Zagłębie rządzi w lidze i reprezentacji kobiet
Szczypiornistki KGHM Zagłębia Lubin w Orlen Superlidze tydzień po tygodniu mierzyły się z trzecią siłą ekstraklasy poprzedniego sezonu – KPR Gminy Kobierzyce. W obu spotkaniach w swojej hali broniące tytułu piłkarki ręczne trenerki Bożeny Karkut nie dały szans walczącym o podium rywalkom – na zakończenie rundy zasadniczej wygrały 38:23 i na początek rundy mistrzowskiej zwyciężyły 35:28. Do zakończenia rywalizacji pozostało 9. kolejek, a Miedziowe zgromadziły 55 pkt (na 57 możliwych!) i mają 9 oczek przewagi nad wiceliderkami z MKS Funfloor Lublin oraz 11 pkt więcej niż trzeci w tabeli KPR. – Nawet jak ludzie mówią, że już mamy mistrzostwo, to my i tak chcemy wygrać każdy mecz do końca rozgrywek – stwierdziła z uśmiechem prawoskrzydłowa Zagłębia Adrianna Górna (na zdjęciu) przed kamerami Polsatu Sport. 27-latka zdobyła 9 goli (2 z karnych) i została uznana za MVP środowego starcia z kobierzyczankami.
Dobre występy Górnej w krajowych rozgrywkach owocują regularną grą w reprezentacji Polski Arne Senstada. Nie zabrakło jej w kadrze (podobnie jak klubowych koleżanek: Karoliny Kochaniak-sali, Darii Michalak i Barbary Zimy) na dwa mecze eliminacji ME 2024 z Kosowem – 4 kwietnia w Prisztinie oraz 7.04 w Zielonej Górze – i na sparing z Brazylią – 14.04 w Pile. Biało-czerwone są faworytkami w kwalifikacjach przeciwko ekipie z Bałkanów, a zgrupowanie długie. M.in. z tego powodu norweski szkoleniowiec zdecydował się na dodatkowe powołania w okresie od 6 do 14.04 dla sześciu zawodniczek, w tym trzech kolejnych z Zagłębia. – Cieszę się, że jest nas tak liczna grupa w reprezentacji, dzięki temu nam raźniej – dodała Górna.