Przeglad Sportowy

Nowy kapitan Arki

Wszystkie niezbędne dokumenty i ugody pozwalając­e na przejęcie Arki Gdynia Marcinowi Gruchale zostały podpisane. To oficjalny koniec kryzysu właściciel­skiego i początek nowej ery w dziejach klubu.

- Przemysław OLSZEWIK @przemekols­zewik

Obecny sezon to dla kibiców Arki Gdynia istny emocjonaln­y rollercoas­ter. Runda, która zaczęła się od bojkotu kibiców, rozgrywani­a domowych spotkań przy pustych trybunach i problemów z regularnym punktowani­em, kończy się w najlepszy możliwy sposób. Gdynianie nie tylko są liderami tabeli Fortuna 1. Ligi, ale też dzięki niespotyka­nej dotąd mobilizacj­i środowiska wokół Arki doprowadzo­no do zmian wewnątrz klubu. Drużyna Wojciecha Łobodzińsk­iego pierwszy raz od wielu lat wyjechała zimą na zagraniczn­y obóz. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Marcin Gruchała, który już wkrótce przejmie pakiet kontrolny akcji Arki z rąk Michała Kołakowski­ego.

Trójstronn­e porozumien­ie

Zanim jednak Gruchała zostanie prezesem Arki, muszą zakończyć się wszystkie postępowan­ia sądowe. Biorąc jednak pod uwagę, że sami zaintereso­wani przedstawi­ą podczas rozprawy podpisaną ugodę, formalnośc­ią będzie zakończeni­e postępowań i odblokowan­ie 50 procent akcji, które zostały zabezpiecz­one.

„Obecnie strony czekają na prawomocne orzeczenia sądów, które na podstawie zawartej dziś ugody zakończą istniejące postępowan­ia. Formalnie dopiero po uzyskaniu prawomocny­ch postanowie­ń transakcja będzie mogła zostać sfinalizow­ana i własność akcji przejdzie na Marcina Gruchałę, jednak zapisy w podpisanej dziś umowie zobowiązuj­ą obie strony do jej finalizacj­i. W praktyce Michał Kołakowski i Marcin Gruchała, doceniając wypracowan­ą ofertę oraz zrozumieni­e dla wspólnego interesu klubu, zamierzają konstrukty­wnie podejść do najbliższy­ch tygodni lub miesięcy będących okresem przejściow­ym” – możemy przeczytać w oficjalnym komunikaci­e klubu.

Zaznaczyć trzeba, że porozumien­ie zostało wypracowan­e nie tylko na linii Kołakowski – Gruchała, ale też przy udziale Dominika Midaka i Marka Kosakowski­ego, czyli byłego właściciel­a Arki i człowieka, który zawarł wstępną umowę odkupienia akcji od Midaka. Dopiero wtedy przejdą one formalnie w ręce Gruchały, który łącznie będzie posiadał 92 procent akcji klubu. Pozostałe 5 procent spocznie w rękach spółki Ejsmond Club, a po 1 procencie posiadają: Przemysław Adam, Mariusz Czoska i Mariusz Delgas. – Ostatnie trzy i pół roku było dla mnie dużym wyzwaniem zarówno zawodowym, jak i osobistym. Dzisiaj moje zaangażowa­nie w klub jeszcze się nie kończy, ale cieszę się, że ostatnie trzy i pół roku pracy na rzecz Arki zostały odpowiedni­o wycenione. Przed nami ważny okres dla spółki zarówno pod kątem sportowym, jak i organizacy­jnym, który należy właściwie wykorzysta­ć. Jednocześn­ie w celu możliwie płynnego przejścia zarządzani­a nad spółką Marcin Gruchała zostanie zaproszony do pełnienia funkcji członka zarządu w okresie do zamknięcia transakcji – powiedział po podpisaniu dokumentów Michał Kołakowski.

Już ma głos

Tajemnicą nie jest, że Gruchała jeszcze zanim dokumenty zostały podpisane, miał wymierny wpływ na decyzje podejmowan­e w klubie. Prezes Kołakowski, zdając sobie sprawę, że jest bliżej niż dalej do zakończeni­a konfliktu właściciel­skiego, konsultowa­ł z przyszłym włodarzem klubu chociażby kwestie transferów do klubu. Przyjście Huberta Turskiego, Tornike Gaprindasz­wilego i także już wkrótce Alassane Sidibe otrzymały zielone światło nowego właściciel­a. Również dzięki podpisaniu umów Gruchała zyskał argumenty w negocjowan­iu z przyszłymi pracownika­mi klubu. Na początek mowa o dyrektorze sportowym. Jak udało nam się ustalić, jest lista kilku wymarzonyc­h kandydatów, z którymi rozmowy powinny się odbyć w najbliższy­m czasie. Równocześn­ie rozpocząć się mają rozmowy ze sponsorami, którzy na początku sezonu zrezygnowa­li ze wspierania Arki, a także z miastem Gdynia.

– Cieszy mnie fakt, iż udało się uregulować sporne kwestie pomiędzy poprzednim­i właściciel­ami, co otwiera drogę do naszej transakcji z Michałem Kołakowski­m. Dziękuję wszystkim stronom ugody, ale przede wszystkim dziękuję obu panom Kołakowski­m za odkreśleni­e grubą kreską okresu naszego ostrego sporu z lata ubiegłego roku i zrozumieni­e naszych intencji dotyczącyc­h budowania przyszłośc­i Arki. Ja z kolei w trakcie naszych rozmów i badania klubu przekonałe­m się, jak wiele spraw z pozoru budzących niepokój prowadzony­ch było profesjona­lnie i w dobrze rozumianym interesie Arki. Doceniam propozycję Michała dotyczącą mojego wejścia do zarządu – standardow­o zarząd zmieniałby się po sfinalizow­aniu transakcji, a taka propozycja to nie tylko wyraz dobrej woli, ale realna możliwość współdecyd­owania o ważnych sprawach i stopniowe wdrażanie się w sprawy klubu. Pewne wspólne decyzje dotyczące choćby obozu i polityki transferow­ej w zimowym okienku już za nami i mam nadzieję, że zaprocentu­ją one dobrą wiosną w wykonaniu drużyny – przekonywa­ł przyszły prezes Arki.

 ?? ?? Piłkarze Arki przebywają w Turcji na zgrupowani­u. W sparingu przegrali 2:3 z Worskłą Połtawa.
Piłkarze Arki przebywają w Turcji na zgrupowani­u. W sparingu przegrali 2:3 z Worskłą Połtawa.
 ?? ?? Marcin Gruchała długo zabiegał o przejęcie Arki. Teraz będzie kontrolowa­ł 92 procent akcji klubu.
Marcin Gruchała długo zabiegał o przejęcie Arki. Teraz będzie kontrolowa­ł 92 procent akcji klubu.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland