Z Ormianami po raz czwarty
Trener Śląska Jacek Magiera chciałby jesienią rozegrać 36 meczów, bo oznaczałoby to awans do fazy grupowej. Ale najpierw trzeba pokonać drugą przeszkodę w eliminacjach.
Europejski sen piłkarzy Śląska Wrocław trwa. Po wyeliminowaniu estońskiego Paide Linnameeskond (4:1 w dwumeczu) drużyna Jacka Magiery zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Armenii – Araratem Erywań. W poprzedniej fazie Ormianie dość nieoczekiwanie wyeliminowali węgierski MOL Fehervar, którego czterech piłkarzy było w kadrze Węgrów na niedawnym EURO 2020 (wśród nich doskonale znany w Polsce Nemanja Nikolić). – Jest to wyzwanie i wyróżnienie, że walczymy na arenie międzynarodowej. Nie robimy z tego problemu. Przeciwnie, cieszymy się, bo chcemy rozegrać jak najwięcej meczów. Chciałbym, by jesienią Śląsk miał 36 spotkań, to by oznaczało awans do fazy grupowej i dalszą grę w Pucharze Polski. Ale teraz w głowie mam ten jeden, najbliższy mecz – mówił przed starciem z Araratem trener Śląska Jacek Magiera. Mecze Śląska z Araratem to czwarty pojedynek polsko-ormiański w historii europejskich pucharów. Co ciekawe, będą to także czwarte rozgrywki, w których zmierzą się zespoły z tych krajów. W sezonie 1995/96 aż dwie polskie ekipy walczyły z zespołami z niepodległej od 1990 roku Armenii. Zagłębie Lubin w dwumeczu pokonało wówczas 1:0 Szirak Giumri i awansowało do 1/32 finału Pucharu UEFA, gdzie zostało rozgromione przez AC Milan (8:1 w dwumeczu). W tym samym sezonie GKS Katowice w Pucharze Zdobywców Pucharów grał z dzisiejszymi rywalami Śląska. W pierwszym meczu Gieksa wygrała 2:0, ale w rewanżu przegrała takim samym wynikiem. W rzutach karnych lepsi okazali się piłkarze Araratu i to oni przeszli do kolejnej fazy. Po raz ostatni polski zespół grał z drużyną ormiańską w sezonie 2018/19. Wówczas Lech Poznań w I rundzie el. Ligi Europy wygrał w dwumeczu z Gandzasarem Kapan (3:2). W kolejnej fazie Kolejorz pokonał białoruski Szachtior Soligorsk (4:2), ale następnie odpadł z belgijskim KRC Genk (4:1).
Jeśli Śląsk wyeliminuje Ararat, w kolejnej fazie zagra z wygranym dwumeczu Arda Kyrdżali – Hapoel Beer Szewa.