Tylko i aż dwa mecze

Piątek, godz. 19.00; sobota, 14.00

W sezonie 2023 z PGE Ekstraligą pożegnały się Cellfast Wilki Krosno. Kto zajmie miejsce zespołu z Podkarpacia w elicie? Przekonamy się już w najbliższych dniach. Na piątek na godz. 19.00 zaplanowano pierwszy mecz finałowy 1. Ligi Żużlowej pomiędzy ROW Rybnik a Eneą Falubazem Zielona Góra. Zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w dwumeczu jest zespół z Zielonej Góry, który wygrał dotąd wszystkie 18 spotkań w tegorocznych rozgrywkach i liczy, że ostatnie dwa mecze także rozstrzygnie na swoją korzyść. – Dwa kroki to nadal dużo. Wykonaliśmy kawał ciężkiej pracy, żeby dostać się do finału. Będziemy teraz robić wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do tych meczów – powiedział jeden z liderów Falubazu Przemysław Pawlicki (na zdjęciu). Podobnego zdania jest dyrektor sportowy klubu Piotr Protasiewicz, który zna wartość swojego zespołu. – Najważniejsze dla mnie jest to, żebyśmy jechali cali i zdrowi. W sportowej rywalizacji niech wygra lepszy zespół. Finał to tylko i aż dwa mecze – przyznał. Dla Falubazu to drugi finał 1. LŻ z rzędu. W poprzednim sezonie drużyna z województwa lubuskiego musiała uznać wyższość zespołu z Krosna. Tym razem porażka byłaby olbrzymią niespodzianką i sportową katastrofą klubu, który już ma zbudowany skład na sezon 2024 w PGE Ekstralidze. Kontrakty z Falubazem mają podpisać m.in. Jarosław Hampel i Piotr Pawlicki.

ROW w dwumeczu finałowym nie ma nic do stracenia. Przed sezonem nikt nie wskazywał na Rekiny jako zespół, który może wywalczyć awans. Wyżej były stawiane chociażby akcje zespołów z Bydgoszczy czy Ostrowa Wielkopolskiego, które odpadły z rywalizacji w półfinałach. Rybniczanie będą musieli radzić sobie w dalszym ciągu bez swojego kapitana Patricka Hansena, który rehabilituje się po upadku w ćwierćfinale i w tym roku nie wróci na tor. Dobrą wiadomością dla kibiców jest to, że do składu po groźnej kontuzji wróci Paweł Trześniewski, czyli najskuteczniejszy junior w zespole. 18-latek miał liczne złamania żeber, odmę płucną i obrażenia wewnętrzne, a lekarze określali jego stan jako ciężki.

W najbliższych dniach poznamy także ostateczne rozstrzygnięcia w 2. Lidze Żużlowej. W wielkim finale zmierzą się Ultrapur Start Gniezno i Texom Stal Rzeszów, czyli przedsezonowi faworyci. Wyżej stoją akcje rzeszowian, którzy już myślą o jeździe na zapleczu elity w sezonie 2024. Pierwszy mecz finałowy zaplanowano na sobotę na godz. 14.00. Transmisję z meczów finałowych zarówno w pierwszej, jak i w drugiej lidze będzie można obejrzeć w Canale+ Sport 5. BMP

Wydarzenia przekazywane na żywo wyróżniono kolorem żółtym