Kolumbijski Il Fenomeno

Rewelacyjny napastnik Atalanty Luis Muriel w Serie A strzela gola średnio co 54 minuty.

Wielu piłkarzy chciałoby być na moim miejscu – powiedział Luis Muriel. W ciemno można stawiać, że trener Realu Madryt Zinedine Zidane chciałby, żeby kolumbijski napastnik Atalanty Bergamo był w innym miejscu, bo 29-latek jest w genialnej dyspozycji. I nie robi mu różnicy, czy gra od początku, czy wchodzi z ławki. W obu przypadkach jest zabójczo skuteczny.

Muriel z 14 golami strzelonymi w 21 spotkaniach jest trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem Serie A po Cristiano Ronaldo z Juventusu i Romelu Lukaku z Interu (odpowiednio 18 i 17), ale rozegrał znacznie mniej minut – jedynie 753, bo przeważnie pełni rolę dublera. W podstawowym składzie wystąpił w 35 procentach możliwych spotkań, co czyni jego statystyki wręcz niesamowitymi. Kolumbijczyk zdobywa bramkę w lidze włoskiej średnio co 54 minuty, a jego średnia na 90 minut to 1,67 gola i w obu przypadkach nie ma sobie równych. Atakujący jest w wybornej formie, imponuje dynamiką, siłą i skutecznością, o czym dobitnie przekonali się zawodnicy SSC Napoli w miniony weekend. Atalanta pokonała Partenopeich 4:2, a Muriel zdobył bramkę i zanotował asystę. „Ten piłkarz jest bardzo mocny i pokazał to także przeciwko Napoli. I nie chodzi wyłącznie o gola. On popisuje się niesamowitym zagraniami z wielkim spokojem, godnym mistrzów. W pewnym sensie przypomina mi Brazylijczyka Ronaldo, Il Fenomeno” – zachwycał się dziennikarz Sandro Piccinini ze Sky Sports. Zatrzymanie Muriela będzie wyjątkowo trudnym zadaniem dla defensywy Królewskich. – Widzieliśmy ich ostatnie spotkania i wiemy, że są cholernie silni nawet bez tych wszystkich kontuzjowanych piłkarzy. Gdy prezentują się słabo, potrafią w niespodziewanym momencie wyciągnąć królika z kapelusza – obrazowo wyjaśniał Muriel. La Dea drugi raz w historii wystąpi w 1/8 finału Champions League i wcale nie stoi na straconej pozycji.