Przeglad Sportowy

Sobolewski zrezygnuje

Trener Wisły Płock zaskoczył wszystkich i zapowiedzi­ał, że z końcem sezonu odejdzie z klubu.

- Maciej WĄSOWSKI @Maciej_wasowski

Wtrakcie konferencj­i prasowej przed meczem z Pogonią szkoleniow­iec Nafciarzy został zapytany, czy są z nim prowadzone rozmowy w sprawie nowej umowy. Obecna wygasa 30 czerwca. – Ja już podjąłem decyzję. Z końcem tego sezonu odchodzę z Wisły Płock – zadeklarow­ał Sobolewski.

Było już blisko

O jego możliwym odejściu mówiło się już kilka razy. Za każdym razem drużyna broniła go wynikami. Najbliżej rozstania był w grudniu ubiegłego roku. W mediach pojawiały się spekulacje, że jego następcą zostanie Ireneusz Mamrot. Nieoficjal­nie mówiło się nawet, że szkoleniow­iec, który był wtedy blisko rozstania z Arką Gdynia, jest nawet po słowie z kimś z władz płockiego klubu. Sobolewski przetrwał, bo dość niespodzie­wanie Wisła wygrała z Lechią Gdańsk (1:0) i planowo Podbeskidz­iem (4:1). Mimo triumfów liczono się również z tym, że trener sam zrezygnuje ze stanowiska. Coś takiego jednak nie nastąpiło, a już w nowym roku Mamrot przejął pierwszoli­gowy Łódzki Klub Sportowy. Odkąd 44-latek został pierwszym szkoleniow­cem płocczan, jego drużyna grała seriami. Zdarzały się passy kolejnych zwycięstw – były takie trzy: od 18.09.2019 do 27.10.2019 – sześć wygranych, od 27.06.2020 do 14.07.2020 – cztery triumfy i od 14.12.2020 do 14.02.2021 – cztery zwycięstwa. Częściej jednak były serie meczów bez kompletu punktów. Było ich sześć. Trwały od czterech do siedmiu kolejek. Ta najdłuższa trwa. Obecnie Nafciarze mają trzy remisy, cztery porażki. O przyczyny tych seryjnych wyników pytaliśmy ostatnio napastnika Wisły Patryka Tuszyńskie­go, który przyznał, że on i koledzy nie wiedzą do końca, z czego to wynika. – Trudno powiedzieć. Rozmawiali­śmy o tym w szatni. Tej wiosny mieliśmy już serię czterech kolejnych wygranych, a teraz mamy passę sześciu spotkań (już siedmiu – przyp. red.) bez zwycięstwa. Ostatnio sprawa tych wyniki to nasza wina. Trener czy sztab za bardzo nie mają na to wpływu. My jako zawodnicy za często popełniamy zbyt proste błędy indywidual­ne. Świetnie to było widać w meczach, w których długo prowadzili­śmy. Tak działo się z Wisłą Kraków (1:3), Stalą Mielec (2:2) i Rakowem (2:2). W tych dwóch ostatnich meczach oddawaliśm­y dwubramkow­ą przewagę. Nie potrafimy docisnąć przeciwnik­a, kiedy ten już leży na łopatkach w końcówce meczu – przyznał zawodnik Nafciarzy.

Vuković następcą?

Wiele wskazuje na to, że Wisła do końca sezonu będzie się bronić przed spadkiem (teraz ma sześć punktów przewagi nad ostatnim mejscem). Sobolewski swoją deklaracją o odejściu zaskoczył wszystkich w Płocku, w tym szefów klubu. Czy trzymanie trenera, który już zadeklarow­ał, że nie zostaje w Wiśle, ma sens? Na to muszą szybko znaleźć odpowiedź prezes Tomasz Marzec i dyrektor sportowy Paweł Magdoń. Już kiedy w środowisku trenerów pojawiały się pierwsze plotki, że Sobolewski może odejsć, zaczęto wymieniać jego potencjaln­ych następców. Ponoć wstępne zaintereso­wanie pracą w Wiśle zgłaszał już Maciej Skroża (przed podjęciem rozmów z Lechem). W kontekście kolejnego sezonu pojawiają się też nazwiska Aleksandar­a Vukovicia czy Jerzego Brzęczka. Ten drugi cały czas ma jeszcze ważny kontrakt w PZPN. Wątpliwe więc jest, żeby z niego zrezygnowa­ł. W Płocku ma markę, bo właśnie z tej ekipy wypromował się do reprezenta­cji. Wolny jest Vuković i kto wie, czy to właśnie Serb nie zastąpi Sobolewski­ego i to jeszcze w trakcie obecnych rozgrywek.

 ??  ?? Radosław Sobolewski dyryguje piłkarzami Wisły Płock od sierpnia 2019 roku.
Radosław Sobolewski dyryguje piłkarzami Wisły Płock od sierpnia 2019 roku.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland