Przeglad Sportowy

W Szczecinie odżyły nadzieje

Strata do liderujące­j w ekstraklas­ie Legii zmalała do sześciu punktów. Czy piłkarze Pogoni mają jednak szanse na mistrzostw­o?

- Izabela KOPROWIAK @Izakoprowi­ak

Kiedy na początku kwietnia Pogoń czekała na mecz z Legią, trener Portowców Kosta Runjaic otwarcie przyznawał, że to spotkanie może zadecydowa­ć, czy jego zespół będzie się liczył w walce o mistrzostw­o Polski. Piłkarze ze Szczecina już po półgodzini­e przegrywal­i 0:4, ostateczni­e skończyło się porażką 2:4. Wniosek był jeden: Pogoni pozostają marzenia o drugim miejscu w lidze i o europejski­ch pucharach.

– Wtedy wydawało się, że się z tym pogodzili, że dziesięć punktów straty do Legii to już za duży dystans – Radosław Majdan, były bramkarz m.in. Pogoni, opowiada o sytuacji po 23. kolejce. Tyle że następne tygodnie mocno zaskoczyły. Portowcy wygrali kolejne dwa spotkania, podczas gdy piłkarze Czesława Michniewic­za zdobyli w nich tylko dwa punkty. Strata do lidera zmalała do sześciu oczek.

Piast dał przykład

– Może stwierdzen­ie, że Pogoń wróciła do walki o mistrzostw­o, to za dużo powiedzian­e, ale na pewno w Szczecinie odżyły nadzieje – nie ma wątpliwośc­i Majdan. Przypomina sobie wiosnę w wykonaniu Piasta, który dwa lata temu wygrał ligę, gdy w ośmiu ostatnich spotkaniac­h stracił jedynie dwa punkty (z Pogonią właśnie, 0:0). Aby drużyna Runjaica mogła z nadzieją spoglądać na wyniki Legii licząc, że ta się jeszcze potknie, sama musi być już bezbłędna. Czy ją na to stać?

– Myślę, że tak. Nasza liga jest seryjna, jeśli zespół złapie pewność siebie, to idzie jak burza. Ostatnie mecze pokazały, że piłkarze Pogoni tej pewności mają sporo. Została zaburzona po porażce z Legią, ale kolejne spotkania udowodniły, że był to wypadek przy pracy, kwestia stresu, psychiki. Szybko wrócili na właściwe tory – analizuje Majdan.

Jego zdaniem kluczowym graczem w tej decydujące­j części sezonu jest Michał Kucharczyk. Skrzydłowy, który dziewięć lat spędził w Legii, z klubem z Łazienkows­kiej zdobył pięć tytułów mistrzowsk­ich, wie, czym jest walka o trofea. – Zaczął spełniać pokładane w nim nadzieje. W ostatnich meczach było widać, że bierze na siebie odpowiedzi­alność, radzi sobie z nią, nie przytłacza go to. To bardzo ważny punkt Pogoni – twierdzi były bramkarz, dziś ekspert telewizyjn­y. Chwali swój dawny klub, ale zwraca też uwagę na najsłabszy punkt drużyny. – Piłkarze muszą poprawić skutecznoś­ć. Są w stanie stworzyć sobie sytuacje

W tym roku Luka Zahovič w pierwszej jedenastce był tylko pięć razy (sześć razy wchodził z ławki). pod bramką, ale powinni nauczyć się je wykorzysty­wać. Brak bramkostrz­elnego napastnika sprawia, że nie są drużyną kompletną. Potrzebują zawodnika, który ma instynkt killera, jak choćby Tomaš Pekhart z Legii. Czech ma pół sytuacji, którą zamienia na gola. Może Adrian Benedyczak nabierze takich umiejętnoś­ci, widać po jego mowie ciała, że odkąd Runjaic na niego stawia, on czuje się pewniej, choć w meczu z Podbeskidz­iem znów nie trafił do siatki. Na dziś nie jest zbawiciele­m Pogoni, może stanie się nim za pół roku – Majdan ocenia zawodnika, który w 2021 roku zdobył tylko dwie bramki, ostatnią w 24. kolejce z Wisłą Płock (2:0).

Dwóch ważnych nieobecnyc­h

W dzisiejszy­m spotkaniu z Górnikiem Zabrze 20-latek i tak nie pomoże Portowcom, ponieważ pauzuje za kartki. Ekspert nc+ przewiduje, że Runjaic najpewniej wróci do Luki Zahoviča w ataku – reprezenta­nt Słowenii strzelił w tym sezonie dla Pogoni trzy gole (we wszystkich rozgrywkac­h). Większym problemem zdaje się jednak być kontuzja podstawowe­go obrońcy Benedikta Zecha. – Z defensorów Pogoni to on popełniał najmniej błędów. Jego absencja jest dużym osłabienie­m – nie ma wątpliwośc­i Majdan, którego zdaniem najbliższa kolejka może wiele rozstrzygn­ąć: jeśli Legia wygra z Piastem, to sprawa mistrzostw­a będzie już raczej przesądzon­a. Ale jeśli znów straci punkty, to nadzieje w Szczecinie mogą zamienić się w realną szansę.

 ??  ?? To pierwszy sezon Michała Kucharczyk­a (z prawej) w Pogoni. Wystąpił w 25 ligowych meczach, zdobył w nich pięć bramek, w ostatnich pięciu spotkaniac­h – trzy.
To pierwszy sezon Michała Kucharczyk­a (z prawej) w Pogoni. Wystąpił w 25 ligowych meczach, zdobył w nich pięć bramek, w ostatnich pięciu spotkaniac­h – trzy.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland