Przeglad Sportowy

Marsz pod palmami

Pierwszym rywalem Huberta Hurkacza w Miami będzie Ukrainiec Denis Kudla. Iga Świątek odniosła zwycięstwo w deblu.

- Bartosz GĘBICZ @bartek76

Zwycięstwo to mało powiedzian­e. To była prawdziwa demolka. Iga jest jedną z kilku tych zawodowych tenisistek, które w obecnych realiach nie wstrzymują ręki zarówno w singlu, jak i w deblu. Oczywiście wtedy, gdy w tej konkurencj­i występuje. Na Florydzie zdecydował­a się na start wspólnie z byłą liderką deblowego rankingu WTA Bethanie Mattek-sands. Polka i Amerykanka rozbiły wczoraj 6:0, 6:1 Rosjankę Annę Blinkową i Rumunkę Monicę Niculescu. Gdyby raszyniank­a chciała skoncentro­wać się na deblu, na pewno byłaby błyskawicz­nie jedną z najlepszyc­h zawodnicze­k świata.

– Gra podwójna jest dla nas dodatkiem. Dzięki niej młodzi zawodnicy mogą się rozwijać i stosować ją jako element treningu. Wiadomo, że wraz z wiekiem obciążenia są inne, ale na początku tenisowej drogi są momenty, kiedy debel się przydaje. Ja go lubię i kiedy mogę – startuję. A Tokio jest w tym sezonie jednym z moich priorytetó­w. Razem z Łukaszem Kubotem chcemy powalczyć o medal – podkreśla z kolei Hubert Hurkacz. On w Miami również walczy na dwóch frontach i też ma za sobą zwycięstwo. Razem z Felixem Auger-aliassime pokonał

6:4, 6:3 belgijski duet Sander Gille, Joran Vliegen. Novak Djoković, którego w tym roku nie ma na miejscu, śmieje się, że ten turniej to dla najlepszyc­h „marsz pod palmami”. Przyjemny, wakacyjny. Taki, którego po prostu nie chce się kończyć. W tym sezonie może nie do końca tak jest, bo tenisowa bańka pozostaje jednak dosyć dokuczliwa, niemniej i tak w tym zakątku świata mamy więcej luzu niż w innych. Także sportowo, bo wśród mężczyzn brakuje wielu gwiazd i obsada jest słabsza niż zazwyczaj. Hurkacz (nr 26) w sobotę w drugiej rundzie zmierzy się z klasyfikow­anym w drugiej setce Denisem Kudlą. To Amerykanin urodzony w Kijowie. Przeciętny rzemieślni­k, który nigdy wcześniej niczego wielkiego nie zwojował. Top 50 pozostaje dla niego nieosiągal­nym marzeniem. Nikt nie wyobraża sobie, by mógł wyeliminow­ać naszą rakietę nr 1. Hubert zwykle spokojnie radzi sobie z takimi rywalami. W styczniu, gdy wygrał w tej okolicy turniej w Delray Beach, wszystkich miał spoza setki. A gdy uruchomił swój „taśmociąg”, nie było przeproś...

 ??  ?? Hubert Hurkacz dwa lata temu zagrał w Miami w trzeciej rundzie. Czy teraz poprawi ten wynik?
Hubert Hurkacz dwa lata temu zagrał w Miami w trzeciej rundzie. Czy teraz poprawi ten wynik?
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland