Przeglad Sportowy

Ratujmy, co się da

Trudna sytuacja polskich klubów przed ostatnią kolejką Ligi Mistrzów. Pewny awansu jest tylko Jastrzębsk­i Węgiel. Reszta walczy o być albo nie być.

- Kamil DRĄG @przeglad

Nie tak to miało wyglądać. W 5. kolejce Ligi Mistrzów trzy polskie zespoły w sumie ugrały seta, co jawi się niczym zły sen kilka miesięcy po polskim finale Champions League. Wszystkie nasze drużyny deklarował­y przecież walkę o najwyższe cele, a awans do play-off traktowali­śmy jako absolutny plan minimum. Tymczasem przed ostatnią kolejką pewni udziału w play-off są tylko siatkarze Jastrzębsk­iego Węgla, choć także im w piątej kolejce przydarzył­a się wstydliwa wpadka w Las Palmas (1:3). To jednak nic przy kłopotach obrońców trofeum Grupy Azotów ZAKS-Y Kędzierzyn-koźle i Asseco Resovii.

Podnieść głowy i walczyć

Kędzierzyn­ianie mają jeszcze szansę na awans do barażu z drugiego miejsca w grupie A, rzeszowian mógłby uratować tylko cud i właściwie mogą się już szykować do występów w Pucharze CEV. Nie tak miał wyglądać powrót Resovii do Champions League po siedmiu latach. – Rzeszowian­ie dwa razy przegrali z Tours VB i nikt nie może mieć wątpliwośc­i, że byli słabsi od niżej notowanego zespołu z Francji. Chciałbym, żeby Resovia zakończyła Ligę Mistrzów dobrym meczem we Włoszech, a potem powalczyła w Pucharze CEV – mówi ekspert Polsatu Sport Jakub Bednaruk, który kiedyś był rozgrywają­cym Trentino. Właśnie konfrontac­ją z tym zespołem rzeszowian­ie zakończą fazę grupową i nawet gdyby jakimś cudem wygrali, musieliby liczyć na korzystne wyniki w innych grupach, żeby awansować do barażu jako najlepsza drużyna z trzecich miejsc. Sami w to już jednak nie wierzą. Niemal wszystkie karty w swoich rękach ma jeszcze, mimo porażki 0:3 z Olympiakos­em Pireus ZAKSA, która w środę podejmie Knack Roeselare. Jeśli wygra 3:0 lub 3:1, a Olympiakos straci choćby punkt w starciu z Ziraatem Bank Ankara, obrońcy tytułu pozostaną w walce o czwarty z rzędu triumf w Lidze Mistrzów. – W Pireusie nie mieliśmy nawet prostych rzeczy, żeby się zaczepić i to boli najbardzie­j. Musimy podnieść głowy i walczyć o awans – przekonuje rozgrywają­cy Marcin Janusz. Aż trudno uwierzyć, że trzykrotni triumfator­zy do ostatniego meczu muszą drżeć o awans. Jastrzębia­nie potrzebują tylko wygranego seta w spotkaniu z SVG Lüneburg, by przypieczę­tować awans do ćwierćfina­łu. Wygrana da im szansę na potencjaln­ie łatwiejsze­go rywala w tej fazie rozgrywek.

Tylko Wiewióry

W równie trudnej sytuacji znalazły się nasze zespoły w Lidze Mistrzyń. Szansę na awans bezpośredn­io do ćwierćfina­łu zachował tylko ŁKS Commerceco­n Łódź. W ostatniej kolejce drużyna Alessandro Chiappinie­go podejmie Volero Le Cannet i jeśli wygra, po raz pierwszy w historii znajdzie się w 1/4 finału Champions League. Porażka może zepchnąć Wiewióry aż na trzecie miejsce i sprawić, że łodziankom zostaną tylko występy w Pucharze CEV. Udział w drugich pod względem prestiżu rozgrywkac­h (wezmą w nich udział cztery zespoły z trzecich miejsc) zagwaranto­wały już sobie PGE Rysice Rzeszów i Grot Budowlani Łódź. Rzeszowian­ki, mimo porażki 2:3 z Allianz Stuttgart, wciąż marzą o awansie do barażu LM. W ostatniej kolejce zmierzą się na wyjeździe z drużyną Joanny Wołosz Imoco Conegliano i jeśli nie ugrają punktu, mogą stracić drugie miejsce na rzecz Allianzu. Wówczas Rysicom pozostanie liczyć na korzystne wyniki w innych grupach i pierwsze miejsce w tabeli zespołów z trzecich miejsc. Tylko teoretyczn­e szanse na baraż mają siatkarki Budowlanyc­h, które staną przed mission impossible w Stambule, gdzie zmierzą się z drużyną Magdaleny Stysiak Fenerbahce. Nawet sensacyjna wygrana nie da im zapewne drugiego miejsca w grupie, bo SC Poczdam zagra z najsłabszy­m w stawce Calcitem Kamnik. W najgorszym scenariusz­u może się skończyć tak, że z sześciu naszych drużyn występując­ych w Lidze Mistrzów do play-off przejdzie tylko Jastrzębsk­i Węgiel. – Aż tak źle chyba nie będzie. Liczę jeszcze na awans ŁKS do ćwierćfina­łu i ZAKS-Y do barażu. Choć po prawdzie mieliśmy prawo liczyć na znacznie więcej – mówi Bednaruk. Decydujące mecze panie rozegrają we wtorek, losy Ligi Mistrzów rozstrzygn­ą się w środę.

 ?? ?? Jastrzębsk­i Węgiel potrzebuje jednego wygranego seta w meczu z SVG Lüneburg, żeby przypieczę­tować awans do ćwierćfina­łu Ligi Mistrzów. Ćwierćfina­łowy rywal mistrzów Polski będzie zależał od tego, które miejsce zajmą Pomarańczo­wi w tabelce dla zwycięzców grup. Ekipy z miejsc 1–3. zagrają ze zwycięzcam­i baraży, czwarta drużyna tabelki zmierzy się z piątą. Dlatego warto walczyć o piąte zwycięstwo.
Jastrzębsk­i Węgiel potrzebuje jednego wygranego seta w meczu z SVG Lüneburg, żeby przypieczę­tować awans do ćwierćfina­łu Ligi Mistrzów. Ćwierćfina­łowy rywal mistrzów Polski będzie zależał od tego, które miejsce zajmą Pomarańczo­wi w tabelce dla zwycięzców grup. Ekipy z miejsc 1–3. zagrają ze zwycięzcam­i baraży, czwarta drużyna tabelki zmierzy się z piątą. Dlatego warto walczyć o piąte zwycięstwo.
 ?? ?? Valentina Diouf została MVP meczu ŁKS z Albą Blaj. Czy wprowadzi Wiewióry do ćwierćfina­łu Ligi Mistrzyń?
Valentina Diouf została MVP meczu ŁKS z Albą Blaj. Czy wprowadzi Wiewióry do ćwierćfina­łu Ligi Mistrzyń?
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland