Deska po portugalsku
W Vilamourze rozpoczęły się ME w klasie RS:X. Myszka i Klepacka w czołówce.
Piotr Myszka zajmuje drugie miejsce po pierwszym dniu mistrzostw Europy w klasie RS:X. To najlepszy wynik wśród Polaków rywalizujących w portugalskiej Vilamourze. Jedenaste miejsce zajmuje Radosław Furmański. W gronie pań w czołówce znajduje się Zofia Klepacka, która jest trzecia, a cztery oczka niżej plasuje się Maja Dziarnowska. Klepacka z ostatnich mistrzostw Europy – rozegranych także w Vilamourze pod koniec listopada ubiegłego roku – przywiozła brązowy medal.
– Za nami bardzo długa przerwa między dużymi zawodami, bo te mistrzostwa Europy były ostatnim startem. Po nich mieliśmy blok ogólnorozwojowy. Treningi fizyczne w Zakopanem i treningi na wodzie na Lanzarote. Wszystko przebiega zgodnie z planami. Dziewczyny są w dobrej formie. Wszystko wydaje się być dopięte na ostatni guzik – mówi Cezariusz Piórczyk, trener żeńskiej kadry deskarek. W Portugalii polska kadra spędza ostatnio wiele czasu na zgrupowaniach, a przed tygodniem startowała tam także w zawodach Grand Prix. Wszystkie te imprezy to jednak tylko kolejne etapy przygotowań do igrzysk olimpijskich. – W ostatnich miesiącach trenowaliśmy na zmianę w Portugalii i na Lanzarote. Są tam warunki zbliżone do tych, które panują na olimpijskim akwenie w Japonii. Chodzi głównie o pływanie na fali i przy wysokiej temperaturze. Do tego też musimy być przyzwyczajeni – mówi Przemysław Miarczyński, trener męskiej kadry RS:X. W Vilamourze rywalizują także załogi w klasie 470, które biorą udział w mistrzostwach świata. Załoga Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar po drugim dniu spadły o dwie lokaty i zajmują obecnie 11. miejsce. Medalistów obydwu zawodów poznamy w sobotę. EKO