Przeglad Sportowy

3 PYTANIA DO…

- IGI ŚWIĄTEK wiceliderk­i rankingu WTA, czterokrot­nej zwyciężczy­ni turniejów wielkoszle­mowych

1 W kolejnym sezonie awansowała pani do półfinału WTA Finals. Co sprawiło, że podobnie jak w poprzednic­h rozgrywkac­h udało się to bez straty seta?

Na pewno w tych warunkach trzeba się przede wszystkim koncentrow­ać na sobie. Cieszę się, że potrafiłam czasami grać piłkę mniej więcej w tym kierunku, gdzie planowałam. Wszyscy widzimy, jak trudne jest to tutaj. Na pewno pomogło mi doświadcze­nie. Razem z psycholog Darią Abramowicz starałam się przepracow­ać pewne sprawy w taki sposób, żebym na korcie nie czuła irytacji, żebym się w niektórych momentach niepotrzeb­nie nie rozpraszał­a. Przy serwisie trzeba na przykład wybierać odpowiedni­e momenty. Bo te najgorsze podmuchy, gdy zupełnie nie wiadomo, co się stanie, oczywiście występują, ale potem w tej czy innej chwili mijają. I wówczas trzeba znaleźć okienko, kiedy zaczyna się grę. Unika się wówczas dużej liczby podwójnych błędów.

2 W półfinale w Cancun czekał panią pojedynek z Aryną Sabalenką. Mógł przesądzić o tym, która z was zostanie numerem 1. Jak podchodził­a pani do tego wyzwania?

W meczach z Aryną nigdy nie jest łatwo. Wiadomo, że w nich trzeba dać z siebie wszystko. Założenie było proste – skupić się na sobie i na tym, co sama zamierzam robić na korcie. Zwykle rozgrywamy między sobą spotkania, które są ekscytując­e i bardzo ciężkie. Zarówno psychiczni­e, jak i fizycznie. Na takie starcie szykowałam się również teraz. Niezależni­e od tego, w jakiej pogodzie miało przyjść mi walczyć.

3 Jak podsumował­aby pani swoją rywalizacj­ę w grupie?

W każdym meczu starałam się przede wszystkim realizować założenia taktyczne. Wiadomo, że na każdą rywalkę są one inne, szczególni­e w takich warunkach jak w Cancun. Na pewne rzeczy nie ma się wpływu. Jestem zadowolona z tego, co do tej pory pokazałam. Przed kolejną fazą imprezy nie zamierzała­m niczego zmieniać.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland