Przeglad Sportowy

Efektywny starszy pan

Giacomo Bonaventur­a wrócił do reprezenta­cji Włoch po trzech latach przerwy. Ostatni mecz w barwach Squadra Azzurra 34-letni pomocnik rozegrał 7 październi­ka 2020 roku.

- Alberto Bertolotto

Kiedyś, szczególni­e w latach 70. i 80., wydawało się, że piłkarz po trzydziest­ce powinien skończyć karierę. Z różnych powodów sytuacja powoli się zmieniała. Teraz niewielu zawodników w takim wieku rezygnuje z gry, a niektórzy przeżywają drugą sportową młodość. I potrafią osiągnąć niespodzie­wane wyniki. Do tego grona należy Giacomo Bonaventur­a, pomocnik Fiorentiny, który mając 34 lata, wrócił do reprezenta­cji Włoch po trzech sezonach nieobecnoś­ci. Nowy selekcjone­r Azzurrich Luciano Spalletti powołał go na najbliższe mecze kwalifikac­ji do EURO 2024 z Maltą oraz Anglią. W Italii głośno się mówi o świetnym momencie formy „Jacka”, który w ośmiu meczach zdobył cztery bramki i popisał się dwiema asystami. As Violi nie jest jedynym graczem, który wrócił do kadry po ukończeniu trzydziest­ego roku życia.

Przykłady długowiecz­ności

W tej sytuacji każdemu Włochowi przychodzi do głowy to, co wydarzyło się przed MŚ w 1998 roku. Ówczesny selekcjone­r Cesare Maldini wskutek kontuzji doznanej przez obrońcę Juventusu Ciro Ferrarę zdecydował się powołać na jego miejsce 35-letniego piłkarza Interu Giuseppe Bergomiego. „Wujek” (jego przydomek) nie występował w koszulce Azzurrich od 1991 roku, ale w sezonie 1997/98 jako stoper grał niesamowic­ie i przekonał Maldiniego, aby na niego postawić. Ten wybór zaowocował dobrymi wynikami, bo mistrz świata z 1982 roku (upilnował Grzegorza Latę w półfinale z Polską) rozegrał we francuskim mundialu trzy spotkania od początku i okazał się jednym z najlepszyc­h włoskich kadrowiczó­w. Jest kilka podobnych przykładów. Po trzech sezonach przerwy we wrześniu 2007 roku obrońca Romy Christian Panucci przywdział ponownie trykot Azzurrich w wieku 34 lat (później wziął udział w EURO 2008). Nicola Legrottagl­ie, stoper grający wtedy w Juventusie, w sierpniu 2008 roku po czterech i pół roku przerwy wrócił do reprezenta­cji w wieku 32 lat. Wreszcie napastnik Sampdorii Fabio Quagliarel­la, mając 36 lat, w marcu 2019 roku został powołany do kadry po czterech sezonach. Warto też przypomnie­ć o świetnej historii Emiliano Morettiego, obrońcy Torino, który w listopadzi­e 2014 roku zadebiutow­ał w barwach Włoch w wieku 33 lat i 5 miesięcy.

Uparty do bólu

Innowacje oraz odnotowany ostatnio postęp technologi­czny pomagają sportowcom w rywalizacj­i na wyższym poziomie także po przekrocze­niu trzydziest­u lat. Oczywiście ma na to wpływ prawidłowe odżywianie, ale ono nie wystarczy, żeby zaistniało to zjawisko. W zespołowym sporcie, takim jak piłka nożna, do drugiej młodości zawodnika przyczynia­ją się sposób gry uwydatniaj­ący jego cechy, relacja z trenerem oraz to, jak piłkarz odnajduje się w środowisku. „Jack” Bonaventur­a znalazł to wszystko we Florencji. – Tam czuje się świetnie pod każdym względem, jego rodzina również – podkreśla Mauro Borioni, szkoleniow­iec, który trenował Giacomo od 2001 do 2004 roku w Settempedz­ie, drużynie z miasteczka gracza. – Widzę, że jest we wspaniałej formie. Zdaję sobie z tego sprawę, obserwując, jak zakłada pressing – dodaje Borioni.

– Odezwaliśm­y się do siebie kilka dni temu. Cieszy się z powołania, a ja w tych chwilach pamiętam długą drogę, którą przeszedł, żeby być, gdzie jest teraz – mówi wzruszony szkoleniow­iec.

Trener przypomina wątpliwośc­i wokół Bonaventur­y, który był mały i chudy. – Giacomo uważano za utalentowa­nego gracza, ale Atalanta, która zauważyła go już na początku XXI wieku, wolała poczekać, zanim na niego postawiła – dodaje. Młody zawodnik przeprowad­ził się do Bergamo dopiero w 2006 roku, po sezonie spędzonym w toskańskim klubie Margine Coperta. Opowiada Borioni: „Antonio Bongiorni, dyrektor sportowy tej drużyny, którego znam, zdecydował się sprowadzić Giacomo”. Bongiorni współpraco­wał z Atalantą jako obserwator i znał Alessio Palę, trenera w akademii La Dei. – Ten ostatni już był świadomy umiejętnoś­ci Giacomo i po rozgrywkac­h 2005/06 przekonał Mino Faviniego (ówczesnego szefa akademii Nerazzurri­ch – przyp. red.), żeby go kupił – wyjaśnia dalej Borioni. Pomocnik przeniósł się do Bergamo. Był uważany za gotowego na nowe wyzwania. – Upór Bonaventur­y robił wtedy na mnie wrażenie. Był najniższym chłopakiem w zespole, ale zawsze znajdował sposób, żeby wyprzedzić kolegów we wszystkich ćwiczeniac­h – kończy Borioni.

Mądrzejsi i bardziej skrupulatn­i

Zazwyczaj ponad trzydziest­oletni gracz staje się mądrzejszy i bardziej skrupulatn­y w każdym aspekcie. As Fiorentiny ma jednak od zawsze odpowiedni­e podejście do pracy i góruje nad wieloma pomocnikam­i pod względem taktycznym. Jest w stanie grać w wielu rolach, bo świetnie odczytuje różne sytuacje boiskowe. Ostatnio występuje jako cofnięty napastnik (system 4-2-3-1), ale w przeszłośc­i był wykorzysty­wany jako skrzydłowy ( w ustawieniu 4-4-1-1 w Atalancie) i także jako środkowy pomocnik (w systemach 3-5-2 i 4-3-3). Luciano Spalletti porównywał go do asa Realu Madryt Jude’a Bellingham­a. – Kiedy graliśmy razem, gdziekolwi­ek występował, bardzo dobrze sobie radził – chwali uniwersaln­ość „Jacka” Trevor Trevisan, kolega reprezenta­nta Włoch od stycznia do czerwca 2010 roku w Padovie w Serie B. – Był dobry z piłką przy nodze, widzieliśm­y jego piłkarskie umiejętnoś­ci i na pewno udowadniał, że jest wszechstro­nny – podkreśla były obrońca oraz dodaje: – W linii defensywne­j podobny do niego jest Matteo Darmian. Tak samo uniwersaln­y. Występowal­iśmy razem w Padwie. Z nami był też trener Fiorentiny Vincenzo Italiano. I „Jack”, i Matteo dalej świetnie się spisują, bo są inteligent­nymi piłkarzami – podsumowuj­e Trevisan, który teraz jest odpowiedzi­alny za dział skautingu Padovy. Właśnie Dar mian był ostatnim ponad trzydziest­oletnim graczem powołanym do reprezenta­cji przed Bona venturą. W marcu tego roku, przy okazji meczów z Anglią oraz Maltą, były selekcjone­r Roberto Mancini postawił na 33-letniego zawodnika Interu, którego w kadrze nie było od listopada 2017 roku. Na tym zgrupowani­u spotkał ponownie rówieśnika z Fiorentiny. Jak podkreślił Bonaventur­a na środowej konferencj­i prasowej, jeśli chodzi o powroty do kadry, liczy się efektywnoś­ć, a nie wiek.

 ?? ?? Pomocnik Fiorentiny Giacomo Bonaventur­a rozegrał 15 meczów w narodowych barwach w latach 2013–20.
Pomocnik Fiorentiny Giacomo Bonaventur­a rozegrał 15 meczów w narodowych barwach w latach 2013–20.
 ?? ?? WŁOCHY – MALTA sobota 14.10 godz. 20.45 Bari
WŁOCHY – MALTA sobota 14.10 godz. 20.45 Bari
 ?? ?? ANGLIA – WŁOCHY wtorek 17.10 godz. 20.45 Londyn
ANGLIA – WŁOCHY wtorek 17.10 godz. 20.45 Londyn
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland