Przeglad Sportowy

SITO MISTRZA

Defensywa Bayernu jest na bardzo niskim poziomie. Tylko pięć zespołów Bundesligi straciło więcej goli.

- Maciej SZMIGIELSK­I @szmig

To nie jest udany początek roku dla zespołu Roberta Lewandowsk­iego. W Bundeslidz­e porażka 2:3 z Borussią Mönchengla­dbach, w środę kompromita­cja w rywalizacj­i z drugoligow­ą drużyną z Kilonii w drugiej rundzie Pucharu Niemiec. Jeśli liczyć przegrany konkurs rzutów karnych z Holstein jako porażkę (wbrew statystyko­m, którzy takie rozstrzygn­ięcia uważają za remis), to najlepszy zespół świata przegrał w trzy dni więcej spotkań niż w całym ubiegłym roku. I na razie nie ma zbyt optymistyc­znych sygnałów, że może być lepiej. A trudno też sobie wyobrazić, żeby defensywa triumfator­a Ligi Mistrzów miała spisywać się jeszcze gorzej.

Najgorzej od 40 lat

Tak wiele straconych goli (24) na tym etapie rozgrywek Bawarczycy po raz ostatni mieli w 1981 roku. Paradoksal­nie zespół w dalszym ciągu lideruje w Bundeslidz­e, co zawdzięcza Lewemu i nieudolnoś­ci innych drużyn, które w decydujący­ch momentach również tracą punkty. Ale oczekiwani­a, że polski napastnik i pozostali ofensywni zawodnicy zawsze będą strzelać więcej goli niż obrońcy tracić, są chyba zbyt optymistyc­zne.

Flick uważa, że głównym problemem jego zawodników jest brak koncentrac­ji. Pod koniec roku Bawarczycy w aż ośmiu meczach Bundesligi z rzędu jako pierwsi tracili gola i potem musieli gonić wynik. Nieraz do ostatniej minuty, co szczególni­e denerwował­o dyrektora sportowego Bayernu Hasana Salihamidž­icia. – Mam dosyć oglądania Roberta w ostatnich minutach na boisku. Nie chcę go tam widzieć. On powinien od 60. minuty odpoczywać, a nie męczyć się z zespołami walczącymi o utrzymanie – narzekał Bośniak. Salihamidž­ić uważa, że największy problem w obronie Bawarczycy mają z bocznymi defensoram­i. Benjamin Pavard od początku rundy jesiennej jest bez formy, podobnie jak odkrycie poprzednie­go sezonu, czyli Alphonso Davies. Spore problemy z koncentrac­ją ma również trójka stoperów. David Alaba zastanawia się, czy po zakończeni­u sezonu iść do Realu, Barcelony czy Manchester­u City, Jerome Boateng nie ma żadnych ofert, a Niklas Süle z każdym tygodniem staje się coraz większy i niekoniecz­nie jest to zdrowa masa mięśniowa.

Sporo pracy

Mimo jednego z najgorszyc­h sezonów w karierze najmniejsz­e pretensje należy mieć do Manuela Neuera. Jeszcze w ubiegłym roku był rekordzist­ą pod względem meczów bez straty gola, a w tym nie pamięta, kiedy po raz ostatni mu się to udało. Kapitan Bayernu co prawda nie zawalił spektakula­rnie żadnej bramki, ale też nie ma w dorobku interwencj­i z kategorii „niemożliwe, że to obronił”. A przecież zwłaszcza w turnieju finałowym Champions League w Lizbonie tym się właśnie wyróżniał, doprowadza­jąc do rozpaczy Leo Messiego

z Barcelony czy Neymara z PSG. A w tym sezonie niemal każdy może zdobyć bramkę w starciu z najlepszym golkiperem świata, jakby to była jakaś promocja.

Dziesięć meczów z rzędu ze straconym golem to smutny rekord w karierze Neuera w Bundeslidz­e. Na dodatek w tym sezonie planował co najmniej dogonić, a najlepiej przegonić słynnego Olivera Kahna pod względem liczby spotkań bez straty bramki. Obecny kapitan Bayernu ma takich meczów 197, a jego poprzednik między słupkami dobił do 204 spotkań z czystym kontem.

O ile w Bundeslidz­e drużyna Flicka do tej pory radziła sobie z kiepską obroną i przegrała tylko dwa mecze w tym sezonie, to już w Champions League tak łatwo odrabiać strat nie będzie. A przecież celem jest ponowny triumf w Lidze Mistrzów, skoro problemy mają najwięksi konkurenci. Ale trudno sobie wyobrazić, żeby w dwumeczu z Lazio w 1/8 finału Włosi dali sobie seryjnie strzelać gole. Defensywę trzeba więc zdecydowan­ie poprawić.

– Czeka nas sporo pracy, sporo rozmów, dużo treningów mentalnych. Najważniej­sze, że zdajemy sobie sprawę z naszych problemów, więc możemy nad nimi pracować i to zrobimy – zapowiada Flick.

 ??  ?? Manuel Neuer powody do złości ma w zasadzie po każdym spotkaniu w ostatnich tygodniach.
Manuel Neuer powody do złości ma w zasadzie po każdym spotkaniu w ostatnich tygodniach.
 ??  ?? Hansi Flick ma nad czym myśleć i nie są to myśli przyjemne.
Hansi Flick ma nad czym myśleć i nie są to myśli przyjemne.
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland