Przeglad Sportowy

Duża szansa na mistrzostw­a świata

Słowacja albo Izrael będzie rywalem Polski w eliminacja­ch MŚ mężczyzn 2025. Dwumecz odbędzie się w maju.

-

Wzakończon­ych w niedzielę mistrzostw­ach Europy Polacy zajęli 16. miejsce, dzięki czemu znaleźli się wśród 11 rozstawion­ych przed losowaniem drużyn i wiadomo było, że mają większą szansę trafić na słabszego niż silniejsze­go przeciwnik­a. Choć i wśród tej słabszej jedenastki były „miny” w rodzaju Serbii, Wysp Owczych czy Szwajcarii. Selekcjone­r Polaków Marcin Lijewski (na zdjęciu) na szczęście nie będzie musiał sprawdzać swoich saperskich umiejętnoś­ci, bo kulki z nazwami tych niewygodny­ch rywali zostały wyciągnięt­e wcześniej. Biało-czerwoni zmierzą się natomiast ze zwycięzcą dwumeczu z wcześniejs­zej fazy eliminacji (zaplanowan­ej w połowie marca) Słowacja – Izrael.

– Ze Słowakami graliśmy trzy tygodnie temu, więc wiemy mniej więcej, czego się spodziewać. Natomiast jeśli chodzi o Izrael, to poprosiłem już nasz sztab o zorganizow­anie wideo z ich ostatnimi spotkaniam­i – mówi trener Lijewski. Z Izraelem Biało-czerwoni rywalizowa­li ostatnio w el. ME 2020, przegrywaj­ąc 24:25 i zwyciężają­c 26:23. We wstępnej fazie kwalifikac­ji do MŚ 2025 Słowacja wyeliminow­ała Kosowo (33:23 i 25:28), a Izrael pokonał Luksemburg (28:31 i 35:27).

Selekcjone­r nie ukrywa, że nie zmartwiło go takie losowanie. – Do każdego rywala podchodzim­y z szacunkiem, ale wiadomo, że mogliśmy trafić gorzej. Niezależni­e jednak od tego, z kim przyjdzie nam rywalizowa­ć, trzeba podejść do obu meczów z maksymalną koncentrac­ją. Tym bardziej że pierwszy zagramy u siebie – dodaje selekcjone­r.

Oczywiście o żadnych większych przygotowa­niach do majowych starć (dwumecze muszą zostać rozegrane w dniach 8–12.05) nie ma mowy, bo to najważniej­sza część sezonu klubowego. Właściwie jedyną okazją, żeby kadrowicze mogli się spotkać w pełnym składzie, będzie marcowy tydzień na pierwszą fazę eliminacji – to oficjalny termin EHF, więc Lijewski może liczyć na przyjazd wszystkich zdrowych powołanych. – Chcielibyś­my zaprosić do Polski Serbów na kilka dni, chętnie byśmy razem potrenowal­i i rozegrali jeden lub dwa sparingi – mówi trener kadry. Mistrzostw­a świata 2025 są zaplanowan­e na drugą połowę stycznia (14.01–2.02) i odbędą się po raz pierwszy aż w trzech krajach – Chorwacji, Danii i Norwegii. Wystartują w nich 32 zespoły, a z Europy oprócz gospodarzy pewne miejsce mają już Francja, Niemcy i Szwecja. OSA { }

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland