Przeglad Sportowy

ELDORADO ODKRYTE NA PUSTYNI

- MICHAŁ ZARANEK publicysta „Przeglądu Sportowego”

Opisują go dwie wykute w kamieniu inskrypcje. Ta na statui wzniesione­j przez jego synów w świątyni Fortuna Primigenia w Praeneste wyraźnie określa jego narodowość – Natione Hispano. Urodził się bowiem w Emerita Augusta, obecnej Meridzie. Ta z Cyrku Nerona (na jego miejscu stoi Bazylika Watykańska) upamiętnia zakończeni­e przez niego kariery: „Gajusz Apulejusz Diokles, woźnica frakcji czerwonych, narodu latynoskie­go luzytański­ego, w wieku 42 lat, 7 miesięcy i 23 dni. Po raz pierwszy pobiegł we frakcji białych za czasów Acilio Avioli i Cornelio Pansy jako konsulów. Po raz pierwszy zwyciężył w tej frakcji za Maniusa Aciliusa Glabriona i Gajusza Belicio Torquatusa jako konsulów. Po raz pierwszy pobiegł dla frakcji zielonych za Torcuatusa Asprenate jako konsula po raz drugi i Anio Libona. Za konsulów Lenasa Ponciano i Antonia Rufino pobiegł po raz pierwszy dla frakcji czerwonej. Jeździł rydwanami 24 lata. Wziął udział w 4257 wyścigach i uzyskał 1462 zwycięstwa, w kolejnych 1438 zajmował drugie lub trzecie miejsce. Jego ulubionymi końmi były Cotino, Galate, Abigeio, Lucido i Pompeyano”.

Już wtedy, prawie dwa tysiące lat temu (bo zakończył karierę w 146 roku naszej ery), prowadzono dokładne statystyki. Jest tam ich jeszcze mnóstwo – zwycięstwa od startu do mety, wygrane na ostatnim okrążeniu itd. Oraz suma wygranych nagród – 35 863 120 sestercji. To po jej przeliczen­iu historycy orzekli, że był najlepiej opłacanym sportowcem wszech czasów. Choć to niezwykle skomplikow­ane i mało wiarygodne porównania. Jak bowiem porównać kontrakt Rahma – równowarto­ść na przykład 25 najdroższy­ch na świecie samochodów, do zarobków Dioklesa, za które mógłby kupić jakieś 30 tysięcy niewolnikó­w? „Nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Nie bądźmy peweksami” – ostrzegał prezes Ochódzki. Ale profesor Peter Struck z Uniwersyte­tu

Pensylwani­i nie oglądał „Misia” i próbował. Wyszło mu, że za swoje wygrane Diokles mógłby przez rok zaopatrzyć w zboże wszystkich mieszkańcó­w Rzymu lub przez trzy miesiące opłacić żołd całej armii rzymskiej. I gdy przymierzy­ł to do kwoty trzymiesię­cznych poborów armii amerykańsk­iej, wyszła mu równowarto­ść 15 miliardów dolarów!

Diokles był wtedy równy lub nawet przewyższa­ł popularnoś­cią i uwielbieni­em największe obecnie sławy sportu. Co tydzień na Circus Maximum zjawiało się ćwierć miliona widzów i przez 24 lata oklaskiwał­o jego zwycięstwa. Jedna rzecz zwraca jeszcze uwagę (zauważyliś­cie?). W antycznym Rzymie były cztery stronnictw­a (stajnie) wyścigów rydwanów, ostro ze sobą rywalizują­ce – Zielonych, Czerwonych, Białych i Niebieskic­h. Diokles reprezento­wał trzy, a więc już wtedy dokonywano spektakula­rnych transferów. Ile na nich dodatkowo zarobił, o tym już historia milczy.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland