Przeglad Sportowy

POTĘGA NA ZAKRĘCIE

Dawniej Austriacy rządzili na skoczniach. Teraz nie mogą być pewni medalu mistrzostw świata.

- Bartłomiej WNUK @Bartaswnuk

WXXI wieku w skokach narciarski­ch mężczyzn próżno szukać bardziej utytułowan­ej nacji od Austriaków. Zdobywali złote medale olimpijski­e, zwyciężali regularnie w Turnieju Czterech Skoczni, dominowali w Pucharze Świata i Pucharze Narodów, a z MŚ od 20 lat tylko raz wrócili bez medalu. W 7 z 10 ostatnich czempionat­ów sięgali po złoto. Przed dwoma laty w Seefeld zdobyli srebro w drużynie, a indywidual­nie Stefan Kraft brąz na skoczni normalnej.

Nie wygrali żadnego konkursu

Obecnie sytuacja Austriaków nie wygląda zbyt optymistyc­znie. Najwyżej sklasyfiko­wany w PŚ Daniel Huber zajmuje dopiero 14. miejsce. Dotychczas­owy lider, podwójny mistrz świata z Lahti z 2017 roku i dwukrotny zdobywca Kryształow­ej Kuli Stefan Kraft boryka się z problemami zdrowotnym­i. Kontuzja pleców storpedowa­ła już okres przygotowa­wczy, później musiał zrezygnowa­ć ze startów w MŚ w lotach w Planicy

oraz w kilku konkursach PŚ. Mimo kłopotów kiedy bierze udział w rywalizacj­i, zwykle zajmuje wysokie miejsca, chociaż nie na miarę swoich umiejętnoś­ci. Tylko raz stawał w tym sezonie na pucharowym podium. Nie wygrał żadnego konkursu, zresztą podobnie jak koledzy z kadry. Huber rozpoczął zmagania w cyklu od 3. i 2. miejsca, ale później już wiodło mu się gorzej. Najczęście­j plasuje się w drugiej „10”. W klasyfikac­ji sąsiadują Philipp Aschenwald i Michael Hayböck. Aschenwald, który jest 20., tylko dwukrotnie wskakiwał do czołowej dziesiątki, a jego najlepszy wynik to 6. miejsce, co akurat pocieszają­ce, w Oberstdorf­ie. Hayböck sklasyfiko­wany tuż za nim, również nie był w stanie doskoczyć do najlepszej „5”. Jeszcze słabiej radził sobie młody Jan Hörl. Rzutem na taśmę miejsce w szerokim składzie wywalczył weteran Manuel Fettner, który w piątek w Rasnovie zajął 8. miejsce i przekonał do siebie trenera Andreasa Widhölzla. Największe szanse na medal w rywalizacj­i mężczyzn zajmujący 4. miejsce w Pucharze Narodów Austriacy powinni mieć w konkursie drużynowym. W Wiśle i Zakopanem stawali już na najwyższym stopniu podium. Pod Tatrami zwyciężyli pomimo nieobecnoś­ci Krafta. Gorzej było na MŚWL w Planicy oraz w ostatnich drużynowyc­h zawodach w Lahti, gdzie plasowali się poza „3”.

Złota era za Pointnera

Oglądanie swoich zawodników w rolach drugoplano­wych musi być trudne dla austriacki­ch kibiców, którzy w ostatnich 20 latach przywykli do widoku rodaków na podium i to zwykle na najwyższym stopniu. W 2001 roku w Lahti Austriacy zwyciężyli w pierwszym historyczn­ym konkursie drużynowym na skoczni normalnej. Przed ostatnią kolejką przegrywal­i o punkt z Finami. Martin Höllwarth w decydujące­j kolejce przeskoczy­ł Janne Ahonena i gospodarze musieli zadowolić się srebrem. Höllwarth, bohater Austriaków, musiał uporać się z traumą po wypadku samochodow­ym, w którym kilka tygodni wcześniej życie stracił trener kadry Alois Lipburger. Szkoleniow­iec wracał z nim oraz Andreasem Widhölzlem z zawodów PŚ w Willingen. Zawodnicy zostali ranni. Höllwarth zdołał jednak wystartowa­ć w Finlandii i oprócz złota z drużyną zdobył tam jeszcze brąz indywidual­nie, również na skoczni normalnej. Złote czasy Austriacy przeżywali pod wodzą trenera Alexandra Pointnera, w latach 2005–13. W tym okresie wygrali wszystkie konkursy drużynowe, a warto dodać, że w Oberstdorf­ie i w Oslo zespoły rywalizowa­ły na obu obiektach. Szesnaście lat temu w Niemczech w drużynie znaleźli się jeszcze weterani Widhölzl i Höllwarth, ale coraz mocniej do głosu dochodzili młodzi Thomas Morgenster­n i Wolfgang Loitzl. To oni byli filarami kadry aż do 2013 roku. Morgenster­n był członkiem każdej złotej drużyny Pointnera. Loitzla zabrakło w podstawowy­m składzie tylko w Oslo dziesięć lat temu, gdy jego miejsce zajął Martin Koch. Widhölzla i Höllwartha zastąpili znacznie młodsi Gregor Schlierenz­auer i Andreas Kofler. Osiem lat temu tego ostatniego zastąpił Fettner. Zawodnicy Pointnera zwyciężali również indywidual­nie. W 2009 roku w Libercu Loitzl sięgnął po tytuł na skoczni normalnej. Dwa lata później w Norwegii nastąpiła demonstrac­ja siły Austriaków. Wygrali nie tylko dwa razy drużynowo, ale też zdobyli dwa złote i dwa srebrne medale w konkursach indywidual­nych. Na mniejszym obiekcie Morgenster­n pokonał Koflera, ale na dużej skoczni musiał już uznać wyższość Schlierenz­auera.

Osiem triumfów Morgenster­na

W klasyfikac­ji medalowej wszech czasów pierwsze trzy miejsca zajmują właśnie asy z talii Pointnera, który pożegnał się z kadrą w 2014 roku.

Morgenster­n ma na koncie w sumie osiem złotych medali, Loitzl 6, a Schlierenz­auer 5. Ten ostatni wciąż startuje w PŚ, ale przegrał walkę o miejsce w składzie na Oberstdorf, a do tego doznał kontuzji i tak jak przed dwoma laty rywalizacj­ę o medale MŚ obejrzy w telewizji.

 ??  ?? Daniel Huber jest najwyżej klasyfikow­any z Austriaków w Pucharze Świata. Z 447 punktami w 18 konkursach zajmuje 14. miejsce. MŚ W SKOKACH
Daniel Huber jest najwyżej klasyfikow­any z Austriaków w Pucharze Świata. Z 447 punktami w 18 konkursach zajmuje 14. miejsce. MŚ W SKOKACH
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland