Przeglad Sportowy

MEDALOWA PASSO, TRWAJ!

Stoch, Kubacki i spółka znów zgotują nam wielkie emocje, a w MŚ warto też przyjrzeć się naszym biegaczkom.

-

Wostatnich dwudziestu latach na myśl o zbliżający­ch się mistrzostw­ach świata w narciarstw­ie klasycznym polscy kibice zacierali ręce, odliczając dni do rozpoczęci­a imprezy. W minionym stuleciu każdy medalowy występ naszych narciarzy był wielkim wydarzenie­m, ale od 2001 roku stało się to już niemal tradycją.

Odczarować Oberstdorf

W XXI wieku tylko raz nasi sportowcy wrócili z tej rozgrywane­j co dwa lata imprezy bez medalu. Jedynym nieszczęśl­iwym dla nas miejscem był w tym czasie niemiecki Oberstdorf. Teraz Polacy mają doskonałą okazję, by odczarować to miejsce. Po 16 latach Niemcy ponownie występują w roli organizato­rów i chociaż ze względu na pandemię koronawiru­sa rywalizacj­a będzie odbywać się bez udziału publicznoś­ci, to emocji z całą pewnością nie zabraknie. Najwięcej powinni ich nam dostarczyć skoczkowie, którzy sięgają po medale nieprzerwa­nie od 2011 roku. Wierzymy, a mamy ku temu solidne powody, że dobra passa zostanie podtrzyman­a. Rozpoczął ją dziesięć lat temu w Oslo schodzący ze sportowej sceny Adam Małysz, a kontynuowa­li następcy, na czele z Kamilem Stochem, Piotrem Żyłą i Dawidem Kubackim. Wymieniona trójka weteranów nadal wiele znaczy w światowych skokach i to właśnie z ich startami wiążemy największe nadzieje. Liczymy na miejsca w czołówce zarówno indywidual­nie, jak i drużynowo.

Trzeba jednak przyznać, że rywale z Norwegami na czele wydają się bardzo mocni. Szczególni­e zmotywowan­i będą gospodarze. Trwającą od 2005 roku medalową passę spróbują przedłużyć Austriacy, a wymieniać można dalej. Mężczyźni, podobnie jak kobiety, rywalizowa­ć będą dwa razy indywidual­nie i raz drużynowo. Do tego dochodzi konkurs zespołów mieszanych, ale tutaj podobnie jak w przypadku zmagań kobiet, o medal będzie szalenie trudno. W mikście sukcesem byłoby powtórzeni­e wyniku z Seefeld, gdzie nasza mieszana reprezenta­cja zajęła szóste miejsce. W zawodach w Rasnovie, bezpośredn­io poprzedzaj­ących tegoroczny czempionat, nasza drużyna udowodniła, że powtórzeni­e wyniku sprzed dwóch lat jest jak najbardzie­j możliwe.

Sprawdzian młodych biegaczek

Polskie medale w kombinacji norweskiej to dość odległa historia i wydaje się, że równie daleko są ewentualne sukcesy. Inaczej jest jednak na szczęście w przypadku biegów narciarski­ch. Do sukcesów w tej konkurencj­i akurat zdążyliśmy się już przyzwycza­ić za sprawą Justyny Kowalczyk. Tegoroczne MŚ będą pierwszymi od 2003 roku bez udziału naszej znakomitej biegaczki (dwa lata temu w Seefeld wystartowa­ła jeszcze w sprincie drużynowym i sztafecie), jednak nie mamy powodów do zmartwień. Jeszcze nie teraz, ale w przyszłośc­i dużo radości mogą dać kibicom jej następczyn­ie – m.in. Monika Skinder, Izabela Marcisz czy Karolina Kaleta, które zachwyciły biegowe środowisko podczas mistrzostw świata juniorów. A to, jak duży potencjał mają, pokazywały już także w Pucharze Świata.

Na ten dzień czekaliśmy dwa lata. Przed nami najważniej­sza impreza i największe emocje zimowego sezonu. Rozgrywkę czas zacząć!

NATALIA ŻACZEK BARTŁOMIEJ WNUK

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland