Pięć triumfów, pięć porażek
Dziesięć polskich drużyn grało w pucharach. Dogrywki polkowiczanek i wrocławian.
WEurolidze KGHM BC Polkowice wygrał z UNI Györ. Ekipa z Węgier prowadziła, ale 14 sekund przed końcem dzięki rzutowi za trzy punkty wyrównała Słowenka Zala Friškovec. Po czterech kwartach było 75:75. W dogrywce zawodniczki trenowane przez Karola Kowalewskiego szybko objęły prowadzenie i zwyciężyły 92:82.
Z kolei w Lublinie zaprezentował się najlepszy klub Europy. Fenerbahce Stambuł odniosło 21. z rzędu zwycięstwo w Eurolidze. Po 10 minutach Polski Cukier AZS UMCS Lublin remisował 15:15, lecz ostatecznie było 50:85. – Dla nas mecz z tak utytułowaną drużyną jest pewnego rodzaju nagrodą za wiele lat codziennej pracy na treningach. Chciałyśmy znaleźć jakąś radość w tym niełatwym spotkaniu i było w nas sporo energii – mówiła Dominika Fiszer. – Kibiców prosimy o trochę cierpliwości. Mamy jedną z najmłodszych drużyn w Eurolidze i oczekujemy bardziej wsparcia niż krytyki, która się pojawiła. Przyjdą wzmocnienia, Magda Ziętara wróci po kontuzji i myślę, że nasz zespół będzie grał coraz lepiej – powiedział trener Krzysztof Szewczyk. W dniu meczu ogłoszono, iż koszykarką klubu z Lublina nie jest już Channon Fluker. – Z Channon nie byliśmy w stanie grać tak, jak chcieliśmy. Doszliśmy do wniosku, że ta współpraca nie ma już sensu – dodał szkoleniowiec mistrzyń Polski. W Niemczech w rozgrywkach Eurocup Śląsk Wrocław niespodziewanie remisował po regulaminowym czasie gry z ratiopharmem Ulm 94:94. Po trzech kwartach nawet prowadził (77:64), ale w ciągu czterech minut czwartej odsłony wicemistrzowie Polski nie zdobyli punktu, podczas gdy gospodarze uzyskali w tym okresie 15 oczek. Po dogrywce mistrz Bundesligi wygrał 108:103. Z kompletem trzech zwycięstw w grupie J FIBA Europe Cup prowadzi Legia, która wygrała w Warszawie z CSM Oradea 90:79. Lepszy od innej rumuńskiej ekipy – CSU Sibiu – okazał się też Anwil Włocławek (79:41 na wyjeździe). W środę pokonane zostały zaś Spójnia Stargard (FIBA Europe Cup) i MKS Dąbrowa Górnicza (po dogrywce w Alpe Adria Cup). W Pucharze Europy pań triumfowały za to Arka Gdynia i Enea Gorzów Wlkp., a porażkę zaliczyło Zagłębie Sosnowiec. Wyniki na sąsiedniej stronie.