Przeglad Sportowy

Udany początek Anglików

W innych meczach naszej grupy Anglia pokonała Albanię 2:0, a Węgry zwyciężyły San Marino 3:0.

- Maciej KALISZUK @Maciej_kaliszuk

Przed meczem z naszym zespołem na Wembley Anglicy ponownie pokazali się z dobrej strony, choć trudno powiedzieć, że rzucili swoją grą na kolana.

Po zwycięstwi­e 5:0 nad San Marino trener Gareth Southagate dokonał aż sześciu zmian w składzie. Do jedenastki wrócił między innymi Harry Kane. Anglicy dominowali przez cały mecz, ale na początku nastraszył ich Myrto Uzuni, który znalazł się w dogodnej sytuacji, jednak fatalnie spudłował. Potem Albańczycy nieźle się bronili. Ich defensywa składa się zresztą z piłkarzy ze znanych włoskich klubów, w bramce stoi Etrit Berisha z Lazio, w obronie gra Berat Djimsiti z Atalanty, a na prawym wahadle biegał Elseid Hysaj z Napoli. W ogóle w całej kadrze na marcowe mecze znalazło się ośmiu zawodników z Italii.

Przełamani­e Kane’a

Na gola goście musieli zaczekać do 38. minuty. Dogrywał Luke Shaw, a Harry Kane głową trafił do siatki. Tym samym przełamał się po długiej serii spotkań bez gola w kadrze. Poprzedni raz w drużynie narodowej trafił w listopadzi­e 2019 roku w meczu z Kosowem (4:0) na zakończeni­e eliminacji mistrzostw Europy. W sześciu kolejnych spotkaniac­h nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. W końcu po 496 minutach na boisku bez bramki i po 497 dniach przerwy napastnik Tottenhamu się przełamał. Za czasów Southgate’a zdobył 28 bramek, o 16 więcej niż drugi piłkarz pod tym względem – Raheem Sterling. A w 20 wyjazdowyc­h spotkaniac­h w kadrze strzelił 13 goli i miał dziewięć asyst. Po przerwie miał kolejną dobrą okazję, ale tym razem źle uderzył. Po przerwie Albańczycy pogubili się i stracili piłkę przy jej wyprowadza­niu, Anglicy dobrze ją rozegrali, Kane dograł do Masona Mounta i młody pomocnik Chelsea ustalił wynik spotkania na 2:0. Albańczycy specjalnie nie zagrozili bramce rywali. Wspomniany strzał Uzuniego był jedynym na bramkę. Mało doświadczo­ny w piłce międzynaro­dowej, choć nie taki młody, bo prawie 29-letni bramkarz Nick Pope nie miał wiele do roboty, w drugim meczu z rzędu nie musiał obronić żadnego uderzenia i portal skysports.com nie przyznał mu nawet noty. Nie zmienia to faktu, że w kadrze golkiper Burnley jeszcze nie wpuścił gola. Został pierwszym golkiperem w historii reprezenta­cji Anglii, który nie dał się pokonać w pierwszych sześciu spotkaniac­h w narodowych barwach. Trudno jednak przypuszcz­ać, aby wygrał rywalizacj­ę z Jordanem Pickfordem, gdy ten dojdzie do zdrowia. Najwyższą notę – 9 dostał Kane, o jeden punkt niżej oceniono Mounta i Raheema Sterlinga. Nie zawiódł jednak żaden z piłkarzy.

Węgierskie męczarnie

W drugim meczu Węgry pokonały San Marino. Trener Marco Rossi dokonał aż siedmiu zmian w składzie, zapewne spodziewaj­ąc się łatwego zwycięstwa. Między innymi w bramce nie stanął najbardzie­j znany zawodnik z tego kraju Peter Gulacsi. Już przed startem kwalifikac­ji madziarska federacja porozumiał­a się z jego klubem RB Leipzig, że po meczu z Polską wróci do klubu. Początek spotkania zapowiadał wysokie zwycięstwo, gdy Adam Szalai wykorzysta­ł rzut karny. Siedem minut później sędzia znów podyktował jedenastkę. Tym razem podszedł do niej Roland Sallai, ale Elia Benedettin­i obronił jego uderzenie. Po pierwszej połowie faworyt prowadził tylko 1:0, więc Rossi w przerwie dokonał zmiany, wpuszczają­c na boisko dobrze znanego w Polsce Nemanję Nikolicia. Węgrzy mieli wielką przewagę, ale długo dalej nic się nie zmieniało.

W końcu Sallai podwyższył głową na 2:0 po dośrodkowa­niu Endre Botki i dał nieco spokoju swojej reprezenta­cji. W końcu w polu karnym sfaulowany został Nikolić. Były napastnik Legii sam wykorzysta­ł karnego.

 ??  ?? Jak na kapitana drużyny przystało, pierwszego gola dla Anglii w meczu z Albanią strzelił Harry Kane. Obok niego Luke Shaw.
Jak na kapitana drużyny przystało, pierwszego gola dla Anglii w meczu z Albanią strzelił Harry Kane. Obok niego Luke Shaw.
 ??  ?? W San Marino Węgrzy mieli trzy rzuty karne wykorzysta­li dwa. Tu gol Adama Szalaia na 1:0.
W San Marino Węgrzy mieli trzy rzuty karne wykorzysta­li dwa. Tu gol Adama Szalaia na 1:0.
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland