Przeglad Sportowy

3 PYTANIA DO...

- GRIGORA DIMITROWA pogromcy Huberta Hurkacza

1

Został pan w Indian Wells królem powrotów. Wrócił z Miedwiedie­wem ze stanu 4:6, 1:4, w meczu z Hurkaczem też podniósł się po stracie pierwszego seta. Jak ocenia pan ostatnie dwa dni?

Były dla mnie niezwykle ważne i chciałbym je rozpatrywa­ć jako całość. Zwycięstwo nad Daniiłem zostało poparte kolejnym ważnym sukcesem. Mecz z Hubertem u nas obu rozegrał się na płaszczyźn­ie mentalnej. Jesteśmy dobrymi kolegami, znamy się z Monte Carlo, choć nie graliśmy ze sobą na punkty. On wiedział i czuł, że po meczu z Miedwiedie­wem nie mam w sobie tyle energii, co zwykle. Mimo tego potrafiłem rozstrzygn­ąć kluczowe punkty. Oczywiście także dzięki szczęściu, gdy przy setbolu w drugiej partii piłka przetoczył­a się przez siatkę. Fizycznie nie czułem się najlepiej, lecz mimo zmęczenia cały czas szukałem rozwiązań. 2

Co robi się w takie dni, kiedy przychodzi znużenie, bo nie było czasu na odpoczynek?

Kiedy nogi cię nie słuchają, idzie trudniej niż zwykle. W takie dni musisz zacisnąć zęby i grać bardziej głową. Taki jest tenis. Do ostatniego punktu nie wiesz, co się wydarzy. Nie powiem, kilka razy los się do mnie uśmiechnął. Ale z drugiej strony znalazłem się też w takim miejscu, że mój przeciwnik czuł się niekomfort­owo. W kluczowej wymianie siatka była po mojej stronie, ale wcześniej doprowadzi­łem do niej dobrą grą. 3

O wyniku decydowały detale. Potrafi pan wskazać te konkretne?

Na pewno pomogło mi to, że jestem w takim punkcie kariery, gdy nie czuję bólu. Na tak wolnym korcie jak w Indian Wells to szczególni­e istotne. Zdrowie to jednak coś szerszego. Trzeba utrzymać równowagę między występami w turniejach, trenowanie­m, jedzeniem, spaniem, regeneracj­ą. Jeśli znajdziesz sposób, jak to wszystko wyważyć, zaczynasz wygrywać.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland