Wyżej od Polek tylko Holandia

Biało-czerwone zajęły drugie miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata w sprincie drużynowym. W ostatnich w sezonie zawodach tego cyklu w Quebecu reprezentacja Polski w składzie Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek (na zdjęciu) rywalizowała w czwartej, ostatniej parze z Niemkami. Srebrne medalistki styczniowych mistrzostw Europy zdecydowanie pokonały swoje przeciwniczki, o 4.45 sekundy. Przed Polkami – tak jak to było w styczniowych mistrzostwach Europy – znalazły się jedynie Holenderki, które wygrały z czasem 1:27.09. Bosiek – jadąca przez wszystkie trzy okrążenia – minęła metę z wynikiem 1:27.79 i przewagą 1.37 sekundy nad Kazachstanem (trzecia pozycja).

17 listopada 2023 roku Biało-czerwone były trzecie w Pekinie, a 1 grudnia – czwarte w Stavanger. W sprincie drużynowym w Norwegii nie wystąpiła wtedy Wojtasik, którą zastąpiła Martyna Baran. W klasyfikacji końcowej Pucharu Świata również wyżej od Polski znalazła się jedynie Holandia. W rywalizacji na 500 metrów czwarty czas uzyskał Marek Kania (34.72). Sklasyfikowany na trzecim miejscu Japończyk Yuma Murakami wyprzedził brązowego medalistę ME o pięć setnych sekundy. Szósty był Piotr Michalski (34.93).

Zwyciężył Jordan Stolz (34.51), który 65 minut przed zakończeniem swojego biegu w sprincie wystąpił na dystansie 1500 m, gdzie też okazał się najlepszy. Natomiast dzień wcześniej Amerykanin wygrał zmagania na 1000 m. W szóstej parze (z dziesięciu) w tej konkurencji zaptrezentował się Damian Żurek. Po 600 metrach 24-latek miał najlepszy rezultat po przejazdach dwunastu zawodników, ale upadł na ostatnim zakręcie. Później lepszy wynik od Polaka po 40 sekundach od startu osiągnął jedynie Stolz.

W niedzielę Amerykanin odniósł kolejne zwycięstwo na 500 m, a tuż za nim znaleźli się... dwaj Polacy! Drugie miejsce zajął Kania, który po raz drugi zdobył indywidualny medal w tym cyklu

– 20 listopada 2021 roku był trzeci w Stavanger. Trzeci wynik dnia w Quebecu uzyskał Michalski. Mistrz Europy z 2022 roku również po raz drugi znalazł się w czołowej trójce w zawodach World Cup – 13 marca 2022 zajął drugą lokatę w Heerenveen również podczas finału sezonu.

Przed elitą łyżwiarstwa szybkiego najważniejsze imprezy sezonu. Od 15 do 18 lutego w Calgary odbędą się MŚ na dystansach. Z kolei w dniach 7–10 marca w Inzell zostanie rozegrany wielobojowy czempionat globu. PIOTR ZIEMKA