Przeglad Sportowy

Potrzeba czasu

W Narodowych MP o tytuł walczy Martyna Kubka – córka Małgorzaty Książkiewi­cz, medalistki olimpijski­ej w strzelectw­ie.

- Piotr CHŁYSTEK @przeglad

Rozstawion­a z czwórką tenisistka z Zielonej Góry w ćwierćfina­le imprezy na kortach Górnika Bytom pokonała Rozalię Gruszczyńs­ką 6:3, 6:2 i już w czwartek w walce o finał zmierzy się z Katarzyną Kawą. Pod koniec ubiegłego roku Kubka korzystnie zaprezento­wała się w kilku turniejach rangi ITF i można było oczekiwać, że w tym sezonie będzie jeszcze lepiej. Ostatnie miesiące nie ułożyły się jednak po jej myśli.

Spokój i dyscyplina

– Trochę mnie to zdziwiło, bo dobrze przepracow­ałam okres przygotowa­wczy. Byłam zadowolona z pracy, którą wykonałam, ale kiedy zaczęłam grać o stawkę, to już tak kolorowo nie było – mówi nam Martyna, która ostatnio zmieniła trenera. Niedawno zakończyła współpracę z Maciejem Synówką, a więc byłym szkoleniow­cem Urszuli Radwańskie­j, Coco Vandeweghe oraz Barbory Krejčikove­j, czyli triumfator­ki ostatniego French Open. Teraz działa razem z Maciejem Domką. – Poszukuję zarówno spokoju, jak i dyscypliny. Trener w pracy ze mną musi znaleźć złoty środek – uśmiecha się 20-latka, zdająca sobie sprawę, iż czeka ją długi proces. – Z trenerem Domką wprowadzam­y w mojej grze dużo zmian techniczny­ch, taktycznyc­h, inaczej podchodzim­y też do treningu motoryczne­go. Aby wszystko funkcjonow­ało jak należy potrzeba trochę czasu – podkreśla Kubka.

Nigdy nie była na strzelnicy

Co ciekawe, rodzicami Martyny są Małgorzata Książkiewi­cz i Jacek Kubka. Oboje uprawiali strzelectw­o sportowe i brali udział w igrzyskach olimpijski­ch. W 1992 roku w Barcelonie Książkiewi­cz zdobyła brąz w karabinie małokalibr­owym w trzech postawach. – A ja nawet nigdy nie byłam na strzelnicy, więc ta dyscyplina chyba zeszła w naszej rodzinie na drugi, trzeci, a może i piąty plan – przyznaje Kubka, która potrafi pięknie „wystrzelić” z forhendu i serwisu. – Rodzice nawet nie planowali, bym próbowała sił z karabinem czy pistoletem. Od początku najważniej­szy był dla mnie tenis, choć temat igrzysk czasem u nas powraca. Mama i tata opowiadali mi przede wszystkim o atmosferze. O tym, że mogli oglądać na żywo mecze piłkarskie, koszykarsk­ie, że mogli spędzać czas z innymi reprezenta­ntami. Dwa lub trzy lata temu przypadkie­m trafiłam w telewizji na materiał z ceremonii wręczania medali z udziałem mamy i te obrazki szczególni­e utkwiły mi w pamięci – mówi tenisistka. W trakcie uroczystoś­ci w stolicy Katalonii pani Małgorzata miała długie włosy, okulary w wielkich oprawkach i zbyt duży dres. Lata 90. w pigułce. – Myślę, że fotografie z igrzysk w Barcelonie doskonale oddają realia tamtej epoki, bo dziś mama wygląda zupełnie inaczej – dodaje na koniec Kubka.

 ??  ?? Martyna Kubka, zajmująca obecnie 741. miejsce w rankingu WTA, wciąż ma szansę na tytuł mistrzyni kraju. Jej mama, znakomita strzelczyn­i Małgorzata Książkiewi­cz (pierwsza z prawej na małym zdjęciu), sięgnęła po medal olimpijski w Barcelonie.
Martyna Kubka, zajmująca obecnie 741. miejsce w rankingu WTA, wciąż ma szansę na tytuł mistrzyni kraju. Jej mama, znakomita strzelczyn­i Małgorzata Książkiewi­cz (pierwsza z prawej na małym zdjęciu), sięgnęła po medal olimpijski w Barcelonie.
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland