Przeglad Sportowy

Za rok będzie lepiej

Szanse na zajęcie czwartego miejsca w tym sezonie są iluzoryczn­e, ale Piast Gliwice w następnych rozgrywkac­h zamierza walczyć o europejski­e puchary.

- Łukasz GRABOWSKI @elgrabowsk­i

Podobno „gdyby” to najczęście­j używane słowo polskie. Tak śpiewał Kazik i choć od tamtej pory minął szmat czasu, niewiele się w tej kwestii zmieniło, a u piłkarskic­h kibiców proces rozważania kolejnych scenariusz­y znacznie przybiera na sile pod koniec sezonu. To wtedy przypomina­ją się niewykorzy­stane akcje, złe decyzje zawodnika, trenera, sędziego. I zaczyna się gdybanie. Co by było, jakby ktoś postąpił inaczej?

Nieudana pogoń

W Gliwicach muszą głęboko sięgnąć pamięcią, by przypomnie­ć sobie przewiny zawodników Piasta. Zespół z Okrzei wiosną spisywał się wyśmienici­e, ale cóż z tego, skoro jesienią zawalił i po raz drugi z rzędu europejski­ch pucharów dla drużyny Waldemara Fornalika nie będzie. – Wciąż mamy do zdobycia sześć punktów. Dużo rzeczy musi się poukładać, aby zająć czwarte miejsce, ale jeśli się nie uda, to powalczymy o to w przyszłym sezonie – mówi nam Bogdan Wilk, dyrektor sportowy gliwickieg­o klubu. Szanse na czwartą lokatę są iluzoryczn­e. Piast musiałby wysoko wygrać dwa ostatnie spotkania, a Lechia równie wysoko musiałaby swoje przegrać. Trzeba byłoby cudu, by taki scenariusz się zrealizowa­ł. Jednak zespół zbudowany w tym sezonie w Gliwicach udowodnił w rundzie rewanżowej, że w następnych rozgrywkac­h może być groźny dla każdego. Szczególni­e zimowa przebudowa składu robiła wrażenie i, co pokazała druga część sezonu, przyniosła oczekiwany efekt. – Wiedzieliś­my, że po ostatnich wzmocnieni­ach drużyna będzie wyglądała lepiej. Do tego ci zawodnicy, którzy dołączyli do nas latem, mogli spokojnie przepracow­ać okres przygotowa­wczy, co też pozwoliło lepiej wkomponowa­ć się w zespół – przekonuje Wilk. Druga część sezonu początkowo była traktowana w klubie jako poligon doświadcza­lny. Im dłużej trwała runda wiosenna, tym większe budziły się nadzieje na udany finisz i awans do eliminacji europejski­ch pucharów. To się najprawdop­odobniej nie uda, ale pierwotne założenia, czyli sprawdzeni­e nowych zawodników w boju i znalezieni­e odpowiedni­ego ustawienia dla przebudowa­nego Piasta, już się Fornalikow­i udały. Odkąd zespół przeszedł na grę w formacji 1-3-4-2-1, mało kto w lidze potrafi znaleźć na niego patent.

Stabilizac­ja

Nic dziwnego, że teraz przy Okrzei będą chcieli postawić na stabilizac­ję. – Wierzymy, że piłkarze pozyskani w obecnych rozgrywkac­h, wkrótce będą grali jeszcze lepiej. Utrzymanie trzonu obecnej kadry to dla nas priorytet, ale oczywiście będziemy chcieli się też wzmocnić, co naturalne – zdradza Wilk. I po raz pierwszy od dawna możliwe, że Fornalik nie będzie musiał się głowić nad tym, jak załatać wyrwę w składzie po odejściu najlepszeg­o piłkarza. Oczywiście Damian Kądzior może po niezłym sezonie otrzymać kilka ofert, ale pytanie, czy będą one na tyle atrakcyjne, by skrzydłowy porzucił Gliwice. Na razie o takich nie słychać, a gdyby udało się go zatrzymać w Piaście, uzupełnień wcale nie musiałoby być tak wiele. Gorsza wiadomość dla fanów gliwickieg­o klubu jest taka, że dwóch sprowadzon­ych zimą graczy, na których najbardzie­j liczono, w trakcie sezonu doznało poważnych urazów i straciło większą część rundy wiosennej. – Rauno Sappinen powinien rozpocząć z nami przygotowa­nia do nowego sezonu – zdradził Fornalik. Gorzej wygląda sytuacja Tihomira Kostadinov­a. Macedończy­k zerwał więzadła krzyżowe i jego rehabilita­cja będzie przebiegał­a znacznie dłużej. – Tu wszystko wskazuje na to, że będzie z nami trenował dopiero w styczniu i zagra wiosną 2023 roku – przyznał smutnym głosem szkoleniow­iec Piasta.

Na razie mistrzów Polski z 2019 roku czekają jeszcze dwa ligowe mecze i mimo minimalnyc­h szans na przeskocze­nie Lechii w tabeli, nikt nie zamierza w Gliwicach odpuszczać. – Musimy wygrać i tyle. Widziałem zespół na treningach, nie ma mowy o tym, żeby ktokolwiek podszedł do tego meczu na luzie – zapewnia Fornalik.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland