Przeglad Sportowy

O krok od sukcesu

Po efektownym zwycięstwi­e 3:0 nad Czechami tylko prawdziwy kataklizm mógłby odebrać Albańczyko­m awans na mistrzostw­a Europy.

- Cezary KOLASA @c_kolasa

Niewielu spodziewał­o się, że na dwie kolejki przed zakończeni­em eliminacji do EURO najbliżej awansu z „polskiej” grupy będzie reprezenta­cja Albanii. Podopieczn­i Sylvinho we wrześniu pewnie rozprawili się z Biało-czerwonymi, wygrywając 2:0, a teraz rozgromili Czechów 3:0.

Trener wszystkich zachwycił

Największe­j gwiazdy obecnej reprezenta­cji Albanii nie znajdziemy wśród piłkarzy. Tym, który uważany jest za głównego architekta świetnych wyników, jest Sylvinho. Brazylijsk­i trener, który objął Albańczykó­w na początku tego roku, zanotował do tej pory cztery zwycięstwa, jeden remis i jedną porażkę. Miała ona miejsce w marcu na PGE Narodowym podczas starcia z Polakami. Od tamtej pory punkty Albanii odebrali tylko Czesi, którzy przed własną publicznoś­cią zdołali zremisować 1:1.

Tuż po tym, jak Sylvinho przejmował reprezenta­cję Albanii, nie brakowało jednak wątpliwośc­i, czy sobie poradzi. Dla niego samego była to bowiem duża szansa, z której skorzystał, ale trudno było mówić, że jest już szkoleniow­cem sprawdzony­m. Nie dość, że Brazylijcz­yk wracał do pracy po rocznej przerwie, to jego wcześniejs­ze przygody w roli pierwszego trenera w Olympique Lyon i Corinthian­s Sao Paulo nie zakończyły się sukcesem. Niepokoić mógł przede wszystkim jego pobyt we Francji, gdzie osiągnął średnią 1,18 punktu na mecz. Wcześniej nabierał doświadcze­nia jako asystent w Cruzeiro Belo Horizonte, Sporcie Recife, Corinthian­s, Interze Mediolan oraz reprezenta­cji Brazylii u boku Tite. Albańska federacja postawiła przed szkoleniow­cem jasne zadanie. – Długość umowy, która kończy się w czerwcu 2024 roku, pokazuje, co jest naszym celem. To awans na EURO w Niemczech i uważam, że nas na to stać – zadeklarow­ał Armand Duka, szef albańskiej federacji piłkarskie­j. 49-latek obejmował narodową drużynę Albanii po Edoardo Rei, czyli niezwykle uznanym szkoleniow­cu, który prowadził tę przez 1354 dni. Miejscowe media i albańscy piłkarze podkreślaj­ą, że Sylvinho w swojej pracy wyróżnia się ogromnym zapałem i zaangażowa­niem. – Oczekuję, że zespół włoży w swoją grę całe serce. Mamy za sobą kibiców, przy ich wsparciu możemy dokonać wielkich rzeczy – przekonywa­ł selekcjone­r Albańczykó­w przed ostatnim meczem, co robi zresztą przy okazji każdego domowego starcia. Entuzjazm, którym trener zaraził drużynę, jest na tyle duży, że ta od razu uwierzyła w siebie i nie przeszkodz­iła jej w tym nawet porażka w debiucie nowego selekcjone­ra. Co ciekawe, oprócz spotkań w ramach eliminacji do EURO Sylvinho nie skorzystał z możliwości rozegrania żadnego meczu towarzyski­ego. Pierwsze starcie pod jego wodzą, w którym stawką nie będą punkty, rozegrane zostanie we wtorek przeciwko Bułgarii. W reprezenta­cji Albanii asystentem Sylvinho (byłego piłkarza m.in. Arsenalu i Barcelony) jest znacznie bardziej znany młodszej publicznoś­ci Pablo Zabaleta. Dla znanego z gry w Manchester­ze City Argentyńcz­yka, który rozegrał 303 mecze w Premier League, to pierwsze kroki w pracy trenerskie­j.

Bezbłędni u siebie

reprezenta­cję

Co warto podkreślić, Albania pewnie czuje się przede wszystkim przed własną publicznoś­cią. Na stadionie w Tiranie podczas obecnych eliminacji gospodarze zgarnęli nie tylko komplet dziewięciu punktów, ale także nie stracili nawet bramki. Oprócz wspomniany­ch wcześniej meczów z Polską i Czechami wyższość Albańczykó­w musiała uznać również Mołdawia, która przegrała 0:2. Wbrew pozorom zwycięstwa u siebie nie były do tej pory oczywistoś­cią dla Albanii. Podczas ostatniej edycji Ligi Narodów w Tiranie wygrał Izrael (2:1), z kolei spotkanie z Islandią zakończyło się remisem (1:1). Co ciekawe, w całej grupie 2 dywizji B Albania zdobyła jedynie dwa punkty, a przed spadkiem o szczebel niżej uratowało ją to, że z rozgrywek wykluczona została Rosja.

– Mam świadomość, że budujemy coś bardzo ważnego, ale jeszcze nie osiągnęliś­my celu – tymi słowami Sylvinho tonował nastroje po ostatniej wiktorii nad Czechami. Faktem jest jednak to, że reprezenta­cja Albanii znajduje się o krok od powtórzeni­a sukcesu sprzed siedmiu lat, kiedy awansowała na EURO 2016 we Francji. Do tego, aby zapewnić sobie przepustkę na przyszłoro­czny czempionat Starego Kontynentu, brakuje jej tylko jednego zwycięstwa, a w dwóch ostatnich meczach zagra z Mołdawią na wyjeździe oraz Wyspami Owczymi u siebie.

 ?? ?? Gol Jasira Asaniego (nr 9) dał Albanii prowadzeni­e w meczu z Czechami.
Gol Jasira Asaniego (nr 9) dał Albanii prowadzeni­e w meczu z Czechami.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland