Lubin ugości najlepszy klub świata
W 3. kolejce Ligi Mistrzyń szczypiornistki Zagłębia podejmą broniącą trofeum ekipę Vipers Kristiansand.
Trzykrotne z rzędu triumfatorki ligowych rozgrywek w Polsce kontra trzykrotne z rzędu zwyciężczynie Champions League. Myślę, że to dobre hasło, by zachęcić kibiców do przyjścia na mecz lub dopingowania nas w sobotę od godziny 18 przed telewizorami, oglądając transmisję w Eurosporcie 2 – mówi nam Bożena Karkut, trenerka piłkarek ręcznych Zagłębia Lubin. Prowadzony przez nią zespół chce postawić trudne warunki Vipers Kristiansand – klubowi, który ostatnio dominuje na Starym Kontynencie, czyli na świecie. – Do każdego meczu grupowego Ligi Mistrzyń przystępujemy w roli drużyny starającej się sprawić niespodziankę. Tak będzie również tym razem. Występujemy w elicie, promujemy piłkę ręczną, a fani będą mogli obejrzeć w akcji najlepsze zawodniczki globu – podkreśla Karkut. Trudno się z nią nie zgodzić, skoro bramki Vipers strzeże fenomenalna Katrine Lunde. 43-letnia Norweżka od ponad dwóch dekad stanowi o sile reprezentacji narodowej, z którą sięgnęła m.in. po dwa złote medale olimpijskie w Pekinie 2008 i Londynie 2012, dwukrotnie zdobyła mistrzostwo świata (2011 i 2021) i sześciokrotnie triumfowała w ME (2004, 2006, 2008, 2010, 2020, 2022)! Aż siedem razy cieszyła się ze zwycięstwa w Lidze Mistrzyń – wcześniej z Viborgiem (2009, 2010) i Györi (2013, 2014). W ekipie z Kristiansand występuje od 2017 roku.
Ale to nie wszystko, bo w drugiej linii zespołu prowadzonego przez słowackiego szkoleniowca Tomaša Hlavatego drugi sezon występuje jedna z najlepiej wyszkolonych technicznie szczypiornistek świata – 28-letnia leworęczna Rosjanka Anna Wiachiriewa, która dwa razy z rzędu odebrała nagrodę MVP igrzysk (złoto w Rio 2016, srebro w Tokio 2020). Serii nie podtrzyma w Paryżu 2024, bo z powodu zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę jej drużyna narodowa została wykluczona z rywalizacji i nie ma możliwości zakwalifikowania się do turnieju olimpijskiego w stolicy Francji. Również 31-letnią holenderską rozgrywającą Lois Abbingh chciałby mieć w klubie niejeden trener. – Wydaje mi się, że Vipers stracił nieco mocy w ofensywie po odejściu Czeszki Markety Jeřabkovej do Ikastu, ale wciąż jest to kolekcjonujący trofea gwiazdozbiór – podkreśla Karkut. PIOTR WESOŁOWSKI 2. 3. 4. 5. 6. 7.
BBM Bietigheim
Odense Handbold
Brest Bretagne
CSM Bukareszt
DVSC Schaeffler
IK Sävehof 2 2 2 2 2 2
8. Budućnost Podgorica 2 {[1–2.: ćwierćfinał; 3–6.: play-off.
} { } 4 2 2 2 2 0 0 53–46 63–52 48–44 52–50 55–64 49–57 46–66