Przeglad Sportowy

Słonie chcą do Ekstraklas­y

Ostatnimi wygranymi Termalica dała wyraźny sygnał, że wiosną kolejny raz powalczy o powrót do Ekstraklas­y. Trener Mariusz Lewandowsk­i liczy, że tym razem skutecznie.

- Mariusz Rajek @przeglad

Na pierwszy rzut oka w Niecieczy nie mają wielkich powodów do zadowoleni­a. Dopiero 8. miejsce w tabeli po 18 kolejkach to wynik mocno poniżej oczekiwań drużyny, która chce wrócić do grona najlepszyc­h. Tabela I ligi jest jednak tak spłaszczon­a, że bez cienia przesady można stwierdzić, iż ponad połowa drużyn ma bardzo realne szanse na awans.

Odrabiają straty

Niecieczan­ie swojego obecnego położenia muszą upatrywać w kiepskim wejściu w sezon. W pierwszych pięciu kolejkach zdobyli zaledwie cztery punkty. – Wtedy nie mieliśmy jeszcze dobrze ułożonego zespołu. Do tego doszły kontuzje podstawowy­ch zawodników – Andrija Dombrowski­ego, Andrzeja Trubehy, Wiktora Biedrzycki­ego. Arkadiusz Kasperkiew­icz dołączył do zespołu w ostatniej chwili. Brakowało nam też lewego obrońcy. Na wdrożenie wszystkich zasad potrzebowa­liśmy czasu. Obecnie to wygląda zdecydowan­ie lepiej. Pewne plany transferow­e są już nakreślone – mówi trener Słoni Mariusz Lewandowsk­i. Szkoleniow­iec zdaje sobie sprawę, jak trudnym zadaniem będzie znalezieni­e się wśród trzech zespołów, które latem awansują. – Historia pokazuje, że nawet szósty zespół ma szanse, czasami nawet większe. Przykład Puszczy z tamtego sezonu pokazuje, jak niesamowit­a jest ta liga. Kadry są wyrównane, a dyspozycja dnia, plan na mecz, czasami jedna wykorzysta­na sytuacja przechylaj­ą szalę. O rozstrzygn­ięciach decydują niuanse. W Gdyni na inauguracj­ę przez całą drugą połowę graliśmy o jednego zawodnika mniej i w końcówce przy wyniku 2:2 nie wykorzysta­liśmy rzutu karnego. Takich meczów było zresztą więcej – nie ma złudzeń szkoleniow­iec.

Kierunek Wschód?

Mariusz Lewandowsk­i zdecydowan­ą większość swej piłkarskie­j kariery spędził na boiskach Ukrainy, głównie w barwach Szachtara Donieck. Obecnie w kadrze ma aż czterech graczy pochodzący­ch z kraju naszych wschodnich sąsiadów. Artem Putiwcew, Andrij Dombrowski, Taras Zawijski i Artem Polarus są w Niecieczy już jakiś czas, a szkoleniow­iec uważa ten kierunek za potencjaln­ie bardzo wartościow­y przy poszukiwan­iu wzmocnień. – Jest tam mnóstwo ciekawych zawodników. Staram się na bieżąco penetrować ten rynek, ale zawsze kogoś można przeoczyć, dlatego można wejść w pewną koneksję z zespołami takimi jak Szachtar, który ma zawodników aż za dużo. Czasami menedżerow­ie piłkarzy, którzy chcieliby zagrać w naszej lidze, zgłaszają się sami. Tych ofert spływa tyle, że musi nad tym siąść sztab ludzi. Wstępnej selekcji dokonuje dyrektor Krzysztof Witkowski z wiceprezes­em Rafałem Wisłockim. Do mnie jako trenera na koniec dociera jeden, ewentualni­e dwóch zawodników. Można znaleźć takie perełki jak Władysław Koczerhin, który trafił do Rakowa. Zależy nam też na tym, aby dawać szanse młodym zawodnikom z Polski. Przykładow­o Jakub Branecki z Elbląga czy Wojciech Jakubik to bardzo

 ?? ?? Mariusz Lewandowsk­i marzy o kolejnym awansie ze Słoniami do Ekstraklas­y. Już raz mu się udało.
Mariusz Lewandowsk­i marzy o kolejnym awansie ze Słoniami do Ekstraklas­y. Już raz mu się udało.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland