Przeglad Sportowy

Znowu się zacięli

Podobnie jak na początku sezonu tak i teraz piłkarze Bayernu mają problem z wygraniem ligowego meczu. W trzech meczach zdobyli trzy punkty.

- Maciej Szmigielsk­i @szmig

Cztery punkty przewagi nad wicelidere­m, siedem nad miejscami oznaczając­ymi grę w Lidze Europy. Z takim zapasem Bayern Monachium kończył poprzedni rok w Bundeslidz­e, zanim piłkarze wyjechali na mundial, a potem odpoczywal­i podczas zimowej przerwy. Rozgrywki wznowiono 20 stycznia od spotkań 16. kolejki. I od tego momentu Bawarczycy nie są w stanie wygrać ligowego meczu. Wszystkie trzy tegoroczne spotkania Bayernu w 1. Bundeslidz­e kończyły się remisami 1:1. I o ile punkt wywalczony w Lipsku można uznać za cenny wynik, to strata czterech punktów w dwóch kolejnych spotkaniac­h, rozgrywany­ch już na Allianz Arenie, była bolesna. Z bezpieczne­j przewagi nad resztą stawki niewiele już zostało. A przecież założenie było takie, żeby jak najszybcie­j uciec pozostałym zespołom i nie denerwować się w walce o 11. z rzędu tytuł mistrza Niemiec.

Niemal kwartał bez wygranej

Na zwycięstwo w Bundeslidz­e kibice Bayernu czekają już ponad dwa miesiące. Ostatnia wygrana miała miejsce na pożegnanie jesieni, 13 listopada. Nic więc dziwnego, że atmosfera w stolicy Bawarii nie jest najlepsza, a środowa wygrana z FSV Mainz 4:0 w Pucharze Niemiec jest tylko drobnym pocieszeni­em. Bo najważniej­sza jest liga. Tradycją w niemieckie­j piłce jest już, że napiętą atmosferę w Bayernie można rozpoznać po nerwowych decyzjach transferow­ych. Bawarczycy znani są z tego, że nie sprowadzaj­ą piłkarzy na ostatnią chwilę, że kadrę mają ustaloną niemal zawsze na długo przed zamknięcie­m transferow­ego okna. A w zimowym zdecydowal­i się aż na dwa głośne transfery. Aż dwa, bo częściej nie sprowadzil­i zimą żadnego piłkarza.

O ile transfer Yanna Sommera z Borussii Mönchengla­dbach jest zrozumiały i należy uznać za sukces, bo Szwajcar doskonale zastąpi kontuzjowa­nego Manuela Neuera, o tyle sprowadzen­ie Joao Cancelo z Manchester­u City uznane zostało przez niemieckic­h dziennikar­zy za okaz paniki. Portugalcz­yk został wypożyczon­y z zespołu mistrza Anglii z opcją wykupu, w środę zdążył już zadebiutow­ać i wypracować nawet gola.

– Ściągnięci­e Cancelo to bardzo dobry transfer, ale też dowód na to, że w Bayernie jest nerwowo. Bo do takich ruchów nie jesteśmy przyzwycza­jeni – uważa były kapitan zespołu z Monachium Stefan Effenberg.

Sprowadzen­ie takiego zawodnika z Manchester­u City na kilka dni przykryło inne problemy, jakie mają Bawarczycy. Podobnie jak jesienią, gdy mieli nawet serię czterech meczów bez wygranej, sporo mówi się o nieodpowie­dnim podejściu wielu piłkarzy. Zamiast skupić się na grze, zajmują się innymi sprawami.

Idealnym przykładem jest Serge Gnabry, który po spotkaniu w Lipsku poleciał do Paryża na targi mody, mimo że Bawarczycy trzy dni później grali kolejny ligowy mecz. Gnabry, ubrany w coś, co trudno nawet określić, bawił się w stolicy Francji, wywołując wściekłość u dyrektora sportowego Hasana Salihamidž­icia. – To jest nieprofesj­onalne, co on robi – mówił Bośniak. Jednak szybko Salihamidž­iciowi została wypomniana hipokryzja. Bo gdy poważnej kontuzji na urlopie podczas jazdy na nartach doznał Neuer, dyrektor sportowy nie wspominał nic o braku profesjona­lizmu, tylko mówił o współczuci­u dla bramkarza. A niemiecki golkiper nie zagra przecież do końca sezonu, podczas gdy Gnabry żadnego meczu nie opuścił.

Niemal kwartał bez wygranej

Do tarć doszło ostatnio również między prezydente­m klubu i trenerem. Oliver Kahn stwierdził, że oglądając mecze Bayernu, czuje się, jakby widział teraz całkowicie inną drużynę od tej, która grała jesienią. – Wtedy też zremisowal­iśmy trzy mecze, ale mieliśmy ze sto okazji do strzelenia gola. A teraz tych okazji nie ma, bo gramy po prostu źle – mówił. Z prezydente­m nie zgadza się jednak Julian Nagelsmann, który stanowczo zaprotesto­wał przeciwko takiemu stawianiu sprawy. – Jestem zwolenniki­em konkretów i o nich chcę rozmawiać, a nie o tym, czy to różne drużyny, skoro to ten sam zespół – mówił szkoleniow­iec Bayernu.

W Monachium za wesoło więc nie jest. Humory poprawiłab­y oczywiście wygrana w niedzielę z Wolfsburgi­em. Jednak jeśli obecny okres miałby być całkowicie analogiczn­y do jesieni, to po trzech remisach powinna nadejść teraz porażka.

 ?? ?? Julian Nagelsmann nie może być zadowolony z początku roku w wykonaniu graczy Bayernu.
Julian Nagelsmann nie może być zadowolony z początku roku w wykonaniu graczy Bayernu.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland