Przeglad Sportowy

Jedni muszą, drudzy raczej nie mogą

W czwartek w Lidze Mistrzów Industria Kielce podejmuje HC Zagrzeb, a Orlen Wisła Płock jedzie do Barcelony.

- Wojciech OSIŃSKI @przeglad

Sytuacja przed 8. kolejką Champions League jest jasna. Industria za wszelką cenę musi zdobyć w starciu z Chorwatami dwa punkty, natomiast Wisła raczej poniesie porażkę w Katalonii.

W grupie A wszystko jest tak pogmatwane, że nawet przedostat­ni Zagrzeb może wciąż liczyć na pierwsze miejsce. I to jest właśnie szansa dla kielczan, bo okazuje się, że nie tylko oni przeżywają teraz okres słabszej formy. Szokująca była choćby ostatnia porażka THW Kiel u siebie z Aalborgiem aż 18:27!

W przypadku płocczan rzut oka na tabelę – zwłaszcza po najbliższe­j kolejce, w której Wisła na 99 procent nie poprawi swego dorobku – może budzić grozę. Bardzo ważny będzie dla Nafciarzy wynik spotkania Porto – Montpellie­r, w którym najgorszy dla wicemistrz­a Polski byłby podział punktów.

Złapali trochę oddechu

W 12. kolejce Orlen Superligi Kielce i Płock tradycyjni­e zgarnęły komplet punktów, choć Industria z ostatnim Zepterem Legionowo wygrała tylko 39:32. Trzynaście bramek na czternaści­e rzutów zdobył Artem Karalek. – Najistotni­ejsze jest to, że złapaliśmy trochę oddechu i każdy jest zdrowy. Ja fizycznie czuję się bardzo dobrze, jesteśmy przygotowa­ni na grę co trzy, cztery dni. Teraz przez dwa i pół tygodnia będziemy w Kielcach i poświęcimy ten czas na treningi – mówił rozgrywają­cy Industrii Michał Olejniczak. W sobotę porażki ponieśli za to obaj nasi przedstawi­ciele w Lidze Europejski­ej. O ile przegrana Chrobrego Głogów w Opolu z Gwardią była nieznaczna (22:24) i spowodowan­a głównie nieskutecz­nością gości w końcówce (oraz dobrą grą bramkarza opolan Jakuba Ałaja), o tyle porażka Górnika Zabrze aż 28:33 w Piotrkowie Trybunalsk­im stanowi niespodzia­nkę dużego kalibru i można oczekiwać, że... któryś gracz Piotrkowia­nina dzięki niej w przyszłośc­i zyska transfer do Zabrza. Na przykład obrotowy Antoni Doniecki, który zdobył aż osiem bramek. Słabo z kolei spisał się w bramce zabrzan Kacper Ligarzewsk­i (25 procent skutecznoś­ci), który do Górnika trafił tego lata właśnie z piotrkowsk­iego zespołu.

Murarz z Gruzji

Wpadki obu głównych konkurentó­w do brązowego medalu wykorzysta­ły Azoty Puławy. Ekipa znad Wisły toczyła równy bój z Energą Kalisz, a zwyciężyła głównie dzięki kapitalnej grze Zuraba Cincadzego, który zamurował puławską bramkę. 47 procent (18/38) Gruzina to jeden z najlepszyc­h bramkarski­ch wyczynów tego sezonu. Azoty wyprzedził­y w tabeli Chrobrego o punkt, a Górnika aż o trzy oczka. Za tydzień ostatnia kolejka pierwszej rundy fazy zasadnicze­j i puławianie mają szansę mocno odskoczyć rywalom. Sobotnia bitwa Górnik – Azoty zapowiada się fascynując­o!

WYNIKI ORLEN SUPERLIGI NA STR. 36

 ?? ?? Obrona Wisły w czwartek znów stanie przed trudnym zadaniem powstrzyma­nia Barcy.
Obrona Wisły w czwartek znów stanie przed trudnym zadaniem powstrzyma­nia Barcy.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland