NASTĘPCY MISTRZÓW OLIMPIJSKICH
Patrząc na najmłodszych sportowców wspieranych przez ORLEN, możemy być spokojni o kolejne medale igrzysk.
Polscy lekkoatleci z kolejnych igrzysk i mistrzostw świata przywożą medale. Z ostatnich IO z Tokio aż dziewięć krążków przywieźli zawodnicy uprawiający królową sportu. Jesteśmy silną nacją, a projektami takimi jak „ORLEN Z podwórka na bieżnię”, Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie i „Lekkoatletyka dla każdego!” możemy zachować ciągłość medali na kolejnych wielkich imprezach. „ORLEN Z podwórka na bieżnię” to akcja organizowana od siedmiu lat w Polsce dla dzieci ze szkół podstawowych, konkretnie dla czwartej, piątej i szóstej klasy. – To jest taki sport na luzie, sport i zabawa. Staramy się to łączyć, żeby nie było u dzieci myślenia, że to wielkie współzawodnictwo. Chodzi o to, by sport bawił. Dzieci oprócz tego, że rywalizują, mają przygotowane przez nas atrakcje. Na przykład dmuchane zamki. Mogą się bawić, a przy okazji po prostu spędzać czas na sportowo – opowiadał w jednym z wywiadów Sebastian Chmara, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
– Podczas tych zawodów dzieciaki wszystko mocno przeżywają. Nie ma kalkulacji, tu są emocje na zewnątrz. Dzieci walczą nie tylko rękami, nogami, płucami, ale przede wszystkim sercem – mówił były polski lekkoatleta. – Muszę przyznać, że komentując dziecięce zawody, przeżywam je bardziej niż te profesjonalne – dodawał.
Z podwórka na bieżnię
Dzieci podczas spotkań „ORLEN Z podwórka na bieżnię” poznają różne konkurencje – biegi płotkarskie, sprinterskie na 200 metrów, sztafety dwuosobowe, a także przeciąganie liny. Podobne zadanie spełnia program „Lekkoatletyka dla każdego!”, który powstał z potrzeby popularyzacji lekkiej atletyki jako sportu pierwszego kontaktu wśród dzieci i młodzieży.
– Chcemy pokazać lekkoatletykę jako sport atrakcyjny, niosący wiele radości młodszym dzieciom, a młodzieży dający satysfakcję z aktywności fizycznej, rywalizacji z rówieśnikami i ze zdobywania nowych umiejętności – można przeczytać na stronie programu. „Lekkoatletyka dla każdego!” realizowana jest od 2014 roku. Obecnie projekt obejmuje ponad 600 grup treningowych w całej Polsce.
Zajęcia prowadzone są z uwzględnieniem wieku uczestników i ich stopnia zaawansowania w trzech grupach: klasy I–IV i V–VIII szkoły podstawowej oraz Ośrodkach Szkolenia Ukierunkowanego. Młodych lekkoatletów prowadzą wykwalifikowani trenerzy współpracujący z metodykami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Dzięki finansowaniu przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, zaangażowaniu jednostek samorządu terytorialnego oraz wsparciu sponsorów – firm Nestle Polska i ORLEN – wszystkie zajęcia w programie są bezpłatne. Oprócz regularnych ćwiczeń w ramach programu „Lekkoatletyka dla każdego!” organizowane są imprezy sportowe, podczas których dzieci bawią się lekką atletyką, rywalizują z rówieśnikami, ale mają też okazję spotkać się z gwiazdami sportu, utytułowanymi polskimi lekkoatletami. Spotkanie mistrzów świata czy Europy motywuje młodzież do wytrwałości w treningu i buduje atrakcyjność sportu. Koordynatorami programu są trenerzy i instruktorzy lekkiej atletyki, a wśród nich byli świetni zawodnicy, jak Tomasz Czubak czy Sebastian Chmara. Ambasadorkami programu są także Małgorzata Hołub-kowalik i Kornelia Lesiewicz.
Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie
Cykl „Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie współfinansowany jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki, a projekt organizowany przez Polski Związek Lekkiej Atletyki wspierały także: PZU, Fundacja Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych oraz Fundacja LOTTO im. Haliny Konopackiej. Sponsorem tegorocznego finału w Toruniu była również firma ORLEN.
– Tego typu programy to jedyny sposób, żeby polski sport, a w tym przypadku lekkoatletyka, rozwijała się i utrzymała na tym poziomie, na którym jest, bo konkurencja rośnie. Bez nich nie będziemy mieli następców Tomka Majewskiego, Piotra Liska, Ewy Swobody, Natalii Kaczmarek czy naszych młociarek i młociarzy. Nie ma co ukrywać, oni są coraz starsi i ich szyje uginają się pod liczbą medali, a my musimy szukać następców. Programy Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie i „Lekkoatletyka dla każdego!” to najlepsza ku temu okazja – kończy Chmara.