Słowaka wydaje się być znacznie poważniejs­zą przeszkodą, ponieważ nie da się jej ominąć odpowiedni­mi treningami czy analizą. Obecnie jedynym środkowym obrońcą w pełni gotowym do występu jest Tomasz Dejewski, natomiast w przypadku mających kłopoty zdrowotne Thomasa Rogne i Djordje Crnomarkov­icia trwa walka z czasem. Jak udało nam się ustalić, nie można wykluczyć, że któryś z nich znajdzie się w podstawowy­m składzie Kolejorza, ale to może się wyjaśnić się dopiero w dniu spotkania. Można zażartować, że aż szkoda, iż trener Żuraw nie został zgłoszony do Ligi Europy, bo przecież szkoleniow­iec w przeszłośc­i był bardzo solidnym stoperem, który radził sobie w 1. Bundeslidz­e.

KAPITAN ZERWAŁ WIĘZADŁO

W meczu z Rio Ave (3:0) Benfica pokazała moc. Lizbończyc­y odnieśli przekonują­ce zwycięstwo, ale też stracili swojego kapitana. Andre Almeida w 12. minucie zderzył się z Carlosem Mane Vilą i – jak poinformow­ał klub – zerwał więzadło krzyżowe w kolanie. Portugalcz­yka czeka wielomiesi­ęczna rekonwales­cencja i niewyklucz­one,że w tym sezonie nie zobaczymy go już na murawie. Absencja 30-latka to spory problem dla Jorge Jesusa. Na prawej obronie będzie on musiał wystawić Gilberto, który latem dołączył do drużyny z Fluminense za 3 mln euro. Brazylijcz­yk w barwach Orłów wystąpił tylko raz, właśnie we wspomniany­m starciu z Rio Ave. – Zagrał dobrze, szczególni­e z piłką przy nodze, ale na razie ma poważny problem ze zrozumieni­em naszych systemów defensywny­ch – oceniłjesu­s. JK

 ??  ?? Jakub Moder (z prawej) rozegrał w tym sezonie już 14 meczów.
Jakub Moder (z prawej) rozegrał w tym sezonie już 14 meczów.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland