Puchar Polski ważniejszy niż posada
Puchar Polski dla Legii Warszawa , która w decydującym meczu wygrała ze Stalą Ostrów Wlkp. 94:71. MVP imprezy wybrany został legionista Aric Holman. Legia w półfinale pokonała Trefla Sopot, a Stal poradziła sobie z liderem tabeli – Anwilem. I w rezultacie w spotkaniu decydującym o trofeum zobaczyliśmy mecz z podtekstami. Prowadzący warszawską ekipę Marek Popiołek przejął drużynę po Wojciechu Kamińskim właśnie po ligowej porażce ze Stalą. Ostrowianie wygrali w stolicy całkiem niedawno, bo 4 lutego. Koszykówka w wydaniu naszych krajowych zespołów potrafi być zaskakująca. Szczególnie że trener Popiołek nie jest pewny, czy nadal będzie prowadził zespół ze stolicy. Legia ostatnio szukała nowego trenera na europejskim rynku. Radość z gry, jaką pokazali warszawianie w turnieju w Sosnowcu przemawia jednak za polskim (wciąż młodym) szkoleniowcem. – Puchar jest dla mnie ważniejszy niż jakakolwiek posada. Posadę można dostać, a potem stracić. A puchar się zdobywa i tego mi nikt nie zabierze – mówi Popiołek, który zasłużył sobie na szansę dłuższej pracy. Legia Puchar Polski zdobyła tylko raz – ponad 50 lat temu – w 1970 r. A w finale po raz ostatni grała w 1981 r. Dla Stali był to trzeci finałowy występ od 2019 roku. Najpierw zdobyła Puchar Polski, pokonując w Warszawie Arkę Gdynia, a w 2022 roku ograła Start w Lublinie. Wszystkie trzy występy związane są z obecnym trenerem zespołu Andrzejem Urbanem, który w pierwszej ze wspomnianych edycji był asystentem Kamińskiego, a w drugiej – Igora Milicicia. Trener kadry wkrótce pojawi się w Sosnowcu, gdzie odbywać się będzie zgrupowanie reprezentacji przed pierwszymi meczami el. ME 2025. W czwartek w Wilnie zagramy z Litwą, a poniedziałek w Sosnowcu w Macedonią Północną. Gramy „poza konkursem”, bo jako współgospodarz występ w turnieju mamy zapewniony, natomiast trener Milicić miał w niedzielę późnym wieczorem ważną robotę do wykonania. Jego zespół Gevi Neapol (z Michałem Sokołowskim w składzie) grał o Puchar Włoch. I wygrał, pokonując w finale 77:72 euroligową ekipę Armani Mediolan.