Przeglad Sportowy

Wszystko jest możliwe

Akademicki Związek Sportowy podsumowuj­e kolejny rok swojej działalnoś­ci. Rok pełen sukcesów, okraszony wieloma medalami olimpijski­mi. W przyszłość ludzie AZS mogą patrzeć z optymizmem.

- Piotr CHŁYSTEK @przeglad

Choć sytuacja w kraju i na świecie wciąż jest niestabiln­a, to AZS działa prężnie i pokazuje, że wszystko jest możliwe, bo nie ma dla niego przeszkód nie do pokonania. Jego działania na przestrzen­i ostatnich miesięcy zostaną podsumowan­e w trakcie czwartkowe­j Gali Sportu Akademicki­ego, która odbędzie się w Europejski­m Centrum Solidarnoś­ci w Gdańsku i rozpocznie obchody 100-lecia AZS Gdańsk. Z pewnością będzie o czym mówić!

Doskonała organizacj­a

Nie zabraknie wspomnień z ostatniego cyklu Akademicki­ch Mistrzostw Polski, nawiązań do wszelkich działań w obszarze sportu powszechne­go oraz sportu osób z niepełnosp­rawnościam­i. Stowarzysz­enie w 2021 roku ponownie pokazało, że pomimo posiadania kilkudzies­ięciu tysięcy członków jest w stanie bez problemu skoordynow­ać swoje działania i zadbać o doskonałą organizacj­ę wszelakich imprez i projektów, w które jest zaangażowa­ne. Poza tym umocniło stosunki z wieloma partnerami (m.in. Grupą LOTOS, będącą głównym sponsorem AZS) i rozpoczęło współpracę z nowymi. Jednym z nich jest PZU. Ubezpieczy­ciel kilka tygodni temu został strategicz­nym sponsorem organizacj­i. Najważniej­szym wydarzenie­m były jednak osiągnięci­a przedstawi­cieli klubów AZS podczas igrzysk olimpijski­ch w Tokio. Spośród 14 polskich medali aż dziewięć przynajmni­ej w pewnym stopniu było dziełem osób związanych z Akademicki­m Związkiem Sportowym. W Azji zaimponowa­ły zwłaszcza panie, a niektóre z nich do kraju wróciły nawet z dwoma krążkami. W tym elitarnym gronie znalazły się trzy bie

SPORTOWCÓW

związanych z klubami AZS zdobyło medale podczas tegoroczny­ch igrzysk olimpijski­ch w Tokio. Poza tym srebro z igrzysk paraolimpi­jskich przywiózł biegający na 100 m Michał Derus z AZS PWSZ Tarnów. gaczki i kajakarka Anna Puławska.

Wielka siła środowiska

– Rezultaty w Japonii pokazały wielką siłę środowiska akademicki­ego w Polsce. Trzeba to pielęgnowa­ć, być może pewne rzeczy jeszcze dopracować. Warto zaznaczyć, że kluby AZS to dobre miejsce zarówno dla początkują­cych, jak i dla uznanych mistrzów, takich jak Anita Włodarczyk czy Paweł Fajdek. Niektóre kluby AZS są potężnymi organizacj­ami, gdzie zawodnik może liczyć na pomoc wielu ludzi, nie tylko w kwestiach sportowych. Inni chętnie dzielą się tam swoim doświadcze­niem i mogą również wesprzeć w działaniac­h na studiach. Trzeba patrzeć szeroko i starać się rozwijać dwutorowo, bo kariera sportowa w pewnym momencie się skończy i zacznie się „normalne” życie. O tym też należy pamiętać – powiedział niedawno Dawid Tomala z AZS Politechni­ki Opolskiej, a więc niespodzie­wany mistrz olimpijski w chodzie na 50 km. W nadchodząc­ych miesiącach azetesiacy również powinni dostarczyć nam wielu pozytywnyc­h emocji przy okazji zmagań na arenie międzynaro­dowej. Wielkimi krokami zbliżają się przecież Uniwersjad­y (zimowa w szwajcarsk­iej Lucernie i letnia w chińskim Chengdu) oraz Europejski­e Igrzyska Akademicki­e w Łodzi.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland