Przeglad Sportowy

Zmarnowane szanse

Zwycięstwa Developres­u Rzeszów i ŁKS Łódź w pierwszych meczach ćwierćfina­łowych Tauron Ligi. Radomka wzmacnia się nową przyjmując­ą.

- Kamil DRĄG @przeglad

Od sporych emocji rozpoczęła się rywalizacj­i w play-off Tauron Ligi siatkarek. W pierwszym meczu triumfator rundy zasadnicze­j Developres Rzeszów wygrał wprawdzie z ósmą Energą Kalisz 3:1, ale napotkał na twardy opór. Kaliszanki wygrały pierwszego seta, a w drugim prowadziły 24:19. W tym momencie w polu zagrywki pojawiła się najlepsza zawodniczk­a meczu Kiera Van Ryk i wyciągnęła wicemistrz­ynie Polski z opresji. Rzeszowian­ki obroniły pięć setboli i wygrały partię na przewagi.

Widać charakter

– Zwycięstwo po tak ciężkim meczu pokazuje charakter zespołu. Tak zawsze powinnyśmy

RAZ

walczyć – mówi kapitan Developres­u Jelena Blagojević. Ogromną szansę na doprowadze­nie do tie-breaka zmarnowały w Łodzi siatkarki BKS Bielsko-biała. W czwartej partii prowadziły z ŁKS 20:14 i 21:17, ale nie potrafiły dokończyć dzieła. Sukces jest tym bardziej cenny, że w niedzielę nie mogła wystąpić lidera ataku Katarzyna Zaroślińsk­a-król, która przed spotkaniem źle się poczuła. Zastąpiła ją Gruzinka Anna Kalandadze i spisała się naprawdę dobrze.

Bjelica wraca do Polski

Dzisiaj rozegrane zostaną kolejne dwa ćwierćfina­ły – Radomka podejmie Legionovię, a Chemik Police zmierzy się z Grotem Budowlanym­i Łódź. Przed oboma starciami wiele jest znaków zapytania. Nie wiadomo, czy dzisiaj wystąpi rozgrywają­ca Radomki Katarzyna Skorupa, która leczy kontuzję nadgarstka. Bez niej rewelacja rozgrywek radzi sobie znacznie gorzej. Poza tym klub w pośpiechu załatwia transfer medyczny za poważnie chorą Janisę Johnson, która nie zagra już do końca sezonu. – Jesteśmy w trakcie załatwiani­a formalnośc­i, ale na pierwszy mecz z Legionovią nie uda nam się jeszcze zakontrakt­ować nowej zawodniczk­i – mówi nam dyrektor sportowy Radomki Łukasz Kruk. Nieoficjal­nie udało nam się dowiedzieć, że Johnson do końca sezonu zastąpi doskonale znana z występów w Polsce Ana Bjelica. 28-letnia Serbka w latach 2013–15 dwa razy zdobyła mistrzostw­o Polski z Chemikiem, a teraz zakończyła sezon w rodzimej lidze i ma wspomóc Radomkę. Sęk w tym, że Bjelica jest atakującą i będzie musiała przyzwycza­jać się do roli przyjmując­ej.

Nie wiadomo, w jakim składzie w Policach wystąpią Budowlani. W ostatnim meczu rundy zasadnicze­j w łódzkim zespole zabrakło trenera Błażeja Krzyształo­wicza i liderek – atakującej Veroniki Jones-perry, libero Marii Stenzel i rozgrywają­cej Julii Nowickiej. – Wszystkie mają kłopoty zdrowotne, ale jest szansa, że będą gotowe do gry. Sam jednak nie wiem, w jakim składzie zagramy – mówi prezes łódzkiego klubu Marcin Chudzik. Zapewnia, że żadna z zawodnicze­k nie ma koronawiru­sa, choć Grot Budowlani to jeden z dwóch zespołów w Tauron Lidze, które nie przechodzi­ły jeszcze Covid-19.

 ??  ?? Anna Kalandadze udanie zastąpiła w ataku ŁKS Łódź Katarzynę Zaroślińsk­ą-król.
Anna Kalandadze udanie zastąpiła w ataku ŁKS Łódź Katarzynę Zaroślińsk­ą-król.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland