3 PYTANIA DO…

1

Jak dużym wyzwaniem jest dla was rywalizacja z Ziraatem Ankara w półfinale Ligi Mistrzów? To wymagający przeciwnik, ale patrząc na nasz obóz, jestem przekonany, że mamy wszystko, aby po raz drugi z rzędu awansować do finału Ligi Mistrzów. W dwumeczu z Piacenzą udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie grać świetną siatkówkę i wygrywać z najmocniejszymi w Europie. Bazujemy też na tym, co widzieliśmy w tym sezonie w meczach Ziraatu z kędzierzynianami. Z górki na pewno jeszcze nie mamy, bo choć w ekipie z Turcji nie ma tylu gwiazd, to jest to solidny zespół, który prezentuje fizyczną siatkówkę. 2

Nie martwi was porażka z Treflem Gdańsk w Pluslidze?

W tym sezonie już raz taka sytuacja się zdarzyła. Przed dwumeczem z Piacenzą przegraliśmy z Barkomem Lwów, ale wszyscy wiemy, jak ta historia się skończyła. Mecz z Treflem nie wyglądał dobrze i żałujemy, że tak się potoczył, bo mieliśmy wszystko w swoich rękach. W ciągu ostatnich dwóch tygodni rozegraliśmy pięć meczów, a pierwszy tydzień był szalony i kosztował nas mnóstwo energii i emocji. Może to dziwnie zabrzmi, ale spodziewałem się, że możemy mieć problemy w meczach z Bogdanką Lublin i Treflem, bo są to wymagające zespoły. Taka kumulacja meczów w krótkim czasie może mieć znaczenie, zwłaszcza że przytrafiły nam się problemy zdrowotne. Staramy się jednak nie gubić głównego celu, czyli półfinału Ligi Mistrzów. Będziemy na niego w stu procentach gotowi. 3

Przegraliście już Puchar i Superpuchar Polski. Do zdobycia pozostały jeszcze dwa trofea. Zdobędziecie je?

Mam wrażenie, że przez cały sezon gramy najrówniej ze wszystkich, o czym świadczy fakt, że jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli Plusligi. Poza tym mamy w składzie wielu zawodników, którzy z niejednego siatkarskiego pieca chleb jedli. W porządku, przegraliśmy dwa trofea, ale dochodzimy do finałów, jesteśmy powtarzalni w tym, co robimy, dlatego uważam, że jak najbardziej możemy myśleć o zwycięstwie w Pluslidze i Lidze Mistrzów. Jestem pewny, że uda nam się tego dokonać.

ROZMAWIAŁA KATARZYNA PAW