Derby na wagę awansu
W 5. kolejce osłabiona Stal zmierzy się z Włókniarzem, a GKM podejmuje Apator.
Wniedzielę kibiców czekają dwa bardzo ciekawe starcia. W Gorzowie Wlkp. Moje Bermudy Stal podejmie zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa. Obie drużyny po nieudanej inauguracji wyraźnie rozkręciły się w kolejnych spotkaniach, wygrywając po dwa ostatnie mecze. Tym razem gorzowianie staną jednak przed szczególnie trudnym wyzwaniem, bo będą musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Szymona Woźniaka, który dotąd był drugą po Bartoszu Zmarzliku siłą zespołu. Zastąpi go dotychczasowy rezerwowy Wiktor Jasiński. Nawet jednak porażka nie powinna stanowić dla gorzowian wielkiego problemu, bo o miejsce w czołowej szóstce, gwarantujące awans do play-off, mogą być w miarę spokojni. Takiego komfortu nie mają w Toruniu i Grudziądzu, dlatego starcie obu drużyn ma zdecydowanie większy ciężar gatunkowy. Zdaniem fachowców to właśnie między tymi zespołami rozstrzygnie się walka o szóste miejsce, dlatego bezpośrednia konfrontacja będzie miała szczególne znaczenie. Nieznacznym faworytem, z racji przewagi własnego toru będą gospodarze, którzy po świetnym otwarciu sezonu, złapali zadyszkę. Grudziądzkich kibiców zmartwiła przede wszystkim ubiegłotygodniowa dotkliwa domowa porażka ze Stalą. Grudziądzan mogą niepokoić problemy Przemysława Pawlickiego, który był jednym z liderów Zooleszcz GKM w dwóch pierwszych kolejkach, ale w kolejnych spisał się już zdecydowanie słabiej, co wyraźnie odbiło się na wyniku zespołu. Szansy gospodarze upatrywać będą też w słabości rywali. For Nature Solutions Apator przegrał trzy z czterech meczów. Nastroje w Toruniu są dalekie od dobrych, a ewentualna porażka w Grudziądzu jeszcze bardziej skomplikuje sytuację.