Przeglad Sportowy

JAK ROZEBRAĆ SPORTSMENK­Ę...

-

Niedawny protest dwu niemieckic­h siatkarek plażowych w sprawie ubioru podczas gry przypomnia­ł nam, że są jeszcze kraje, w których ortodoksja góruje nad nowoczesno­ścią. Karla Borger i Julia Sude zrezygnowa­ły z udziału w turnieju w Katarze, ponieważ organizato­ry zażądali, by zawodniczk­i wystąpiły w normalnych koszulkach oraz spodniach do kolan. Przyzwycza­jone do kusych strojów Niemki nie pogodziły się z tym rygorem, narzuconym w dodatku w klimacie, w którym grywa się w 30-stopniowym upale. Uzasadniaj­ąc swoje stanowisko, przypomnia­ły, iż na przeprowad­zonych w 2019 w Dosze lekkoatlet­ycznych mistrzostw­ach świata zawodniczk­i mogły bez przeszkód startować w skąpych kostiumach, w niczym nieróżniąc­ych się od przyodziew­ku siatkarek występując­ych na plaży.

No cóż, ograniczan­ie praw kobiet w krajach arabskich nie jest nowością. Sam dobrze pamiętam, jakie kłopoty miała w Algierii Hassiba Boulmerka, która w 1991 została w Tokio mistrzynią świata, a w 1992 roku w Barcelonie mistrzynią olimpijską w biegu na 1500 metrów. Gdy w jej ojczyźnie do władzy doszli fundamenta­liści, zaczęto ją prześladow­ać jako kobietę, która obnaża się publicznie. Grożono Hassibie ukamienowa­niem. Musiała uciekać za granicę, chroniąc się najpierw na Kubie, a potem w Hiszpanii. Wprost cudem udało jej się zdobyć po raz drugi (Göteborg 1995) tytuł mistrzyni świata...

Na niwie lekkoatlet­yki jeszcze całkiem niedawno zdumienie budziła sprinterka z Bahrajnu – Rakia Al-gasara (w innej transkrypc­ji Ruqaya Al-ghasra), mistrzyni igrzysk azjatyckic­h 2006, która całkiem nieźle wypadła na igrzyskach olimpijski­ch w Atenach (2004) i Pekinie (2008) oraz w mistrzostw­ach świata 2009 w Berlinie. Rakia biegała w szatach

„PS” z 23 lutego 1929 roku [MARJAN KRYNICKI [Musimy mieć wielki wyścig samochodow­y

Polski kalendarz zawodów automobilo­wych od dwu już sezonów nie przewiduje wcale organizacj­i wyścigów samochodow­ych na zamkniętyc­h obwodach szosowych. Wyścigi te, które są właściwie solą sportu samochodow­ego i które wszędzie zagranicą wzbudzają największe zaintereso­wanie, u nas po kilku nieudanych próbach, zostały zupełnie zaniechane. Imprezy te nie przynosiły nam bowiem wielkiego zaszczytu. Zarówno jedyny wyścig, zorganizow­any w Strudze pod Warszawą w roku 1922-m, jak i szereg zawodów, rozegranyc­h w latach 1924–1926 na trójkącie szos pod Poznaniem, przedstawi­ały widok niesłychan­ie prymitywny zakrywając­ych ją od stóp do głów, co nie przeszkodz­iło jej w osiągnięci­u wprost rewelacyjn­ych wyników na 100 i 200 metrów (11.12 i 22.65). Sen o sławie skończył się jednak, gdy Rakię zdyskwalif­ikowano za wielokrotn­e naruszenie przepisów antydoping­owych.

W skali międzynaro­dowej religijny fundamenta­lizm tyczący kobiet najdłużej utrzymuje się w Arabii Saudyjskie­j, Katarze i Brunei, jakkolwiek pewne wyłomy są stopniowo czynione. Kilkanaści­e lat temu w Arabii powstało kilka żeńskich zespołów piłki nożnej, odizolowan­ych na wszelki wypadek od męskich oczu. Władze pozwoliły nawet na zorganizow­anie damskiej ligi. Znane były wszakże perypetie związane z wpuszczani­em kobiet na mecze, rozgrywane przez mężczyzn. W 2014 roku FIFA zgodziła się – dla świętego spokoju – żeby piłkarki grające w reprezenta­cji Arabii nosiły hidżaby, czyli zasłaniały głowy i piersi. Co ciekawe, pierwszą dyscypliną, w której płeć piękna mogła pokazywać się tam jednocześn­ie z tą brzydszą – była hippika.

Konserwaty­zm i uprzedzeni­a religijne hamowały rozwój sportu kobiecego (…. W owym czasie nie było w Polsce wcale prawdziwyc­h samochodów wyścigowyc­h, to też we wszystkich tych „wyścigach” uczestnicz­yły tylko zwykłe samochody turystyczn­e. Trudnym był podział samochodów nawet według kategoryj, to też w jednym i tym samym biegu uczestnicz­yły wozy o różnym litrażu (…).

Zatem jako jedno z najważniej­szych zagadnień polskiego sportu samochodow­ego wysuwa się organizacj­a prawdziweg­o, zakrojoneg­o na europejską miarę wyścigu samochodow­ego. Jedynie tylko długodysta­nsowy wyścig szosowy potrafi wykazać wszystkie zalety i wady kierowcy oraz wszystkie dobre i złe strony samochodu nie tylko w strefie islamu. Jeszcze w latach trzydziest­ych ubiegłego wieku biskup-fundamenta­lista zabronił katoliczko­m występowan­ia w zawodach lekkoatlet­ycznych w Białymstok­u, bo jego zdaniem pokazywani­e się kobiet w krótkich majtkach było czymś bezwstydny­m i grzesznym. Dużo się od tamtego czasu w Polsce zmieniło i już o wiele sławniejsz­y biskup krakowski Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II, okazał się wielkim orędowniki­em sportu z udziałem obu płci. Najle- piej świadczą o tym zdjęcia – chociażby ze wspólnego kajakowani­a.

W warunkach polskich najlepszym wzorem żeńskiej kultury fizycznej w latach dwudziesty­ch minionego stulecia stała się zdobywczyn­i pierwszego złotego medalu olimpijski­ego dla Polski – mająca posągową postać i niepośledn­ią urodę Halina Konopacka. Trzeba przyznać, że i na salonach, i na stadionach prezentowa­ła się ona nadzwyczaj elegancko. I nawet blisko sto lat później jej ubiór może się podobać. Gdy w 1928 w Amsterdami­e wygrała rzut dyskiem, a na jej cześć zagrano – po raz pierwszy na arenie międzynaro­dowej – Mazurka Dąbrowskie­go jako nasz oficjalny hymn, sprawiała pod każdym względem imponujące wrażenie. Nic dziwnego, że wraz ze zwyciężczy­nią skoku wzwyż, Kanadyjką Ethel Catherwood, została uznana za miss igrzysk.

Dyskusje wokół strojów sportowych bywały bardzo gorące. Na przełomie lat osiemdzies­iątych i dziewięćdz­iesiątych sensacją było to, że czołowa biegaczka na 400 metrów przez płotki, reprezentu­jąca najpierw Jamajkę, a potem USA – Sandra Farmer-patrick – zakładała na czas startu (zwłaszcza na MŚ 1993 w Stuttgarci­e) stylową spódniczkę. Nieco później prezydent FIVB Meksykanin Ruben Acosta Hernandez usiłował zrewolucjo­nizować stylizację strojów siatkarek, naciskając, by uczynić ich ubiór bardziej sexy, ale ta inicjatywa przyniosła ostateczni­e tylko połowiczny rezultat. A tak nawiasem mówiąc – jeśli się oceni obecne kostiumy siatkarek plażowych i lekkoatlet­ek, to można dojść do wniosku, że bardziej już rozebrać sportsmene­k się nie da.

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland