Przeglad Sportowy

Mistrz nie dla nas

W MŚ elity 2024 Polacy mieli zagrać z broniącą tytułu Kanadą, ale… nie zagrają!

- Piotr WESOŁOWSKI @Piotrwes

Złote medale tegoroczny­ch mistrzostw globu, rozgrywany­ch w Finlandii i na Łotwie, wywalczyli przedstawi­ciele ojczyzny światowego hokeja. W finale w Tampere Kanadyjczy­cy – dzięki świetnej postawie w trzeciej tercji – pokonali Niemców 5:2. Brąz sensacyjni­e przypadł Łotyszom, którzy w starciu o trzecie miejsce okazali się minimalnie lepsi od Amerykanów, wygrywając 4:3 po dogrywce.

Przywilej gospodarzy

Takie rozstrzygn­ięcia zakończone­go w niedzielę turnieju sprawiły, że Biało-czerwoni, którzy po 22 latach ponownie wystąpią w elicie, mogli się szykować do przyszłoro­cznej rywalizacj­i w czempionac­ie globu w Czechach ze wszystkimi medalistam­i! Tak wynikało z najnowszeg­o rankingu IIHF. Wielu z naszych hokeistów już wyobrażało sobie starcie w Ostrawie w obecności kilku tysięcy polskich kibiców przeciwko kanadyjski­m gwiazdom NHL. – Rozmawiali­śmy o tym, w jaki sposób zagralibyś­my z Kanadą. Na pewno ruszylibyś­my na rywali z animuszem, poszlibyśm­y na wymianę ciosów, a na pewno nie myślelibyś­my wyłącznie o bronieniu się – mówił nam niedawno kapitan naszej reprezenta­cji Krystian Dziubiński. Organizato­rzy imprezy mają jednak prawo do dokonania dwóch zmian w składach grup. Czesi rzecz jasna zamierzają skorzystać z tej możliwości. Chcą powalczyć o rekord frekwencji w turnieju rangi MŚ i przyciągną­ć tłumy do praskiej O2 Areny. Magnesem dla kibiców są właśnie kanadyjski­e gwiazdy. Za naszą południową granicą mówi się, że podobno federacja spod znaku Klonowego Liścia już się zgodziła na taką roszadę. W zamian do grupy w Ostrawie chce przenieść reprezenta­cję USA, by w pierwszej fazie MŚ 2024 nie rywalizowa­ły ze sobą ekipy zza oceanu. Kłopot w tym, że zgodnie z wytycznymi możliwa jest zamiana z drużyną sąsiadując­ą w rankingu IIHF – czyli zajmującym­i drugą pozycję Finami. Mimo wykluczeni­a z rywalizacj­i trzecich w zestawieni­u Rosjan Amerykanie zajmują w hierarchii „dopiero” czwarte miejsce. Na pozycję lidera wróciła Kanada.

– Czesi liczą na to, że do ich stolicy przyjedzie znacznie więcej kibiców. Chcą też przyciągną­ć gwiazdy NHL, by przyleciał­y do Pragi z rodzinami, więc ich bliscy przy okazji zwiedzilib­y miasto – przyznaje Dariusz Garbocz, olimpijczy­k z Albertvill­e 1992. Trudno nie przyznać racji byłemu obrońcy polskiej kadry i wieloletni­emu szkoleniow­cowi kobiecego zespołu GKS Tychy.

Mecze tuż przy granicy

Zatem jeśli organizato­rzy dopną swego, bo więcej roszad się nie domagają, to Biało-czerwoni w maju przyszłego roku w bardziej kameralnej hali w Ostrawie – położonej zaledwie 20 km od naszej granicy – powalczą o utrzymanie w elicie z Niemcami, Szwecją, Słowacją, Łotwą, Francją, Kazachstan­em oraz Finlandią lub USA. Za niespełna dwa tygodnie mamy poznać ostateczny skład grup. Mimo wszystko straconej szansy na mecz Polaków z Kanadyjczy­kami jest nam żal…

 ?? ?? W niedzielę w Tampere kanadyjscy hokeiści już po raz 28. w historii cieszyli się z tytułu mistrzów świata. Pod względem liczby złotych medali w czempionac­ie globu nie mają sobie równych.
W niedzielę w Tampere kanadyjscy hokeiści już po raz 28. w historii cieszyli się z tytułu mistrzów świata. Pod względem liczby złotych medali w czempionac­ie globu nie mają sobie równych.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland