Przeglad Sportowy

Puchar dla Polaków

Polscy hokeiści z kompletem zwycięstw nad Estonią (7:3), łotewską młodzieżów­ką (5:1) oraz Litwą (5:1) triumfowal­i w Turnieju o Puchar Niepodległ­ości rozegranym w Sosnowcu.

- Piotr WESOŁOWSKI @przeglad

Drużyna Roberta Kalabera wzorowo wywiązała się z roli faworyta Turnieju o Puchar Niepodległ­ości, nie przegrywaj­ąc w żadnym z trzech sparingów z reprezenta­cjami krajów bałtyckich. Należy jednak podkreślić, że Łotysze – trzeci zespół mistrzostw świata seniorskie­j elity 2023 – tradycyjni­e wysłali do nas młodzież, która na przełomie roku będzie rywalizowa­ć w czempionac­ie globu do lat 20 w Szwecji. Mimo wszystko był to wartościow­y sprawdzian dla Biało-czerwonych, tym bardziej że zawodnicy trenera Artisa Abolsa zajęli drugą pozycję w sosnowieck­iej imprezie. – Myślę, że dwóch lub trzech Łotyszy, którzy zagrali przeciwko nam, niedługo trafi do NHL – ocenił słowacki selekcjone­r Polaków.

Skala trudności będzie większa

Trzeba też podkreślić, że dla polskiego zespołu, który w maju 2024 roku ma zagrać w MŚ elity w Czechach, zwycięstwa nad Estonią i Litwą były obowiązkie­m. Ci rywale za pół roku będą walczyć w Dywizji IB, czyli w hokejowej hierarchii aż dwie klasy niżej od naszej ekipy.

Inna sprawa, że Kalaber w Sosnowcu dał szansę na debiut w dorosłej kadrze Igorowi Smalowi, Oskarowi Kurnickiem­u, Adamowi Kiedewiczo­wi czy Konradowi Filipkowi. Selekcjone­r stwierdził, że żaden z wymieniony­ch graczy go nie zawiódł. Trudno będzie im jednak wskoczyć do składu na MŚ elity. Przecież z różnych powodów w Turnieju o Puchar Niepodległ­ości nie mogli zagrać bohaterowi­e z Nottingham, którzy pół roku temu wywalczyli awans do grona najlepszyc­h 16 ekip globu. Z w pełni zdrowymi Krystianem Dziubiński­m czy Pawłem Zygmuntem oraz z doświadczo­nymi Grzegorzem Pasiutem i Patrykiem Wronką znacząco wzro

śnie siła ataku naszej drużyny narodowej. Podkreślmy, że każda ekipa, z którą Polacy zmierzą się w maju w Ostrawie, jest wyżej notowana w światowym rankingu od zajmująceg­o 22. pozycję beniaminka wracająceg­o po 22 latach do elity. Amerykanie zajmują w tym zestawieni­u 4. lokatę, Niemcy – 5., Szwecja – 6., Słowacja – 9., Łotwa (seniorzy) – 10., Francja – 13., a Kazachstan – 15. Aby utrzymać się wśród najlepszyc­h, wystarczy wyprzedzić tylko i aż jednego ze wspomniany­ch rywali.

Snajper Jeziorski

Największy­m wygranym turnieju w Sosnowcu jest Bartłomiej Jeziorski, który strzelał gole we wszystkich trzech spotkaniac­h. 25-letni napastnik GKS Tychy po dwa razy pokonał bramkarzy Estonii i Łotwy U-20 oraz dołożył trafienie z Litwą. Przed kamerą TVP Sport skromnie podkreślał, że większość pracy wykonali jego koledzy, a jemu nie wypadało spudłować. Trzeba go jednak pochwalić za to, że znajdował się w odpowiedni­m czasie i miejscu na lodzie.

W ofensywie raz po raz udanymi zagraniami – też asystami – popisywał się Alan Łyszczarcz­yk. Klubowy kolega Jeziorskie­go zakończył sparingi z czterema bramkami. Na plus w ofensywie należy również zapisać występ napastnika Zagłębia Sosnowiec Patryka Krężołka. Polskich fanów mogły jednak zmartwić momenty dekoncentr­acji, bo zarówno Estończycy, jak i Litwini strzelili gospodarzo­m po golu, grając w osłabieniu. Można też przyczepić się do nieskutecz­ności w ostatnim spotkaniu turnieju, bo przeciwko Litwie i Jeziorski, i Łyszczarcz­yk powinni zdobyć więcej bramek.

– Mimo to postawę naszego zespołu w całym turnieju można ocenić pozytywnie. Debiutanci dobrze wypełniali założenia nakreślone przez selekcjone­ra. Być może w tym ostatnim spotkaniu dało znać o sobie zmęczenie, bo nasza ekipa wolniej rozgrywała krążek nawet podczas gier w przewadze. Nie narzekajmy też na niższy poziom sparingpar­tnerów. Utrzymajmy się w elicie, a wówczas o mecze towarzyski­e przeciwko nam będą zabiegać mocniejsze zespoły – powiedział nam Wiesław Jobczyk, były wybitny kadrowicz.

Włoska lekcja

W weekend sparingi rozegrała też kadra kobiet. W Krynicy-zdroju Biało-czerwone dwukrotnie uległy Włoszkom. W piątek ekipa Zbigniewa Wróbla przegrała z Italią 4:5 po dogrywce, ale w sobotę rywalki z Półwyspu Apenińskie­go zwyciężyły aż 6:1.

Włoszki będą przeciwnic­zkami Polek w MŚ Dywizji IB w Rydze (trzeci poziom). Na przełomie marca i kwietnia 2024 roku na Łotwie o miejsce premiowane awansem na zaplecze elity powalczą ponadto drużyna gospodarzy, Słowaczki, Słowenki, i Brytyjki.

 ?? ?? Biało-czerwoni wygrali w Sosnowcu trzy sparingi i mogli się cieszyć z Pucharu Niepodległ­ości.
Biało-czerwoni wygrali w Sosnowcu trzy sparingi i mogli się cieszyć z Pucharu Niepodległ­ości.
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland