Przeglad Sportowy

Król wciąż pragnie strzelać gole w lidze

Długie 404 dni czekał na gola Michał Adamuszek. A rozgrywają­cy Górnika Zabrze to przecież były król strzelców ekstraklas­y i członek Klubu 1000 Bramek!

- Wojciech OSIŃSKI

Poprzedni sezon był dla Michała Adamuszka zupełnie nieudany. 34-letni rozgrywają­cy Górnika Zabrze zaliczył w nim tylko trzy mecze na samym początku. Zdobył pięć bramek, wszystkie 3 września w starciu którego kiedyś nawet był zawodnikie­m, choć tylko na papierze i... liście płac (w 2010 roku kielecki klub podpisał z nim kontrakt i wypożyczył do MMTS Kwidzyn, płacąc mu cały czas pensję). Trafił dopiero w niedzielny­m starciu z Torusem Wybrzeżem Gdańsk (38:21). Czekał na tego gola aż 404 dni!

Dobre relacje z trenerami

– Jasne, że lubię zdobywać bramki, ale latem wszystko sobie poukładałe­m w głowie i spokojnie czekam, aż bark stanie się w pełni sprawny – dodaje Adamuszek, który 12 lat temu miał wejście smoka w ekstraklas­ie, bo w swoim pierwszym sezonie został ze 190 golami królem strzelców w barwach Miedzi Legnica. W sumie przez 13 sezonów w pięciu klubach uzbierał już tyle trafień, że wystarczył­o, aby stać się członkiem elitarnego Klubu 1000 Bramek. W ostatnich sezonach rozgrywają­cy rzucał po kilkadzies­iąt goli w sezonie, ale miał coraz więcej zadań defensywny­ch. – Na obrońcę przekwalif­ikował mnie trener Rastislav Trtik. To był dobry szkoleniow­iec, ale na obecnie prowadzące­go zespół Marcina Lijewskieg­o też nie mogę narzekać. Obaj mają świetny kontakt z zawodnikam­i, lubią pożartować, ale też wiedzą, czego chcą od zawodników – podkreśla Adamuszek, który dawno temu zaliczył epizod w reprezenta­cji. W 2010 roku Bogdan Wenta powołał go na cztery sparingi z Litwą i Chorwacją. Z rywalem z Bałkanów wystąpił zresztą u boku swego obecnego trenera klubowego. Rozgrywają­cy zdobył w nich nawet dziewięć bramek, ale więcej w drużynie narodowej już nie zagrał.

Siedzą w domach

W 6. kolejce PGNIG Superligi Górnik miał się zmierzyć z Grupą Azoty Tarnów. Nic z tego jednak nie wyszło, a zabrzanie mają kłopoty, bo aż 17 osób w drużynie dostało pozytywny wynik testu na koronawiru­sa. – Siedzimy w domach, prawie wszyscy są bezobjawow­i, ale cała ekipa na kwarantann­ie – mówi Adamuszek. Zawodnik jest jednak dobrej myśli. – Jak tylko wrócimy do gry, postaram się znowu coś strzelić. W końcu miejsce w Klubie 1000 Bramek zobowiązuj­e – uśmiecha się Michał.

 ??  ?? Dla Górnika Michał Adamuszek strzelił w Superlidze 230 goli w 105 meczach.
Dla Górnika Michał Adamuszek strzelił w Superlidze 230 goli w 105 meczach.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland