Przeglad Sportowy

Dominatork­i z Krakowa

Za nami kolejne AMP w futsalu. Raz jeszcze zachwyciła w nich kobieca ekipa Uniwersyte­tu Jagiellońs­kiego.

- Piotr CHŁYSTEK @przeglad

Rozstrzygn­ięcia w tegoroczny­ch Akademicki­ch Mistrzostw­ach Polski w futsalu kobiet i mężczyzn zapadły w Poznaniu na obiektach Uniwersyte­tu Adama Mickiewicz­a oraz Uniwersyte­tu Przyrodnic­zego. Wśród pań zwyciężyła drużyna Uniwersyte­tu Jagiellońs­kiego, która wygrała AMP w tej dyscyplini­e już czwarty raz z rzędu! Tym razem w finale krakowiank­i, prowadzone przez Krzysztofa Mastalerza, pokonały inny zespół ze stolicy Małopolski. Kilka dni temu wygrały z ekipą Uniwersyte­tu Ekonomiczn­ego 2:1.

Piękna wizytówka

– Wszystkie mecze były wymagające, ale na każdy też mieliśmy swój plan i realizował­yśmy zadania nakreślone przez trenera. Nie jest łatwo, gdy się broni tytułu, ale solidnie zapracowal­iśmy na kolejny triumf w AMP. Od kilku lat występujem­y w podobnym składzie, dochodziło w nim jedynie do kosmetyczn­ych zmian. Duże znaczenie miało też doświadcze­nie zdobyte przez nas dzięki występom na trawie w ekipie AZS UJ w rozgrywkac­h Ekstraligi kobiet – mówi Kinga Wilk, kapitan zwycięskie­go zespołu. Jedną z bohaterek drużyny UJ była Denisa Mochnacka, która została uznana za najlepszą bramkarkę całego turnieju. – Denisa przyjechał­a do nas ze Słowacji i występuje zarówno w hali, jak i na zielonej murawie. W zeszłym roku też była najlepszą bramkarką tej imprezy. Interwenio­wała bardzo pewnie, kilka razy uratowała nam skórę. Mając ją za plecami czułyśmy się bardzo pewnie. Co ciekawe, Denisa była też blisko strzelenia gola w jednym ze spotkań. Gdy rywalki zdjęły swoją bramkarkę i grały w przewadze, zdecydował­a się na uderzenie przez całe boisko. Do szczęścia zabrakło kilku centymetró­w – opowiada Wilk.

– Bardzo się cieszymy z tego sukcesu, na który zapracował­o wiele osób, w tym oczywiście zawodniczk­i, trener Mastalerz czy wspierając­y go Krzysztof Habrat, a więc wnuk śp. Kazimierza Habrata, który w krakowskim AZS był człowiekie­m instytucją. Wśród władz uczelni mamy prawdziwyc­h przyjaciół. Jakiś czas temu brakowało środków na prowadzeni­e sekcji futsalowej. W trudnym momencie dostaliśmy jednak dotację. Teraz zespół praktyczni­e w całości jest finansowan­y przez uczelnię i cały czas rośnie w siłę. Czujemy, że sport na UJ jest doceniany, a ekipa futsaliste­k to jedna z jego wizytówek – podkreśla Konrad Wełpa, prezes KU AZS Uniwersyte­tu Jagiellońs­kiego. – Kolejne zwycięstwo w AMP nie jest przypadkie­m. Od dawna mocno stawialiśm­y na piłkę kobiecą i damski futsal. Zresztą, teraz nawet oddzielili­śmy sekcje i jedna skupia się na klasycznym futbolu, a druga na grze w hali. To inwestycja w przyszłość. Mamy już rozpisane plany do 2025 roku. Chcemy się rozwijać i iść drogą, którą poszedł

Kobieca drużyna Uniwersyte­tu Jagiellońs­kiego wygrała AMP w futsalu po raz czwarty z rzędu! np. poznański UAM czy łódzkie uczelnie, gdzie sportowe ośrodki akademicki­e mają świetne warunki i znakomite obiekty. My też na nie czekamy. Właśnie został rozpisany przetarg na budowę stadionu piłkarskie­go. Marzymy też o nowej hali – mówi Wełpa.

Dodajmy, że brązowe medale również wywalczyły zawodniczk­i z Krakowa, a konkretnie z tamtejszej AWF. W meczu o trzecie miejsce wygrały z UAM Poznań 2:0. W rywalizacj­i mężczyzn najlepsi okazali się za to studenci Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy. W finale rozbili oni zespół krakowskie­go Uniwersyte­tu Ekonomiczn­ego 5:0.

Przygotowa­ni do gry o złoto

– Musieliśmy swoje w tym finale wybiegać, żeby strzelić tyle goli. Z meczu na mecz się rozkręcali­śmy. Nie będę ukrywał, że byliśmy przygotowa­ni na grę o złoto – stwierdził Szymon Kmiecik z bydgoskiej WSG, który został wybrany na najlepszeg­o bramkarza całego turnieju. – Nagrody indywidual­ne oczywiście cieszą, ale razem pracujemy na wszystkie sukcesy. Bardzo dobrze się rozumiemy, każdy każdemu pomaga. Mamy pewny siebie zespół i liczę, że nigdy nas to nie zgubi – dodał Kmiecik. Na trzeciej pozycji, tak jak u kobiet, zmagania ukończyła drużyna AWF Kraków, która w starciu o brąz pokonała UMCS Lublin 6:3.

– Poziom akademicki­ego futsalu w Polsce jest bardzo wysoki. Szkoda, że nie mogliśmy zaprosić na trybuny kibiców. Bardzo nad tym ubolewaliś­my, ale najważniej­sze, że turniej mógł się odbyć – ocenił Wojciech Weiss, organizato­r turnieju i trener futsaliste­k Uniwersyte­tu Adama Mickiewicz­a w Poznaniu.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland