I znów komplet!

Wszystkie media uznają Igę Świątek za Sportowca Roku. Dalej Zmarzlik, Śliwka i Kaczmarek.

Rok temu 210 punktów, czyli komplet po głosowaniu 21 redakcji sportowych, a kilka dni później zwycięstwo w 88. Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Pierwsze w karierze. Tym razem Iga Świątek oczek od dziennikarzy zgromadziła jeszcze więcej – 220. A więc, jak nietrudno się domyślić, do tradycyjnej zabawy na ostatniej prostej Plebiscytu zaprosiliśmy 22 redakcje. Każda za osiągnięcia w minionych 12 miesiącach (m.in. zwycięstwo we French Open oraz rozpoczęcie i zakończenie roku na 1. pozycji w rankingu WTA) przyznała naszej tenisistce

TAK GŁOSOWAŁY REDAKCJE

pierwsze miejsce z maksymalną liczbą punktów (10).

Zmarzlik jak przed rokiem

Większą niewiadomą były kolejne lokaty. Najwięcej „dwójek” (9 pkt) zbierał żużlowy mistrz świata Bartosz Zmarzlik. I to właśnie on zajął drugie miejsce (184 pkt) – zresztą tak jak w głosowaniu dziennikarzy przed rokiem, gdy drugi okazał się kilka dni później także w 88. Plebiscycie. Niewiele mniej oczek zgromadzili Aleksander Śliwka (176), filar siatkarskiej kadry mistrzów Europy i zwycięzca Ligi Mistrzów z ZAKS-Ą Kędzierzyn-koźle, a także lekkoatletyczna wicemistrzyni świata w biegu na 400 metrów Natalia Kaczmarek (159). Sporo do podium stracił już złoty medalista MŚ na skoczni normalnej Piotr Żyła (100), za to od jego piątej lokaty dużo dzieliło pozostałych.

Na kogo głosowała Iga

Na koniec mała, a jednak istotna aktualizacja po głosowaniu nominowanych w 89. Plebiscycie, którego wyniki przedstawiliśmy w poniedziałkowym wydaniu. Otóż po wysłaniu gazety do druku dotarły do nas jeszcze czołowe trójki Igi Świątek i Roberta Lewandowskiego. Nasza tenisistka typowała tak: Śliwka (1. miejsce), Kaczma- rek (2.), Robert Lewandowski (3.). Z kolei trójka napastnika Barcelony wygląda następująco: Świątek (1.), Zmarzlik (2.), Śliwka (3.). Kolejności na podium tej za- bawy to nie zmieniło. Zwyciężyła Iga Świątek przed Bartoszem Zmarzlikiem i Natalią Kaczmarek. Tu za podium uplasował się Aleksander Śliwka. OP