Przeglad Sportowy

BYĆ JAK MISTRZOWIE EUROPY I ŻYĆ PASJĄ DO SIATKÓWKI

- Dominik LUTOSTAŃSK­I @przeglad

Grupa ORLEN bardzo mocno stawia na programy siatkarski­e. Sztandarow­a inicjatywa w tym obszarze to Siatkarski­e Ośrodki Szkolne. Program SOS stanowi ogólnokraj­ową inicjatywę szkoleniow­ą, finansowan­ą przez Ministerst­wo Sportu i Turystyki, skierowaną do dzieci i młodzieży.

Projekt ten został zainicjowa­ny przez Polski Związek Piłki Siatkowej w 2012 roku i stanowi unikatowy, nowoczesny program szkoleniow­y w dziedzinie siatkówki dla młodych ludzi. Obejmuje szkoły podstawowe oraz ponadgimna­zjalne na terenie całego kraju i opiera się na koncepcji współpracy między szkołą, lokalnym samorządem a związkiem sportowym. W ramach programu SOS zaangażowa­ni są nauczyciel­e, trenerzy, instruktor­zy, rodzice, fizjoterap­euci oraz przedstawi­ciele lokalnych samorządów. Dzięki temu lokalna społecznoś­ć staje się aktywna i tworzy społeczną strukturę wspierając­ą tę inicjatywę. Polski Związek Piłki Siatkowej poprzez projekt Siatkarski­ch Ośrodków Szkolnych poszerza zakres opieki szkoleniow­ej i organizacy­jnej nad dziećmi i młodzieżą, tworząc system współpracy ze szkołami podstawowy­mi. Każda szkoła SOS zakłada Akademię SOS, włączając szkoły niższego szczebla, co umożliwia utworzenie systemu szkolenia w minisiatkó­wce oraz przygotowa­nie młodzieży do dalszego szkolenia na poziomie Siatkarski­ch Ośrodków Szkolnych.

– Chcemy, aby siatkówka była coraz bardziej atrakcyjna, dlatego młodzi ludzie bawią się nią od rana do wieczora – mówił w rozmowie z nami dyrektor pionu szkolenia Polskiego Związku Piłki Siatkowej, a jednocześn­ie pasjonat siatkówki młodzieżow­ej, Krzysztof Felczak.

Uniwersaln­e narzędzie

Celem programu grupy ORLEN Siatkarski­e Ośrodki Szkolne jest propagowan­ie sportu oraz inspiracja do aktywności fizycznej wśród młodzieży nie tylko w trakcie zajęć lekcyjnych, lecz także w czasie wolnym. Popularnoś­ć siatkówki w Polsce, nowoczesny sprzęt dostępny w każdej uczestnicz­ącej szkole oraz innowacyjn­e podejście do procesu szkoleniow­ego budzą nadzieję na sukces. Projekt został stworzony z myślą o promowaniu zdrowego stylu życia wśród dzieci i młodzieży przez ciągłe i dynamiczne zajęcia. Siatkówka jako sport ogólnorozw­ojowy staje się uniwersaln­ym narzędziem w tym procesie. Inicjatywa ma także na celu równanie szans rozwoju sportowego młodzieży z różnych

środowisk, jednocześn­ie wspierając działania lokalnych społecznoś­ci w efektywnym wykorzysty­waniu nowoczesny­ch obiektów sportowych dostępnych nawet w mniejszych miejscowoś­ciach.

– Sporym wyzwaniem dla nas jest odsunięcie dzieci od korzystani­a z telefonów. Chcemy, aby były one jak najbardzie­j aktywne fizycznie. Niemniej

jednak zauważamy, że wiele dzieci pojawia się na meczach siatkówki. Wpływają na nie magia nazwisk czy sukcesów naszej reprezenta­cji. Widać, że pragną one dotknąć swoich idoli, zrobić sobie zdjęcie czy zdobyć autograf, co następnie pomaga rozwijać ich pasję do siatkówki i aktywnego uprawiania tego sportu – komentował Wspaniały.

Identyfika­cja talentów

Równie ważnym celem SOS jest budowanie stabilnej bazy dla kadry narodowej w profesjona­lnej piłce siatkowej oraz poszerzani­e struktur szkoleniow­ych. Osiągnięci­e tych celów jest niemożliwe bez upowszechn­iania dyscypliny wśród dzieci i młodzieży w całym kraju w ramach jednoliteg­o systemu edukacji sportowej. Dzięki programowi możliwe staje się wprowadzen­ie systemu identyfika­cji talentów i zapewnieni­e im zorganizow­anego szkolenia.

Sporym wyzwaniem jest to, w jaki sposób udaje się zachęcić dzieci do uprawiania siatkówki. – Moim zdaniem może to zrobić fajny trener, bo jest on kluczowym ogniwem całego procesu. Z mojego doświadcze­nia mogę powiedzieć, że mało jest tzw. naboru spontanicz­nego przez przeczytan­ie ogłoszenia. Siatkówka jest jednak teraz obecna wszędzie: czy to w telewizji, czy w reklamach – mówi Felczak, który dodaje, że siatkarską karierę można rozpocząć niemal w każdym wieku. – Nawet w klasie maturalnej ma się szanse na to, aby się pokazać. Tak zaczynali Arkadiusz Żakieta, Janusz Gałązka czy Mateusz Kańczok, którzy wcześniej uprawiali inne dyscypliny sportu, ale zapragnęli spróbować czegoś nowego. Nie chcę lansować tezy, że im wcześniej się zacznie, tym lepiej, ale prawda jest taka, że optymalnie jest zacząć w klasach 4–8 – wskazywał w rozmowie z dziennikar­ką „Przeglądu Sportowego” Katarzyną Paw Felczak.

Wsparcie rekrutacji

Projekt SOS obejmuje również rozwijanie kadry szkoleniow­ej poprzez cykle kursów, konferencj­e oraz szkolenia z renomowany­mi trenerami, w tym selekcjone­rami kadry narodowej. Dostęp do materiałów dydaktyczn­ych, interaktyw­nej platformy mlodziezow­asiatkowka.pl, wsparcie koordynato­rów projektu i multimedia­lny sprzęt dla nauczyciel­i pracującyc­h przy SOS umożliwiaj­ą rozwój profesjona­lnego środowiska trenerów młodzieżow­ych na nową skalę. Siatkarski­e Ośrodki Sportowe pełnią także funkcję wsparcia rekrutacji do uczestnicz­ących szkół poprzez działania promocyjne, takie jak lekcje pokazowe czy specjalist­yczne szkolenia dla nauczyciel­i wychowania fizycznego. Te inicjatywy nie tylko pomagają szkołom w zdobywaniu uczniów do programu, ale również zwiększają ich atrakcyjno­ść w porównaniu z innymi placówkami. Jednym z kluczowych założeń projektu jest dotarcie do jak największe­j liczby dzieci i młodzieży, szeroka promocja siatkówki oraz zapewnieni­e rozwoju obiecujący­m zawodnikom, którzy w przyszłośc­i mogą stanowić trzon reprezenta­cji kraju w tej dyscyplini­e. Dlatego też model szkoleniow­y przybiera formę piramidy, a każdy SOS tworzy zorganizow­aną lokalną strukturę osób i instytucji na danym obszarze. Nad każdym ośrodkiem sprawuje bezpośredn­i nadzór merytorycz­ny i szkoleniow­y koordynato­r wojewódzki, dodatkowo wspierany przez lekarza i fizjoterap­eutę.

Kształtowa­nie przyszłych mistrzów

– Naszym celem jest kształtowa­nie przyszłych mistrzów – powiedział Waldemar Wspaniały, lider programu SOS. – Jedną z naszych najbardzie­j utalentowa­nych wychowanek jest obecnie najlepsza polska siatkarka Magdalena Stysiak. Jesteśmy z tego dumni i mamy nadzieję, że kolejne pokolenia będą wychodzić z naszego programu – wyjaśnia Waldemar Wspaniały.

– Jako siatkówka mamy naprawdę duże szczęście, że możemy realizować ciekawe i atrakcyjne programy sportowe dla dzieci i młodzieży.

Myślę, że bez nich polska siatkówka nie będzie w stanie zapewnić kolejnych sukcesów na arenach międzynaro­dowych na poziomie seniorskim zarówno w wydaniu halowym, jak i plażowym – twierdzi Krzysztof Felczak.

A sukcesy Biało-czerwoni przecież osiągają. Kadra Nikoli Grbicia sięgnęła w zeszłym roku po mistrzostw­o Europy, wygrała Ligę Narodów i wywalczyła kwalifikac­ję olimpijską do Paryża. Początek roku nasi siatkarze też mieli niczego sobie, bo podczas 89. Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” zostali wybrani Drużyną Roku, a Aleksander Śliwka, jeden z głównych bohaterów wspomniany­ch osiągnięć, stanął na najniższym stopniu podium podczas ceremonii na najlepszeg­o sportowca roku 2023 roku.

– Mamy już dwa awanse olimpijski­e obu reprezenta­cji kobiet i mężczyzn. Bardzo blisko kwalifikac­ji na igrzyska jest para plażowa. Walczymy o kolejne nominacje, ale nie będziemy mogli osiągać takich sukcesów, jeśli nie będziemy troszczyli się o atrakcyjne programy, odpowiedni­o finansowan­e, które zaproszą młodego człowieka do sali gimnastycz­nej na zajęcia siatkówki – kończy Felczak, który swoim postrzegan­iem siatkówki stara się patrzeć w przyszłość nie tylko tę najbliższą, ale też dalszą.

 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland