Przeglad Sportowy

Arcytrudne zadanie Polski

Chorwacja, Portugalia oraz Szkocja to rywale Biało-czerwonych w czwartej edycji Ligi Narodów. Start we wrześniu.

- Maciej SZMIGIELSK­I @szmig

Mimo że najważniej­sze tegoroczne mecze czekają nas już w marcu, i oby były to dwa udane spotkania o awans do finałów mistrzostw Europy, to wiemy już również, co czeka nas jesienią. Wczoraj poznaliśmy rywali reprezenta­cji Polski w czwartej edycji Ligi Narodów. Wszyscy nasi rywale mają już zapewniony udział w finałach mistrzostw Europy.

Pół wieku bez wygranej

Z Portugalią graliśmy już w pierwszej edycji Nations League. I zafascynow­ani tym krajem to właśnie tam szukaliśmy idealnego selekcjone­ra, który miałby nas prowadzić do wielkich sukcesów. I dwukrotnie przekonali­śmy się, że zatrudnian­ie szkoleniow­ców z Półwyspu Iberyjskie­go to jednak kiepski pomysł.

Na Chorwatów również patrzymy od wielu lat z zazdrością, bo lista ich sukcesów jest imponująca. Z ostatniego mundialu przywieźli brązowe medale, z wcześniejs­zego srebrne. Luka Modrić i koledzy to również aktualni wicemistrz­owie Ligi Narodów, a finał ostatniej edycji przegrali z Hiszpanią pechowo, po serii rzutów karnych. Najłatwiej­szym rywalem będą więc oczywiście Szkoci, ale z nimi w ostatnich latach mieliśmy sporo problemów. Sześciu ostatnich meczów z tymi rywalami nie byliśmy w stanie rozstrzygn­ąć na swoją korzyść.

Na wygranie z nimi spotkania czekamy ponad 40 lat, po raz ostatni pokonaliśm­y ich w 1980 roku 1:0 po golu Zbigniewa Bońka w towarzyski­m spotkaniu w Poznaniu za selekcjone­rskiej kadencji Ryszarda Kuleszy. Może więc Michał Probierz będzie pierwszym od niemal pół wieku szkoleniow­cem, który poprowadzi nas do zwycięstwa nad Szkotami. Bo to z nimi będziemy prawdopodo­bnie walczyć o utrzymanie.

Mimo że reprezenta­cja Polski w zeszłym roku odnosiła koszmarne wyniki, to jednak dzięki wcześniejs­zym, całkiem przyzwoity­m sezonom w Lidze Narodów znajduje się w europejski­ej czołówce. I trzeba zrobić wszystko, żeby ten stan utrzymać, ponieważ znowu czekają nas mecze z najlepszym­i drużynami Europy. Nadrzędnym celem powinno być znowu zajęcie trzeciego miejsca gwarantują­cego utrzymanie.

Ruszają jesienią

Liga Narodów rozgrywki rozpocznie dopiero w kolejnym sezonie. Spotkania fazy grupowej zostaną rozegrane od 5 września do 19 listopada tego roku. W marcu przyszłego roku rozegrane zostaną ćwierćfina­ły, które wprowadzon­o w tej edycji. Chodziło o to, żeby więcej drużyn miało o co walczyć, a że przy okazji odbędzie się więcej meczów oznaczając­ych większy zarobek dla UEFA, to oczywiście zwykły przypadek… Finałowy turniej przewidzia­no na 4–8 czerwca. Gospodarza Final Four poznamy dopiero wiosną 2025 roku, a wskaże go Komitet Wykonawczy UEFA, gdy znani będą półfinaliś­ci. Tytułu bronią Hiszpanie, którzy są również najbardzie­j utytułowan­ym zespołem Nations League, bo jako jedyni wywalczyli złoty oraz srebrny medal. Oprócz nich w rozgrywkac­h triumfowal­i jeszcze Francuzi (druga edycja) oraz Portugalcz­ycy (pierwsza edycja).

 ?? ?? Karol Świderski strzelił ostatniego naszego gola w Lidze Narodów, z Walią w Cardiff 25 września 2022.
Karol Świderski strzelił ostatniego naszego gola w Lidze Narodów, z Walią w Cardiff 25 września 2022.
 ?? ?? O to trofeum powalczy szesnaście zespołów z Ligi A.
O to trofeum powalczy szesnaście zespołów z Ligi A.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland