Zagrają w optymalnym składzie
Trener Śląska Jacek Magiera wraca do drużyny po przejściu koronawirusa i zapowiada, że w rewanżu I rundy el. Ligi Konferencji Europy z Paide wystawi najmocniejszą jedenastkę.
Wzespole wicemistrza Estonii jest kilka indywidualności i znanych nazwisk. W obronie gra były gracz Liverpoolu 36-letni Ragnar Klavan, skrzydłowym jest wychowanek 21-letni Ajaksu Amsterdam Deabeas Owusu-sekyere, a na prawej obronie występuje młodszy brat byłego piłkarza Legii Henrika Ojamy – Hindrek. Z drugiej strony można spojrzeć na to tak, że coś w piłkarskim życiu Owusu-sekyere nie poszło najlepiej, skoro Holender z ghańskimi korzeniami jako nastolatek był w najlepszej holenderskiej czy nawet europejskiej akademii, a kilka lat później występuje w zespole wicemistrza Estonii. Dwaj inni wymienieni gracze to mimo wszystko przedstawiciele nacji zajmującej 116. miejsce w rankingu FIFA.
Trener Jacek Magiera, wracający na ławkę Śląska po przejściu koronawirusa, nie lekceważy rywala.
– Każdego przeciwnika trzeba szanować i patrzeć na siebie. Naszym celem jest awans do kolejnej rundy. Jutro wyjdzie najlepsza jedenastka. Będziemy obserwować, jak drużyna będzie wyglądać na treningu. Nie ma mowy o eksperymentach i wiemy, że tylko poprzez zgranie i zrozumienie na boisku zawodnicy mogą zrobić postęp. Szanujemy przeciwnika jak każdego, ale najważniejsze jest to, jak zagramy my – przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej. Po pierwszym spotkaniu (2:1) pojawiały się opinie, że dopóki grał Klavan, to obrona Paide spisywała się dobrze.
Doświadczony stoper nie jest optymalnie przygotowany, bo ze Śląskiem dopiero debiutował w ekipie wicemistrza Estonii. Wcześniej zagrał 22 maja jeszcze w barwach Cagliari w spotkaniu z Genoą (0:1) i tydzień temu zabrakło mu sił. – Niekoniecznie zgodzę się z twierdzeniem, że dopiero po zejściu Klavana zdominowaliśmy przeciwnika. W 30. minucie Waldek Sobota miał doskonałą okazję do strzelenia gola. Drużyna Paide niczym nas nie zaskoczyła, oglądaliśmy ją w dwóch spotkaniach ligi estońskiej i na tej podstawie wyrobialiśmy opinię na temat piłkarzy. Niezależnie od przeciwnika, będziemy koncentrować się na sobie – dodał trener Magiera. W kadrze na rewanż z Estończykami znajdzie się Erik Exposito. Najlepszy strzelec wrocławian w poprzednim sezonie wyleczył już uraz mięśni przywodziciela i prawdopodobnie zagra przynajmniej kilka minut. MACIEJ WĄSOWSKI