Początek w stolicy Niemiec
PIĄTEK–NIEDZIELA, godz. 17.55
Skończyły się wakacje, więc wraca też wielkie pływanie. I to w naprawdę najlepszym wydaniu. Od piątku do niedzieli odbędą się bowiem pierwsze zawody tegorocznej edycji Pucharu Świata, w których nie zabraknie gwiazd. Te chętnie zgłaszały się do startu przede wszystkim z dwóch powodów: pieniędzy oraz możliwości sprawdzenia formy w zaczynającym się właśnie sezonie.
Pula nagród w Berlinie wynosi 224 tysięcy dolarów, a w sumie, podczas trzech przystanków tegorocznej edycji PŚ (później czekają nas zawody w Atenach i Budapeszcie), organizatorzy na premie dla pływaków przeznaczą prawie 1,2 mln dolarów. Przyciąga też fakt, że rywalizacja będzie się toczyła na 50-metrowej pływalni. To zmiana, ale podyktowana faktem, że zbliżają się igrzyska, więc światowa federacja, chcąc zwiększyć prestiż imprezy, pozwoli podczas Pucharu Świata na uzyskiwanie minimów na igrzyska.
Do Berlina poleciała 12-osobowa reprezentacja Polski. I to w naprawdę mocnym składzie, bo na starcie pojawią się m.in. Ksawery Masiuk (na zdjęciu), Jakub Majerski, Laura Bernat czy Dominika Sztandera. Ta czwórka już wywalczyła sobie olimpijskie przepustki (oprócz nich bilety do Paryża zapewnili sobie jeszcze Adela Piskorska i Krzysztof Chmielewski) i w spokoju może się szykować do najważniejszej imprezy czterolecia. Reszta o minima musi walczyć, jednak trudno zakładać, że stanie się to już teraz. Nasi kadrowicze mają za sobą dwa powakacyjne zgrupowania: najpierw spędzili 10 dni w Zakopanem, a potem dwa tygodnie na Teneryfie. Teoretycznie trudno więc oczekiwać od Polaków wybitnych wyników, jednak nieraz zdarzało się już, że właśnie w takich okolicznościach niektórzy potrafili błysnąć. W Berlinie nasi będą mieli okazję do rywalizacji z wielkimi gwiazdami. Na listach startowych widnieją nazwiska m.in. Sarah Sjöström, Kaylee Mckeown, Qin Haiyanga (czterokrotny złoty medalista ostatnich MŚ – przyp. red.) czy wracających pod dłuższych przerwach Adama Peaty’ego i Chada Le Closa. A wszystko będzie można zobaczyć w polskiej telewizji, bo transmisje z PŚ przeprowadzi stacja Eleven Sports.