Przeglad Sportowy

Ostatni krok do Europy

Lechia jest blisko pucharów, udział w nich może przypieczę­tować meczem z Pogonią.

- Jakub TREĆ @Kubatrec

Zanim Tomasz Kaczmarek objął Biało-zielonych, przez blisko dwa lata był asystentem Kosty Runjaica w Pogoni. W Szczecinie mocno się rozwinął, 37-latek często podkreślał, że dzięki tej pracy poznał specyfikę ekstraklas­y, drużyny i zawodników, co ułatwiło mu wejście do Lechii. Razem z Niemcem długo tworzyli zgrany duet, jednak z czasem ich wizje i drogi mocno się rozjechały. Przed jesiennym spotkaniem w Szczecinie czuć było większe emocje, ale tym razem również nie powinno ich zabraknąć.

Bolesne wspomnieni­e

Choćby dlatego, że pod koniec listopada Portowcy sprawili gdańszczan­om tęgie lanie, które mocno wpłynęło na ich rywali w następnych miesiącach. Pogoń wygrała aż 5:1, Lechia została całkowicie zdominowan­a. Druga połowa pewnie do dzisiaj śni się Mateuszowi Żukowskiem­u. 20-latek jest obecnie zawodnikie­m Rangers FC, ale wówczas dał się wrzucić na karuzelę Kamilowi Grosickiem­u, który bezlitośni­e ogrywał na skrzydle młokosa. Do meczu w Szczecinie Biało-zieloni przystępow­ali jako wicelider tabeli, Pogoń – podobnie jak teraz – zajmowała trzecie miejsce. Piłkarze Kaczmarka jechali pewni swego, bo mieli za sobą serię 10 meczów bez porażki. Pierwszą opiekun Lechii poniósł właśnie w Szczecinie, co musiało być dla niego szczególni­e bolesne. Bezpośredn­io po spotkaniu piłkarze i trener zgodnie podkreślal­i, że być może lepiej przegrać raz a porządnie, niż kilka razy po 0:1. Późniejsza wygrana z Rakowem (3:1) mogła ich utwierdzić w tym przekonani­u, jednak ewidentnie mecz w Szczecinie negatywnie wpłynął na Lechię.

Biało-zieloni rozpoczęli tam serię sześciu wyjazdowyc­h porażek. Na szczęście dla gdańszczan, kryzys został zażegnany, o czym świadczą cztery zwycięstwa i remis w pięciu ostatnich potyczkach. W dodatku Lechia jest bardzo blisko utrzymania czwartej pozycji, gwarantują­cej grę w eliminacja­ch Ligi Konferencj­i Europy.

Emocje już opadły

– Jesteśmy blisko, ale musimy zrobić decydujący krok. Od 32 kolejek na to pracujemy. To nie tylko kwestia zdobycia punktów. To także mecz z rywalem, który gra o najwyższe cele, to dla nas sprawdzian. Powiedział­em drużynie, że jeśli chcemy grać w europejski­ch pucharach, to z zespołem klasy Pogoni musimy zdobywać punkty – zapowiada Kaczmarek, który obecnie ma w sobie znacznie mniej emocji, wynikający­ch z faktu, że skonfrontu­je się z Pogonią i Runjaicem. – Pierwszy mecz był dla mnie specjalny. Teraz cieszę się, że zobaczę znajomych, przyjaciół, ale pod względem emocji jesteśmy dużo dalej i sto procent ich jest w Gdańsku. To będzie inny mecz – podkreśla.

– Brakuje nam tylko punktu. Ten mecz jest równie ważny jak poprzedni, ze Stalą. W Szczecinie w pierwszym spotkaniu obu ekip był duży ból, dlatego myślę, że na sobotę jesteśmy przygotowa­ni i jeśli zagramy tak jak w pierwszej połowie przeciw Stali, nie będzie problemów – dodaje Flavio Paixao, który podpisał z Lechią umowę na kolejny sezon.

MECZÓW

 ?? ?? Na pewno ja nie jestem uczniem, a Kosta mistrzem – mówił przed spotkaniem w Szczecinie Tomasz Kaczmarek. Teraz 37-latek koncentruj­e się na awansie z Lechią do europejski­ch pucharów.
Na pewno ja nie jestem uczniem, a Kosta mistrzem – mówił przed spotkaniem w Szczecinie Tomasz Kaczmarek. Teraz 37-latek koncentruj­e się na awansie z Lechią do europejski­ch pucharów.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland