Znamy wszystkie ligowe naj, naj, naj
Ekstraklasa zakończyła sezon galą, podczas której miano najlepszego piłkarza przypadło Kamilowi Grosickiemu.
Grali przez dziesięć miesięcy, na koniec – już tradycyjnie – mogli chwilę się pobawić i wybrać, kto spośród nich był najlepszy. Chodzi oczywiście o galę Ekstraklasy, która odbyła się w ostatni poniedziałek.
Jej najważniejszymi punktami były rozstrzygnięcia, kto zwyciężył w poszczególnych kategoriach, z czego najwięcej emocji wzbudzała ta, w której chodziło o piłkarza sezonu. Tutaj wyboru dokonali między sobą sami ligowcy. Według nich najlepszym zawodnikiem był Kamil Grosicki z Pogoni Szczecin, który sezon zakończył z trzynastoma bramkami, a rozgrywki z Portowcami zakończył na czwartym miejscu. Nominowani do tej nagrody byli jeszcze Marc Gual z Jagiellonii Białystok, Michał Skóraś z Lecha Poznań, Fran Tudor z Rakowa Częstochowa i Josue z Legii Warszawa.
Dobry sezon i wyróżnienie podczas gali nie wystarczyły, aby Grosicki znalazł się wśród powołanych przez selekcjonera Fernando Santosa na najbliższe mecze reprezentacji Polski z Niemcami (towarzyski, 16 czerwca) i Mołdawią (eliminacji mistrzostw Europy, 20 czerwca). – Poniedziałek – świetny dzień, podczas którego odebrałem nagrodę. Wtorek: duży zawód. Byłem na lotnisku i oglądałem na żywo konferencję (selekcjonera – przyp. red.). Liczyłem po cichu, że po takich występach dostanę powołanie. Mówiłem o tym wcześniej, bo czułem się pewny swojej formy. Zrobiłem wszystko, co mogłem – komentował Grosicki w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” Onetem. – Jeśli chodzi o tytuł piłkarza sezonu, wybrany zostałem przez zawodników, z którymi na co dzień rywalizuję na boisku. To na pewno duże wyróżnienie. Lata lecą, a ja pokazuję, że wciąż jestem w formie. Taka nagroda doda mi jeszcze więcej motywacji do ciężkiej pracy – dodał Grosicki. Trzech z czterech innych nominowanych w tej kategorii nie wyjechało z pustymi rękami. Josue został pomocnikiem sezonu, Gual napastnikiem sezonu, a Tudor obrońcą sezonu. Oprócz Tudora wyróżnieni zostali jeszcze inni przedstawiciele mistrza Polski, czyli Rakowa. Trafienie Fabiana Piaseckiego to gol sezonu, a Vladan Kovačević wygrał w kategorii bramkarz sezonu. Natomiast za trenera sezonu uznano Marka Papszuna. – Gratulacje dla hegemonów ligi: Legii i Lecha. To wy spowodowaliście, że weszliśmy na jeszcze wyższy poziom i rywalizacja z wami napędzała nas do tego, żeby zdobyć mistrzostwo. Mam nadzieję, że przełoży się to na dobre występy naszych klubów w europejskich pucharach – powiedział Papszun po odebraniu nagrody z rąk Fernando Santosa. GRU