Przeglad Sportowy

Wielka piłka wraca nad Brdę

W tym tygodniu odbędzie się dziesięć meczów 1/16 finału. Najciekawi­ej zapowiadaj­ą się starcia w Bydgoszczy oraz Tychach.

- Bartłomiej PŁONKA @bart_plonka

Wtorkowe spotkanie Zawiszy Bydgoszcz z Lechem Poznań obejrzy komplet publicznoś­ci. Do sprzedaży trafiło 14 tysięcy biletów i już na kilka dni przed meczem wszystkie zostały sprzedane. Stadion trzeciolig­owca w imponujące­j liczbie 4 tysięcy odwiedzą również fani Kolejorza.

Dla zespołu znad Brdy będzie to pierwsze spotkanie z Lechem od 2015 roku, kiedy po raz ostatni ten klub występował na poziomie Ekstraklas­y. We wspomniany­m meczu bydgoszcza­nie okazali się lepsi od późniejsze­go mistrza Polski, pokonując go 1:0, a jedynego gola strzelił Josip Barišić. Co ciekawe, wówczas trenerem gospodarzy był doskonale znany w Poznaniu Mariusz Rumak, z kolei Lecha prowadził Maciej Skorża. Zawisza do pucharoweg­o meczu przystąpi po ważnym zwycięstwi­e w lidze nad Polonią Środa Wielkopols­ka 2:0. Po czternastu kolejkach III ligi podopieczn­i Piotra Kołca zajmują 5. miejsce w grupie II z dorobkiem 25 punktów. Ich strata do prowadzące­go Świtu Skolwin jest znaczna, bo wynosi aż jedenaście oczek.

Bez wątpienia faworytem do awansu będą poznaniacy, którzy w ostatnich dwóch ligowych spotkaniac­h rozczarowa­li swoich kibiców. We wtorek w zaległym meczu Kolejorz prowadził 3:0 z Jagielloni­ą Białystok, ale tylko zremisował 3:3. Lech podzielił się punktami również w sobotę, kiedy wynikiem 1:1 zakończyła się jego wyjazdowa potyczka z Cracovią. – Brakuje nam trochę skutecznoś­ci i szczęścia, co widzieliśm­y w pierwszej połowie spotkania w Krakowie – ocenił John van den Brom. Holender pracuje w Poznaniu od lipca ubiegłego roku i jedną z jego największy­ch wpadek było odpadnięci­e z poprzednie­j edycji Pucharu Polski na etapie 1/16 finału. Wówczas Kolejorz przegrał 1:3 ze Śląskiem Wrocław.

Sentymenta­lny mecz Banasika

Dariusz Banasik objął stery GKS Tychy podczas poprzednie­go sezonu. 50-letni szkoleniow­iec zdołał zapewnić drużynie utrzymanie na zapleczu PKO BP Ekstraklas­y, a teraz walczy o awans na najwyższy poziom rozgrywkow­y. Podczas minionego weekendu tyszanie wygrali z Zagłębiem Sosnowiec i utrzymali miejsce w ścisłej czołówce tabeli. – Chcemy powalczyć o przepustkę do Ekstraklas­y, ale niekoniecz­nie musi to się wydarzyć w tym sezonie. Ale mogę zapewnić, że trafiłem do GKS po to, by osiągnąć jak najlepszy wynik – niedawno komentował doświadczo­ny szkoleniow­iec.

W tym tygodniu Banasika czeka wyjątkowe spotkanie, bo rywalem jego zespołu w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski będzie Legia Warszawa. W stołecznym klubie trener pracował m.in. jako trener rezerw i nigdy nie ukrywał, że w przyszłośc­i objęcie pierwszego zespołu Wojskowych jest jego marzeniem. – Czuję się związany z Warszawą, bo mieszkam tu od wielu lat – wspominał jeszcze przed objęciem pracy w Tychach.

50-latek miał okazję mierzyć się z Legią dwukrotnie na poziomie Ekstraklas­y w sezonie 2021/22, kiedy prowadził Radomiaka. Wówczas jego zespół wygrał oba spotkania, a w sumie strzelił Wojskowym aż sześć goli. U siebie radomianie triumfowal­i 3:1, z kolei przy Łazienkows­kiej rozgromili ówczesnych mistrzów Polski 3:0. Słabiej Banasik poradził sobie w spotkaniac­h przeciwko Koście Runjaicowi. Wprawdzie w domowym starciu z Pogonią prowadzoną przez obecnego szkoleniow­ca Legii padł remis 1:1, ale na Pomorzu Zachodnim Portowcy bez problemu ograli Radomiaka 4:0.

Trudne zadanie przed Stokowcem

Oprócz spotkań w Bydgoszczy oraz Tychach we wtorek i czwartek odbędzie się osiem innych spotkań 1/16 finału Pucharu Polski. W medość czach pomiędzy zespołami z Ekstraklas­y Cracovia zmierzy się z Zagłębiem Lubin z kolei Raków Częstochow­a zostanie podjęty przez ŁKS. Zwłaszcza ciekawie zapowiada się starcie w Łodzi, gdzie póki co recepty na lepszą postawę zespołu nie znalazł nowy trener Piotr Stokowiec.

– To nie jest ŁKS, który chcę widzieć. Taka gra jest nie do przyjęcia – grzmiał szkoleniow­iec po piątkowej klęsce 0:5 z Górnikiem Zabrze. Wspominany Górnik także rozegra swoje spotkanie pucharowe, a rywalem podopieczn­ych Jana Urbana będzie Zagłębie Sosnowiec. W innych meczach pomiędzy zespołami z I ligi a Ekstraklas­y Bruk-bet Termalica Nieciecza zmierzy się z Piastem Gliwice, a Stal Rzeszów ugości Puszczę Niepołomic­e. Swoją przygodę będzie chciała kontynuowa­ć druga drużyna Legii, która po wyeliminow­aniu Ruchu Chorzów teraz spotka się z Koroną Kielce. Teoretyczn­ie najłatwiej­sze zadanie powinna mieć Warta Poznań. Ekipa Dawida Szulczka zmierzy się ze Stalą Brzeg, która zajmuje miejsce w strefie spadkowej w II grupie III ligi. Mecze rozgrywane w tym tygodniu uzupełni konfrontac­ja Cariny Gubin ze Stalą Stalowa Wola. Sześć spotkań 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski zaplanowan­o na drugi tydzień listopada.

 ?? ?? Mikael Ishak (z lewej) będzie mógł znacznie poprawić swój bilans strzelecki. W 1/16 finału Pucharu Polski Lech zagra z trzeciolig­owcem.
Mikael Ishak (z lewej) będzie mógł znacznie poprawić swój bilans strzelecki. W 1/16 finału Pucharu Polski Lech zagra z trzeciolig­owcem.
 ?? ?? Maciej Rosołek (z prawej) i jego koledzy z Legii walczą w tym sezonie na trzech frontach – w europejski­ch pucharach, PKO BP Ekstraklas­ie i Pucharze Polski.
Maciej Rosołek (z prawej) i jego koledzy z Legii walczą w tym sezonie na trzech frontach – w europejski­ch pucharach, PKO BP Ekstraklas­ie i Pucharze Polski.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland