Turyn da się zdobyć
Rzadko, ale się udaje i to zawsze są niezapomniane mecze. Co Napoli zrobiło Juventusowi w 2009 roku i na co liczy w piątek?
wszedł wahadłowy Jesus Datolo: Argentyńczyk od razu potrafił wywrócić starcie do góry nogami, ponieważ minutę po wejściu zdołał dośrodkować z lewej strony boiska i z najbliższej odległości Marek Hamšik uderzył na 1:2. Po pięciu minutach Azzurri wyrównali. Gigi Buffon odbił piłkę po strzale głową Germana Denisa, pierwszy przy futbolówce był Datolo i wślizgiem wepchnął ją do siatki. Podopieczni Mazzarriego niespodziewanie odrobili straty i w 81. minucie wyprzedzili Juventus. Bohaterem gola na 3:2 był ponownie Datolo – po jego centrze Tiago źle odbił piłkę, która dotarła do wchodzącego w szesnastkę Hamšika. Słowak uderzył na wagę trzech punktów. „Chcemy tu umrzeć, pochowajcie nas tutaj, na stadionie olimpijskim w Turynie” – krzyknął po golu „Marekiaro” komentator Auriemma. Jego relacja z meczu stała się kultowa. „Juve zszokowany podczas nocy w Halloween” – napisał wysłannik „La Gazzetta dello Sport” Nicola Cecere. Rzeczywiście tak było, a Ferrara powiedział: „To jest cios, który strasznie boli”.
Epicki mecz
Po 21 latach Napoli zdobyło Turyn. Zwycięstwa z Juventusem mają specjalny smak, dlatego na lotnisku Capodichino piłkarze Mazzarriego zostali przywitani owacjami przez 1500 kibiców. Wśród nich znajdował się obrońca Matteo Contini, który specjalnie dla „PS” wspomina ten mecz: – Patrząc na przebieg tego spotkania – również z mojej winy – można powiedzieć, że dokonaliśmy cudu – mówi dziś trener Desenzano (zespół włoskiej Serie D). – Znaleźliśmy siłę, żeby odrobić straty i potem zdobyć trzy punkty. Mazzarri, po swoim przybyciu, przekazał nam spokój i ducha walki, dzięki temu wygraliśmy w ostatnich minutach meczu i z Bologną, i z Fiorentiną. To wszystko według mnie zaowocowało zwycięstwem z Juventusem, który dla kibiców Napoli jest wielkim rywalem. Ten mecz należy do najbardziej epickich, w jakich grałem – dodaje Contini. A co z Datolo? – Wszedł na boisko z odpowiednim podejściem do gry, a znalazł również przestrzenie, żeby skorzystać ze swoich cech – wskazuje 43-latek. Datolo potem nie wypalił i po sezonie odszedł z Napoli. – Może trzeba było na niego czekać, dla niego był to pierwszy rok we Włoszech, musiał dostosować się do nowej kultury? – zastanawia się Contini. Po tym spotkaniu De Laurentiis podkreślił, że Mazzarri jest „o wiele lepszy niż trener Interu Mourinho”, a „La Gazzetta dello Sport” napisała, że „w ciągu miesiąca Mazzarri postawił na nogi nadzieję miasta”. W jego nowej przygodzie w Neapolu jeszcze nie udało mu się tego zrobić. Zacznie w Turynie?